B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 28, 2006 7:58

no wiec,,,noc za nami,, :D nie wyspalam sie,spalam moze ze dwie godziny bo z emocji laziłam i co chwile patrzyłam co robia koty i czy sie własnie nie zagryzaja :roll: baks jest smiertelnie obrazony,nie miauczy juz noca,za to jak chce go poglaskac to wstaje i odchodzi,,,ale nie wyglada na zestresowanego :roll: lezy wyciagniety na cala dlugosc
z kotka sie mijaja,bez wiekszych emocji choc mała wyraznie chce sie z nim powachac,widac ze lubi inne koty,a co najsmieszniejsze ten kot ma cały czas ogon w gorze :wink: :wink: a jak sie tylko podchodzi i cmoknie to juz wstaje i zaczyna mruczec i patrzec w oczy :1luvu: :1luvu:
ladnie skorzystała z toalety,sio było i normalna kupka 8) 8) co mnie zdziwiło mała mnie w nocy obudziła-przyszła do mnie do łozka a potem biegiem do łazienki-ja patrze a baks pilnuje kuwety
:evil: biedna nie mogla sie załatwic i naskarzyła :lol: odsunełam go na bok a ta migusiem do toalety :wink:
wieczorem nie było mi do smiechu bo zaczleam miec watpliwosci czy aby nie przesadziłam w tym małym mieszkaniu z iloscia zwierzakow :?
godzina 23 idziemy spac,a tu,,,baks do toalety i 10 min zagrzebywania,,,potem dama poszła do kibelka na szczescie ona do kopaczy nie nalezy,ale dwa razy musiałam kupsztala sprzatnac :oops: potem fretka zaczła halasowac w swojej klatce....potem koty syczały na siebie,,,,a ja biegałam co 2 minuty uspokoic towarzystwo bo tz nie mogł spac,a ja sama padałam na twarz,,, :oops: poza tym tz zaczał kichac i pare razy kaszlnał,,a ja juz ze to pewnie alergia i co najlepszego zrobiłam :roll: uspokojcie mnie jakos,,,no i komentarze znajomych ze w takich małym mieszkaniu i całe zoo,,,, :roll:

...............
ale ja sie w małej zakochałam na amen,co nie przeszkadza mi miec owe watpliwosci...
a mała jest niesamowita,pieszczoch,wpycha sie do łózka,jest taka delikatna i całkowicie spokojna,nie halasuje,nie gada :wink: noc spedzila obok mojej strony lozka,potem spala na krzesle obok i uwielbia drapaczek,siedzi na nim,drapie pazurkami,bawi sie,moge przy niej wszystko zrobic 8) pare koltunow wyczesanych zbytnio nie prostestowala :wink: aha i uwielbia sie czesac,wygina sie przy tym niesamowicie
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 8:18

mała jest śliczna :1luvu:
Baksiu też w miarę bezstresowo przyjmuje ją
A TŻet coż :conf:
mój też poczatkowo miał wątpliwości
jak zobaczył małą zagrzybioną Sari zrobił taką minę że też nie było mi do śmiechu
Ale jak mała wskoczyła mu na kolana i ułożyła sie do spanka z głosnym mruczeniem
wszystkie watpliwości zaraz odeszły

trzymam kciuki :ok:

a rasa wg mnie "puchacz nakolankowy" :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lis 28, 2006 8:29

tz wczoraj po raz pierwszy podszedł do niej jak bylam w łazience i ja poglaskał,mam nadzieje ze alergia mu sie nie uaktywni :roll:
mała jest boska,ogon wiecznie w gorze,wiecznie rozmruczana,wyczułam jednak cos co mnie niepokoi i co pokaze wetowi-małe zgrubienie pomiedzy łapkami-jak tłuszczak-przesuwa sie pod skora :conf: :conf: jak ma tłuszczaka to sie dobrałysmy bo ja tez mam,mam nadzieje ze to nic powazniejszego
mala wyglada super,ma krotkie nozki,wiecznie zadarty ogon,na łapkach ma mało futerka a reszta futra tworzy jakby portki :oops: :D :lol: :lol:
uciekam na kurs,musze ich zostawic samych,mam nadzieje ze mieszkanie zastane w jednym kawałku,, :roll:
aha i mala lubi czesto siedziec z wysunietym jezorkiem jak to widac na zdjeciu :D

