Whiskas, Kitekat, marketowe karmy - dlaczego NIE? cz. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 24, 2006 19:39

JA to wiem, tylko powiedz to mojej mamie... :?

Dzisiaj dostałam olśnienia!
Niestety negatywnego... :?
Bo kupiłam kiedyś Animonde Cuisine i miała około 30% mięsa.
Wczoraj też kupiłam i...? 8% mięsa...
Czy to ja źle patrzyłam, czy teraz jest go mniej?
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 26, 2006 11:38

Dzisiaj dostałam szoku 8O
Bo Figa strzeliła focha, i nie chciała zjadać tego co niedawno było rarytasem i to leżało i leżało przez cały dzień i potem ewentualnie było zjadane (sucha karma musiała być zabierana, a jedzenie wymieszane z suchą) A dziś...? Rano dostała to wymieszane z suchą i po niecałych 20 minutach... Cała miska wylizana 8O
NIe rozumiem kotów! :lol:
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 27, 2006 17:56

Przeczytałam nareszcie obydwa tematy :D
Do Zuza-Figa
Kotów chyba nie da się do końca zrozumieć. A co do sterylizacji, prowadze podobne na temat psa. Narazie nic.

Mam pytanie: czy jak się karmi kota/psa tylko domową karmą bez dodatku suchej, to mogą się pojawić jakieś niedobory lub choroby? Moje wszystkie zwierzęta są tak karmione, a starszy pies ma chorobę skóry. Może to od tego.
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lis 28, 2006 12:17

mogą
u kotów najłatwiej o niedobory tauryny (najwięcej jej w myszach i czerwonym surowym mięsie), której brak prowadzi do uszkodzeń serca
a łatwiej o taurynę w karmach zbilansowanych

choroba skóry natomiast może być na tle alergicznym, np. pies może nie tolerować jakiegoś składnika
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lis 28, 2006 12:26

Zuza, jeśli dostajesz jakieś kieszonkowe lub jakieś "datki" od babć, cioć i wujków, to zbieraj sobie do skarbonki co jakiś czas pare groszy. Nie mówie o groskikach, tylko co jakiś czas po 10 zł 8) Uzbiera Ci się na sterylkę... Gdy mama zobaczy że tak Ci na tym zależy to moze ją serce ruszy i doda Ci brakującą kwotę.

Przecież tabletki też kosztują :roll: Moja mama też nie chciała mi dać od razu 150 zł na sterylke, bawiłyśmy się w zastrzyki antykoncepcyjne. Do czasuuuuuu :oops: Nuśka zachorowała na ropomacicze i sterylka stała się z dnia na dzień obowiązkowa. :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 28, 2006 16:23

Rozumiem. Właściwie koty same uzpełniają sobie niedobór tauryny, bo są wychodzące. Nie raz myszki złapały, ale czasem myszy lądowały za płotem bo się nimi bawiły :o zamiast zjeść.
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lis 29, 2006 15:20

Karolka, może się uda :)
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 29, 2006 21:27

Hm...
Przeszłam na te diete, zę ciągle ma suche, a mięsko co 2-3 dni...
Tyle, że ona chyba nie rozumie, że teraz ma jeść suche, a mięsko powoli odchodzii...
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 29, 2006 21:46

a ja moją właśnie już kolejny dzień "mięsie" - kot jest zadowolony :wink: (no to ja też)

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 30, 2006 19:36

Kupiłam dziś kici tą nową Shebe :)
U mnie kosztuje 4,25!
Jak jej nie będzie smakować to normalnie... :twisted:
A do tego tacke Animondy classic Indyk+jagnięcina.
Ciekawe czy zasmakuje koteczce ;)
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 02, 2006 14:57

Hm...
No taaa oczywiście...
Moje kici z A vom feinsten smakuje najbardziej light lunch, a menue i classic, sa takie sobie...
No oczywiście co najdroższe to najlepsze, nie? :twisted:
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 02, 2006 17:57

Zuza-Figa pisze:Kupiłam dziś kici tą nową Shebe :)
U mnie kosztuje 4,25!
Jak jej nie będzie smakować to normalnie... :twisted:
A do tego tacke Animondy classic Indyk+jagnięcina.
Ciekawe czy zasmakuje koteczce ;)


a możesz tutaj napisać skład tej sheby? i 4,25 za 200g, czy za ile?

histe

 
Posty: 236
Od: Czw wrz 21, 2006 0:10

Post » Nie gru 03, 2006 13:15

Hehe, gdyby to było za 200g!
To jest za 80g!!!!
A skład taki :
mięso z kurczzaka (min. 45% w tym min. 26% piersi kurczaka), skrobia, z tapioki.
Hm, ktoś mówił, że w tym jest 100% mięsa kiedyś?? :?
Figusia, leniuuuuuuch kochany :)

Zuza-Figa

 
Posty: 267
Od: Czw sie 31, 2006 19:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 03, 2006 14:55

Że tak się wtrącę nie na temat... Czy Animonda robi suche karmy i jeśli tak to czy one są lepsze niż KK? Pewnie tak, ale o ile? A i czy takie miętuski kotom coś dają? I przy okazji czy dachowce też powinno się czesać? :oops:

Snickers

 
Posty: 664
Od: Śro lip 26, 2006 13:29
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 03, 2006 16:45

Snickers pisze:Że tak się wtrącę nie na temat... Czy Animonda robi suche karmy i jeśli tak to czy one są lepsze niż KK? Pewnie tak, ale o ile? A i czy takie miętuski kotom coś dają? I przy okazji czy dachowce też powinno się czesać? :oops:


1. dachowca też czesać, jesli lubi/linieje.
2. miętuski dają kotu przyjemność smakową i świeższy oddech :twisted:
3. animonda robi suche karmy, ale nie mają na forum dobrej opinii. 35% mięsa w składzie więc lepiej niż 4% w kitekacie.

Vixen

 
Posty: 294
Od: Pon sie 28, 2006 21:48
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Silverblue i 110 gości