Jestem nowym użytkownikiem forum i wielką miłośniczką kotów. Mój mąż mówi, że mam kota na punkcie kotów.
Wypatrzyłam super kotkę w schronisku w Mielcu. Ze względu na odległość 270 km nie moge odebrac kotki osobiście. Prawdopodobnie przy pomocy wolontariuszy uda się zorganizować transport kotki do Warszawy. Czy ktoś z użytkowników forum miałby mozliwość przewiezienia koteczki z Warszwy do Łodzi? Czy ktoś móglby przetrzymać kotkę w Warszawie (bo tutaj prawdopodobnie uda sie ją dostarczyć) do czasu zorganizowania transportu do Łodzi?

Tylko nie wiem jak długo moze to potrwać.
Jeśli ktoś może pomóc, bedę bardzo wdzięczna.
Podaję swój adres mailowy: asimisie@wp.pl