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 11:13

Kasiu teraz dopiero przeczytałam i gorąco gratuluję, mała jest piękna- prawdziwy burasek, tygrysek nakolankowy :wink: :lol:

też bym się zakochała
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Wto lis 28, 2006 12:01

wiem mial byc burasek ale na złosc wszystkie buraski to były koty strasznie agresywne :oops: :oops:
a zobaczyłam niebieskie oczy i przepadłam,,,
tu moze widac ten brzydki kamien
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 12:08

kamień paskudny :x
kicia cudowna :1luvu:
jakieś imię już wymysliliście?

a z buraskami no cóż nie taki był ci pisany
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lis 28, 2006 12:15

Miała byc poprostu mała ale tz nie rozumie po polsku i mu sie nie podoba :roll: to z małej zrobila sie MAJA :D taka pszczóleczka,wydaje mi sie ze mala jest nie wysterylizowana bo mi pomiaukiwala po wyjsciu z kuwety,no chyba ze tak ma albo cos jest nie tak
widze ze miala chyba kocieta bo cycuszki wyciagniete :roll: :roll: :roll:
ma tez duzo pchlich odchodow,po jakim czasie moge ja wykapac od zapodania frontline?miala nałozone kilka dni temu i wczoraj o 15,moge brudasa wymyc?strasznie smierdzi schroniskiem i lekami :roll: :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 13:05

przy milych wrzaskach malej damy udało mi sie wyczesac wiekszosc koltunow,wyczyscic oczeta i uszy-ona mruczy podaczas czyszczenia uszu :wink: :wink:
i jest cos o co sie martwie :cry: mała ma dwa zaszuszone dosc długie ze 4 milimetry pierwsze cycuszki,a jeden jest wklęsniety i to jest własnie na gula ktora czułam wczesniej,,,jejku czy to moze byc rak sutka i dlatego ja wywalili? :cry:
jestem umowiona na czyszczenie zabkow wiec to wszystko pokaze wetowi,ale poradzcie cos,,,

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 13:18

ja niestety nic mądrego ci nie powiem

ale będę tzrymać kciuki żeby wszystko był OK
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lis 28, 2006 13:27

Do wielbicieli persów to ja nie należę, ale Maja jest przecudowna :love: :love: :love:
Trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe wyjaśnienie wszelkich wątpliwości zdrowotnych.
Co do zapachu - może na początek spróbuj ją troszke powycierać wilgotną gąbką albo szmatką? Nie powinno zaszkodzić :)
Obrazek
Obrazek Obrazek

nikagda

 
Posty: 14308
Od: Śro gru 15, 2004 13:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 28, 2006 13:28

boje sie ze to moze byc cos powaznego :cry:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 13:29

nikagda pisze:Do wielbicieli persów to ja nie należę, ale Maja jest przecudowna :love: :love: :love:
Trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe wyjaśnienie wszelkich wątpliwości zdrowotnych.
Co do zapachu - może na początek spróbuj ją troszke powycierać wilgotną gąbką albo szmatką? Nie powinno zaszkodzić :)

bardziej mi przeszkadzaja te odchody pchel ktore ma w siersci,jak sie ja glaszcze to tylko te drobinki czuc :evil:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 13:30

Kasiu nie martw się na zapas, to nic nie da. Teraz najważniejsze to szybka diagnoza. Kiedy wybierasz się z Mają do weta?
Obrazek
Obrazek Obrazek

nikagda

 
Posty: 14308
Od: Śro gru 15, 2004 13:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 28, 2006 13:33

kazali nam zadzwonic w piatek by potwierdzic wizyte na przyszly tydzien,mam nadzieje ze dłuzej z tym nie bedziemy musieli czekac :roll: biedna mala,wyraznie denerwowała sie jak ja w tym miejscu dotykalam :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto lis 28, 2006 13:38

Strasznie długo, przecież dzisiaj dopiero wtorek :roll:

A te pchle odchody nie dają się wyczesać? Wydaje mi się, że po Frontlinie trzeba było z kąpielą odczekać 3 albo 5 dni, ale dokładnie nie pamiętam.
Wrzuć więcej fotek - nie mogę się napatrzeć na to małe cudo.
Jeszcze się okaże, że kocham persy ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek

nikagda

 
Posty: 14308
Od: Śro gru 15, 2004 13:27
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 22 gości