Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 26, 2006 22:13

przecież to milutki, słodziutki misiaczek :D :twisted:

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lis 26, 2006 22:32

mirka_t pisze:
No nie ma co reklamować. Kupa wściekłego futra.

Obrazek

przepraszam, czy ona lezy na swoim ogonie?? 8O

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lis 26, 2006 22:38

Ivette pisze:...
przepraszam, czy ona lezy na swoim ogonie?? 8O


Nie na ogonie. Wyciągnęła przednią łapę. Też owłosioną ale ogonek ma o wiele bardziej puchaty. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 27, 2006 9:56

mirka_t pisze: Sama nie wiem, za co ja tą kotkę lubię.


Za trudność? :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 27, 2006 11:48

Coś w tym jest. Jednak zdecydowała się żyć. Kiedy na mnie patrzy to czuję, że właśnie moja osoba daje jej chęci do życia, że nawet wśród kotów, których nie lubi tylko dzięki mojej osobie jest w stanie egzystować. A śledzi mnie wzrokiem bezustannie.
Jednak nie zawsze te trudne koty są najbardziej lubiane. Mrusia od pierwszego dnia nie sprawiała mi kłopotów. Od pierwszego dnia była też moim kotem. Teraz bardzo mi jej brakuje.
W tej chwili mam taką małą powtórkę z oswajanie Lufki. Biały Niki nie chce jeść. Nie jest tak przerażony jak była Lufka. Daje się pogłaskać i wyczesać, choć czasem przy tym burczy pod nosem. Ociera się o nogi, przeciąga i śpi w pozycjach dość wyluzowanych. Do wczoraj nie chciał się załatwiać, więc zabrałam go do weta. U weta okazało się, że jego siusiak jest siny. Wet przypuszcza, że był on wcześniej cewnikowany, ale pewności nie ma. Po powrocie od weta Niki zrobił kupę. Na siusiu musiałam długo czekać. Rano w kuwecie znalazłam dużą zlepioną bryłę żwirku. Niki preferuje żwirek bentonitowy, więc znowu mam indywidualistę. Dzisiaj mam zamiar wmusić w niego trochę jedzenia.
Na dodatek maluszki na literę P mają katar i to taki brzydki. Nie leci z nosa tylko utrudnia oddychanie. Pola poza katarem ma spuchnięte oko. Właściwie z oczami miała problem wcześniej, ale szybko się zaleczyło. Teraz jest nawrót. Jedynym zdrowym jest Piko.
Tak, więc mam co robić, ale jak na razie wszystko jest pod kontrolą.

Edit: już niezbyt pod kontrolą, bo maluchy uciekają mi kojca. Jakaś wyjątkowo skoczna odmiana kota.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 27, 2006 17:30

:lol: Zdolne maleństwa :lol:

:ok: za zdrówko - i tych malutkich, i tych większych :ok:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 27, 2006 20:31

Biały Niki zjadł dzisiaj trochę surowego kurczaka a potem sporo gotowanego. Było drugie siusiu do kuwety. Chyba chłopak wreszcie się przełamał. :D
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 27, 2006 20:58

mirka_t pisze:Biały Niki zjadł dzisiaj trochę surowego kurczaka a potem sporo gotowanego. Było drugie siusiu do kuwety. Chyba chłopak wreszcie się przełamał. :D


super wiadomosci :D :D :D
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 27, 2006 21:57

paulinatob pisze:
mirka_t pisze:Biały Niki zjadł dzisiaj trochę surowego kurczaka a potem sporo gotowanego. Było drugie siusiu do kuwety. Chyba chłopak wreszcie się przełamał. :D


super wiadomosci :D :D :D


Lepszych nie trzeba :D
Niki, tak trzymaj!!

Mirka, po raz kolejny objawiają się Twoje złote ręce (i nie tylko) do kotów.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lis 28, 2006 0:14

No i znowu będę miała w domu gadanie. Mój niby TŻ nie jest aż tak bystry, jeśli idzie o ilość kotów w domu. Mrusi zaczął szukać jak już od tygodnia była w nowym domu. Kiedy dowiedział się gdzie Mrusia wybyła zaczął jęczeć, że wydałam jego kotkę (Mrusię-Berbelusię), że mogłam wydać innego (którego niby sprecyzować nie potrafił). Dzisiaj przed południem ma mnie odwiedzić Kota7. Chciałam jej pokazać białego Nikiego. Niki przebywa w pokoju niby TŻta a sam niby TŻ jest niby na urlopie. Niby na urlopie, bo w poniedziałek poszedł do pracy. Strajkować się chciało to teraz trzeba pomóc kolegom, bo nie wyrobią. Namówiłam niby TŻta, aby i we wtorek poszedł do pracy, bo chcę komuś białasa pokazać. Gdyby został w domu to zapewne do południa by nie wstał z wyra, więc niech lepiej idzie do pracy. No i zaraz zaczął wypytywać, kto i po co ma Nikiego oglądać, że nie mam tego kota wydawać, że może sobie w pokoiku mieszkać. A niby to ja jestem taka nierozsądna.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 28, 2006 0:19

Skądś to znam...
Też czasami nie poznaję mojego TZ-a...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 28, 2006 0:29

A niby podobały mu się czarne koty :wink:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 28, 2006 0:50

Fraszka pisze:A niby podobały mu się czarne koty :wink:


No właśnie. Coś się orientacja niby TŻtowi się zmieniła. Na dodatek czarny Niki i biało-rudy Niki bardzo lubią przesiadywać u niego na kolanach. Takim zdrajcą jest też Leon. Przez to, że w pokoiku niby TŻta przebywał przez pierwszy tydzień pcha się do niego. Przychodzi do niby TŻta na kolana a do mnie nie. Może Leona też powinien nazywać się Niki. Prywatne stado Nikusiów TŻta tylko kuwety to ja mam sprzątać.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 28, 2006 13:17

mirka_t pisze:Dzisiaj przed południem ma mnie odwiedzić Kota7.

Pozdrowienia dla Kasi :D
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 28, 2006 14:57

mirka_t pisze:
Fraszka pisze:A niby podobały mu się czarne koty :wink:


No właśnie. Coś się orientacja niby TŻtowi się zmieniła. Na dodatek czarny Niki i biało-rudy Niki bardzo lubią przesiadywać u niego na kolanach. Takim zdrajcą jest też Leon. Przez to, że w pokoiku niby TŻta przebywał przez pierwszy tydzień pcha się do niego. Przychodzi do niby TŻta na kolana a do mnie nie. Może Leona też powinien nazywać się Niki. Prywatne stado Nikusiów TŻta tylko kuwety to ja mam sprzątać.

Potrzebny Ci jeszcze jeden Tż do sprzątania kuwet. :twisted: Też mógłby zostać niezauważony. :wink:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 152 gości