Działkowe Pandy - cała 5tka w nowych domach :)))

[goska_bs]

Panda jest cudny, niemożliwe żeby długo czekał na domek!

cudny i ulubieniec Georg-nii

Nie tylko Georginii

Wiesci z domkow Pandziatek:
Max, ktory jest teraz Bajtkiem.. uwielbia pomagac swojej Pani w sprzataniu czytaj atakuje szczotke
Kleksia Hrabianka..urzadza pobudki o 4:30 spi w lozku i wogole jest rozpieszczna
Kleksik - wokol niego kreci sie zycie calej rodziny
RudyNosek - spi na klacie Pańcia i mruczy mu (czym podbila serce wczesniej nieco broniacego sie przed drugim kotem faceta ) nawet podryzanie sznurowek i drapanie foteli jest jej wybaczane
Rezydentka przyzwyczaja sie powoli do tego"nibykota"

[goska_bs]

No to niniejszym informuje ze Pandzioch ma domek
Mieszka z biala 7-8 miesieczna glucha koteczka, ktora przywitala go syczeniem prychaniem ale bez lapoczynow (koteczka przygarnieta kilka miesiecy temu spod bloku, odchuchana .. cuuuudo )
Panda noszony na rekach..i chodzacy nowej Pańci po glowie

Wszystkie Misie juz bezpieczne

[Majszczur]

Wszystkie Misie juz bezpieczne

Amen

[mokkunia]

To ja mogę taraz dać upust swoim emocjom i

Pandzie chowajcie sie zdrowo i szczęśliwie

[Georg-inia]

potwierdzam komplet niedźwiadków już w domach moja sypialnia posprzątana, klatka złożona, zabawki i posłanka pochowane

troszkę smutno bez tych małych potforków

[Georg-inia]

zanim wątek całkiem spadnie jedno zdjęcie Hrabianki kleksi, z nowego domu


tak sie Hrabianka zestresowała zmianą miejsca zamieszkania

[mokkunia]

Kleksia bezstressowa jest rozkoszna Chyba jej niczego do szczęścia już nie brakuje

[Magija]

Kleksiu:) wcale Ci się nie dziwię, domek masz tak bezpieczny
Georginiu, a będzie zdjęcie Pandziocha?

[goska_bs]

Skoro watekPandziatek odkurzony to jadolacze sie zdzisiejszymi wiesciami z domku Rudego Noska i vel Mruczki
Wczoraj Mruczka i jej strasza kolezanka Psotk adostaly drapak
Mruczka siedzi w tunelu, a Psotka narazie omija drapakz daleka. Podchodzi tylko żeby podrapac sobie
Bawia się już razem, dokazują wspólnie z czego nowa Pancia sie cieszy i ja tez
Mruczka jest straszliwą przylepą, chodzi po domu za Pańcia krok w krok, śpi przy niej i jest superowa
jeszcze każda ma swoja kuwetę, a Mruczka od kilku dni w swoją robi siku, a kupę idzie zrobić do miski psotki, taka psryciara. Nie chce brudzic swojego
Jak mruczka je jedzenie z miski psotki to jest wszystko ok, psotka nie przeszkadza jej. Ale niech tylko Psotka spróbuje jej jedzenia, to Mruczka wskakuje jej na grzbiet i gryzie w uszy. Także jest spryciula niesamowita. To by było tyle z nowości

Kocham dostawac takie wiesci

[Georg-inia]

a ja dostałam mms-em zdjecie Pandziocha z białą koleżanką Lilą (Lila zwinie ta śpi, a Panda wyciąga szyjkę i niucha koleżankę po plecach ), ale nie umiem zrobić żeby z telefonu wrzucić do komputera, więc musicie uwierzyć na słowo