


Moderator: Estraven
ezynka pisze:Tak obserwuje moje koty i myślę:
zbyt późno "dokociłam się". Zbyt późno z uwagi na Pusię. Pipi ma tyle werwy i siły w sobie, dużo biega, skacze, poluje i zaczepia Pusię, której to totalnie nie odpowiada. Pusia chce spać, spokojnie leżeć i obserwować co się wokół niej dzieje. A pipi? cóż to przecież dziecko -jest a więc zabawa, jedzenie, psoty i spanie ( na końcu). Zaczęła do tego stopnia zaczepiać Pusię, ze ta pokazuje pazury. Są prychania i warczenia a nawet łapoczyny- ale tylko wtedy, gdy Pipi ją zaczepia i prowokuje do zabawy czy gonitw. Pipi zmuszona jest bawić się sama lub ze mną.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 221 gości