FA.Biały w burej pelerynce kotek ma dom. :).

Około dwóch tygodni temu przybłąkał się biało-bury kocurek i zamieszkał przy Domu Studenckim P.P. Kotek był dokarmiany przez strażników. Noce spędzał w portierni. Od wczoraj popoludnia kotek jest u mnie w domu i czeka na na swoich opiekunów. Czy komuś może z okolicy Rataj zaginął taki koburek? Jest to kot 100% domowy bardzo przytulasty wywala brzusio jak tylko się go pogłaska. Bardzo delikatnie się bawi udaje że będzie gryźć a tylko delikatnie łapie ząbkami.
Narazie rezyduje w lazience po kontroli u weta wejdzie na pokoje. Jest bardzo spokojny siedzi pod drzwiami i przez kocie okienko patrzy jak cała reszta kotów się bawi.
Poldek jest kastratem.
Obrazek

» Czw lis 30, 2006 7:52

Hmmm...ale on duzy jest chłopak raczej....

A czemu on tak patrzy takim smutnym wzrokiem :?:

Czyzby zła Safiori zamknęła kota w łazience i nie chce wypuścić... :twisted:

a on tak prosi....

» Czw lis 30, 2006 9:49

Mam propozycje imienia dla kota Poldek tak mi do niego takie imie pasuje.

» Czw lis 30, 2006 11:08

Jego zrobili tak jak mojego Frania - chcieli zrobić białego kota, ale zabrakło i dosztukowali z burego

Uwaga ostrzeżenie dla potencjalnego domku - tego typu koty mają w sobie nieograniczoną miłość do opiekunów! Kochają całym kocim sercem !!!

Hopsaj do domu, sliczniutki!

» Czw lis 30, 2006 12:36

safiori pisze:Mam propozycje imienia dla kota Poldek tak mi do niego takie imie pasuje.

taaa....

» Czw lis 30, 2006 13:47

bielsza wersja Figara

» Czw lis 30, 2006 21:09

Mruczaki pisze:bielsza wersja Figara

Tak prawie ale Poldek nie jest taki gadatliwy i śpiewający jak Figaro.

Poldek to spokojny kocuro przynajmniej tak narazie się zachowuje. Chyba jest młodzieniaszkiem bo bardzo lubi się bawić myszkami, papierkiem. Psa też się specjalnie nie boi i bardzo chętnie pobawiłby się z kociastymi ale narazie jest biedak na kwarantannie.

» Pt gru 01, 2006 7:44

To prawda Poldziu strasznie spokojny kot

a bawi się bardzo fajnie....

» Pt gru 01, 2006 13:30

Ooo proszę - jak szybko znalazło się biedne kocurro w potrzebie na miejsce Miśki :roll:

Safiori - jestem pod wielkim wrażeniem Twojej działalności!

» Pt gru 01, 2006 21:29

paulinatob pisze:Ooo proszę - jak szybko znalazło się biedne kocurro w potrzebie na miejsce Miśki
Safiori - jestem pod wielkim wrażeniem Twojej działalności!

a co miałam zrobić jak biedak wałęsał się u mnie pod pracą i łasił się do każdego. Zimno na dworze a on domowy kot to i futra zimowego nie ma. W poniedziałek przegląd u weta i jak wszystko bedzie OK to kocuro może iść do nowego domku.

oby szybciutko się znalazł domek dla słodziaka.