Kalendarz F. For Animals -MOŻNA ZAMAWIAĆ-str1-Wydrukowany

[pini1]

jesli masz jakis inny pomysł czekamy na sugestie z Twojej strony.

[Beliowen]

Ale Ty przecież doskonale wiesz, jak można inaczej, nie potrzebujesz niczyich sugestii.
Można rozsyłać kalendarz bezpośrednio do zamawiających, na ich koszt, nie mnożąc kosztów Fundacji.
Przecież każdy zrozumie.

A jeśli koniecznie chcesz transport i dystrybutorów lokalnych - to może transport forumowy?
Za 10 dni jest wystawa kotów w Warszawie.
Gdyby kalendarze dotarły do Warszawy, mogłabyś umówić się z hodowcami żeby zabrali dalej, do swoich miast.

Nie zawsze trzeba wydawać pieniądze, może warto się czasami zastanowić czy nie da się inaczej.
To akcja charytatywna, zbiórka pieniędzy na bezdomne koty.
Logiczne jest, że zysk powinien być możliwie największy.
Policz sobie jakie koszty poniesiecie jesli przyjdzie Wam - powiedzmy - wysłać 200 sztuk do jakiegoś miasta.
Kreda trochę waży.

[M.]

Czy bedzie mozliwosc zakupu kalendarza na wystawie w Warszawie 16-17 grudnia?

[Kicorek]

Czy bedzie mozliwosc zakupu kalendarza na wystawie w Warszawie 16-17 grudnia?

O, fajnie by było

[pini1]

Beliowen kalendarze sa wysyłane bezposrednio do zamawiajacych na ich koszt.koszty sa skalkulowane na stronie Fundacji.
na koszt Fundacji byłyby przesyłane kalendarze do dystybutorów lokalnych, oczywiscie mozna wykorzystac transport forumowy.

co do wystawy kotów w Warszawie to jesli ktos sie podejmie sprzedazy na wystawie to my chetnie kalendarze dowieziemy na miejsce.

[ko_da1]

Można rozsyłać kalendarz bezpośrednio do zamawiających, na ich koszt, nie mnożąc kosztów Fundacji.

przecież do zamówienia jest doliczona kwota za przesyłke fundacja nie ponosi kosztów związanych z dostarczeniem kalendarza do odbiorcy

A jeśli koniecznie chcesz transport i dystrybutorów lokalnych - to może transport forumowy?
Za 10 dni jest wystawa kotów w Warszawie.
Gdyby kalendarze dotarły do Warszawy, mogłabyś umówić się z hodowcami żeby zabrali dalej, do swoich miast

z całym szacunkiem ale do Warszawy te kalendarze mają dotrzeć w jaki sposób na czyichś plecach ? za transport forumowy lokalny czy inny tez trzeba zapłacić nikt do samochodu forumowego nie wleje gratis benzyny ja tu oszczędności nie widze , chyba że sie myle pozatym umówić sie z hodowcami to też nie takie proste niewiem czy któryś z nich zapłaci z góry za powiedzmy 10 kalendarzy , a jeśli nie to co ma zabrać te kalendarze ze sobą i sprzedac w swoim mieście a potem wysłac pieniądze na koszt fundacji ? nie wiem czy tak z góry komuś można zaufać ludzie są różni ,
Sam pomysł sprzedazy na wystawie uważam że jest fajny ale jesli już to dobrze by było gdyby ktoś zaufany fundacji z tymi kalendarzami pojechał < i tak trzeba je jakoś zawieść > i sam je tam sprzedawał tylko czy ktoś ma na to czas i możliwości
A może kalendarze sie rozejdą jak ciepłe bułeczki i nie będzie potrzeby nigdzie z nimi jechać czego życze fundacji i oczywiście kociakom bo dla nich prezcież ta cała akcja jest organizowana

[Beliowen]

Ko_da, doczytaj poprzednią stronę i będziesz wiedziała o czym z pini1 rozmawiałyśmy

[ko_da1]

no dyć czytałam i dlatego pisze poprsotu nie widze oszczędności w samym fakcie "dostarczenia" kalendarzy na wystawe w Wawie tak czy tak za ich dotarcie trzeba zapłacić same tam nie zalecą bo sam cel dystrybucji jest ok

[Ska]

no dyć czytałam i dlatego pisze poprsotu nie widze oszczędności w samym fakcie "dostarczenia" kalendarzy na wystawe w Wawie tak czy tak za ich dotarcie trzeba zapłacić same tam nie zalecą bo sam cel dystrybucji jest ok

Transport forumowy opiera sie na dobrej woli transportującego.
Jest to tzw transport "przy okazji". Czyli dana osoba tak czy siak w danym terminie wybierała się w dane miejsce. Jej dobrą wolą jest, że przy okazji bierze forumowy transport. Czyli np kota. Albo kalendarze.
Osoba wysyłająca nie ponosi z tego tytułu dodatkowych kosztów.

[ko_da1]

Chyba że tak to wtedy jest bez kosztów forumowych

[PumaIM]

Na Miaukunowie nie widziałam - da się obejrzeć bez logowania?

Tak. Cyfrarz jest większy i inaczej rozmieszczony, poza tym całość bardzo kolorowa.

No obejrzałam. Też nie jest idealny, ale bardziej "kalendarzowaty" - tylko październik jest naprawdę niedobry (żółtawe cyferki na nierówno zielonym tle).
Chyba zrezygnuję z Fundacyjnego, chociaż bardzo chciałam mieć kolejny kalendarz z forumowymi kotami...

[bettysolo]

ja myśle ze kalendarz jest całkiem całkiem...

[ElaKW]

do góry

[zitkala]

Juz zamowilam. Projekt mi sie podoba, a listopadowa strona jest wyjatkowa. Cyferki niewielkie, ale nie przeszkadza mi to. Moze adres i numery kont fundacji troszke zbyt "wyeksponowane". Ogolnie

[smilla]

Do góry