DAISY za TM, ale jest BRIMIŚ i DŻAKO-FELIX juz w domkach :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 26, 2006 14:39

beatka pisze:podajcie nr konta coś podeślę :)


Dzięki.. :1luvu:

Wysłałam pw.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lis 26, 2006 15:13

ja też :D


Mam prosbę, piszcie w tytułach swoje nicki- bedzie mi łatwiej pozniej się rozliczyć :):)


Ja juz uruchomiłam produkcję na bazarek (a czego - nie powiem, na razie tajemnica :P) już pierwsze aukcje sa w przygotowaniu, pewnie zahaczymy też o allegro...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie lis 26, 2006 19:53 biała długowłosa

kilka zdań o rudym , chociaż to wątek białej.Kot nie je. Nie wiem czy to zęby, czy jeszcze coś innego, jutro przy okazji antybiotyku będzie miał oglądany pyszczel. Suchego napewno jeść nie może.Zjadł tyle co "paznokieć" duszonej piersi z kurczaka przez cały dzień. Widać .że interesuje się , bardzo przechyla głowę na boki przy jedzeniu i tak jakby zrażał się bólem. Bardzo mi go żal. Jutro zaliczy zastrzyk i odpchlenie (strongholt) i co najdziwniejsze kot w prawym uchu ma trójcyfrowy tatuaż :303 ale bez literki. Jest wielkości tej czcionki (duża LITERA), zielony. Wstawiam zdjęcia bidusia, jutro z Floridą jedziemy do białej i z rudym.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

muka

 
Posty: 116
Od: Pon sie 07, 2006 0:39

Post » Nie lis 26, 2006 20:12

muka :) zapomniałam chyba powiedzieć, kot był tatuowany w schronisku.... teraz przed wypuszczeniem...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie lis 26, 2006 22:39

Dzwoniłam znowu.. Podobno biegunka troszkę się zatrzymała - to znaczy nic się nie działo od dwóch godzin.. Wymioty utrzymują się nadal.. :( Troszkę zjadła mokrego.. I ma jeszcze dzisiaj dostać kolejną kroplówkę..

Dalej nie wiedzą co jej jest..

Jutro rano jedzie florida, może dowie się więcej..

Martwię się o kicię.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lis 26, 2006 23:52

Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon lis 27, 2006 8:45

posłałąm pieniążki będą dzisiaj na bank - trzymam kciuki :)
Bea i Futrzaki - Czaruś i Perełka

MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJE LEPSZY ŚWIAT.... DLA TYCH KTÓRYCH KOCHAMY

Obrazek

beatka

 
Posty: 1244
Od: Wto sie 17, 2004 12:45
Lokalizacja: Warszawa-Wola dawniej Ochota :)

Post » Pon lis 27, 2006 9:27

beatka pisze:posłałąm pieniążki będą dzisiaj na bank - trzymam kciuki :)


Daisy bardzo dziękuje.. :1luvu: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 27, 2006 9:43

Znowu jestem po rozmowie z lecznicą..

Dzisiaj jest gorzej niż wczoraj.. Kicia jest baardzo słaba, nie chce jeść.. jest karmiona na siłe, ale bardzo małymi porcjami, bo jeśli dostanie więcej, pojawiają się wymioty.. :(

Podwyższone wyniki wątrobowe jednak wskazują na silne zatrucie.. (chyba te robale..) :( Rozmaz krwi jest taki, że są również podejrzenia o białaczkę a nawet zmiany nowotworowe.. :crying: Chociaż to na razie tylko podejrzenia.. :?

Wetka powiedziała, że rokowania są baaardzo ostrożne.. I chcą jej jeszcze dać szansę.. Polubili ją wszyscy w tej lecznicy.. I obiecali, że zrobią wszystko co w ich mocy, żeby kicię z tego wyciągnąć..

A do tego wszystkiego podobno kicia jest skrajnie wychudzona, nawet użyto określenia - daleko zaawansowana anoreksja.. :cry:


Bardzo nam i przede wszystkim Daisy potrzebna Wasza pomoc i magiczne forumowe kciuki.. :oops: :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 27, 2006 9:59

O kurcze, tak mi przykro, że koteczka tak bardzo się męczy. :ok:

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 27, 2006 10:02

walcz Stokrotko maleńka, walcz kocinko, my tu wszyscy trzymamy za ciebie co się tylko da!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 27, 2006 10:20

szkoda, ze jej od razu nie zostawiłyśmy w lecznicy......

niedługo tam jadę...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon lis 27, 2006 10:22

florida, jak możesz to spisz wszystkie wyniki koteczki.. i wrzuć na forum.. może jeszcze komuś coś przyjdzie do głowy.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lis 27, 2006 10:49

ja juz mam notesik i pisadełko w torebce - czekam na mukę :)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon lis 27, 2006 10:52

florida_blue pisze:ja juz mam notesik i pisadełko w torebce - czekam na mukę :)


No to ja trzymam mocno kciuki..
przywieź lepsze wiadomości niż te, które mnie sie udało zdobyć..

I bardzo proszę wymiziaj delikatnie Daisy ode mnie..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 552 gości