Urwisy dwa które skradły nasze serca... AKTUALIZACJA :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 04, 2006 10:45

Właśnie miałam pisać zażalenie na brak własnego wątku koteczki i Trusiaków :)
Zosiu wysłałam Ci na gg link, żebyś poczytała o panleukopenii, czy wetka wspominała o tej chorobie?
Mocno trzymam kciuki, żeby Wam sie udało :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon gru 04, 2006 16:18

Wlasnie wrocilysmy od Pani Ani. Zabralam ze soba liscie kwiatow ktore kicia miala w swojej buzce. Okazalo sie ze sa strasznie toksyczne dla kotow :( Kicia dostala od razu kroplowke, serie zastrzykow, pobralismy jej krew. Bylo juz bardzo zle... Jest bardzo wymeczona, osowiala. Dzisiaj jeszcze moge zadzwonic po wyniki morfologii i od razu przekazuje je Pani Ani. Moj Kicius strasznie cierpi :cry:
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Pon gru 04, 2006 19:12

może kicia zatruła się tymi kwiatami?moje dwa chłopaki też się struły,prawdopodobnie tez liścmi yukki,a może czymś innym,ale na szczęście jest już lepiej,czego i Twojej kiteczce życzę,moje futra też :ok:
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon gru 04, 2006 19:35

Zosieńko nieustająco trzymam za malutką!!
Czy wetka mówiła coś konkretnego? masz ją dokarmiać, dopajać na siłę?
to chyba ważne żeby jadła i miała siłę walczyć :roll:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon gru 04, 2006 20:25

:ok: za koteczka i za ciebie, a te kwiaty wyrzuć!

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Pon gru 04, 2006 21:44

jupo2 juz nie ma kwiatow, od dzis jestem fanka sztucznych.

Klaudia wetka dala mi taki proszek do rozrobienia zeby ja nawadniac.
Kicia sama zaczyna skubac jedzonko, ale nic na sile. Nie udalo mi sie niestety dodzwonic do laboratorium.
Moj kochany koteczek jest bardzo dzielny... modle sie by dala rade

Dziekuje ze wszyscy jestescie z nami w tych trudnych chwilach
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Pon gru 04, 2006 21:47

Tess 1610 pisze:może kicia zatruła się tymi kwiatami?moje dwa chłopaki też się struły,prawdopodobnie tez liścmi yukki,a może czymś innym,ale na szczęście jest już lepiej,czego i Twojej kiteczce życzę,moje futra też :ok:


zatrula sie na 100% tym paskudztwem :cry:
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Pon gru 04, 2006 21:57

Biedna koteczka. Trzymam kciuki żeby było coraz lepiej.
A paskudnym roślinkom mówimy stanowcze NIE!

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 05, 2006 6:37

Anka pisze:A paskudnym roślinkom mówimy stanowcze NIE!


NIEEEE !!!!

Kicia spi caly czas, mruczy, mam nadzieje ze regeneruje sily.
Dzielny kociak. A oto zdjecie zaraz po nocy

Obrazek
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Wto gru 05, 2006 7:37

Zosieńka pisze:A oto zdjecie zaraz po nocy

Obrazek


Biedactwo :( Oby wyzdrowiała.
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Wto gru 05, 2006 8:08

bidulka :(

mocno trzymam :ok::ok::ok:
trzymajcie się i Wy...
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 05, 2006 10:03

delikatne głaski dla małego choruska :(
Mrusiu śliczna zdrowiej prędziutko, pańcia się martwi o Ciebie :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Wto gru 05, 2006 13:33

Cudna ta kicia! :ok: za powrót do zdrowia.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Wto gru 05, 2006 13:40

Biedne maleństwo. :?
Niech szybciutko zdrowieje. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9545
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 05, 2006 16:21 chora kicia

Zosieńko, trzymam mocno kciuki za maleństwo!!!
Mam nadzieje że szybko wroci do zdrowia

gisha

 
Posty: 6084
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], pibon i 93 gości