Aszka jest młodziutką koteczką, będzie do oddania wysterylizowana i zaszczepiona.

Dwójka jej dzieci to Baryłka i Brydzia. mająokoło 3 miesięcy, od najmniejszego dotknięcia palcem mruczą


Dwa dni później do mojej znajomej z pracy przybłakały siędwa kociaki. Ona mieszka na wsi, koty stały całą noc i cały nastepny dzień pod odmem i sie darły, zeby je wpuścić. Goniły też ją w drodze na przystanek autobusowy. Ona nie chciałą ich karmić, zeby sie nie zasiedziały, a one mimo to cierpliwie krzyczały.
No to kazałał jej je przywieźć. Przyjechały z miesjcowości Huta Żuławska.
No wiec oto one:
Huta:

I Żuławski:

