wyrzucona na zimno / odwiezli ja do schroniska / ratunku :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 22, 2006 17:26

Słuchaj Damo-czekam na wieści !

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 22, 2006 18:59

Przepraszam , ze tak malo sie odzywam ale .. praca... :(

Hanek podaje Ci na pw moj nr tel w razie czego. Mozesz podeslac swoj to bedzie ulatwiony kontakt.
Dobrze by bylo jak najszybciej kicie wyrwac ze schronu :(
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 22, 2006 19:13

Nie wiem w końcu czy dobrze Ci wysłałm namiary na mnie. Jeszcze raz kliknę. Od Ciebie też jeszcze nic nie doszło na PW. Czy coś się stało niedobrego z kotulą?

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 23, 2006 8:26

Maleńka (maleńka ???) już nie długo noy domek.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 23, 2006 19:07

Już w najbliższy weekend, Babulka będzie miała robione testy. Będzie napewno wszystko dobrze i przyjeżdża do mnie na resztę swojego kociego życia. Zobaczymy jak moje dranie ją przyjmą. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Mąż narazie nic nie wie. Muszę go wziąć z zaskoczenia. Zaskoczeniem dla niego był kazd mój kot - jest ich 4. Co rok to prorok. Narazie mieszkam jeszcze w domu, więc i tym razem mam nadzieję, że się uda.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 23, 2006 19:09

Już w najbliższy weekend, Babulka będzie miała robione testy. Będzie napewno wszystko dobrze i przyjeżdża do mnie na resztę swojego kociego życia. Zobaczymy jak moje dranie ją przyjmą. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Mąż narazie nic nie wie. Muszę go wziąć z zaskoczenia. Zaskoczeniem dla niego był kazd mój kot - jest ich 4. Co rok to prorok. Narazie mieszkam jeszcze w domu, więc i tym razem mam nadzieję, że się uda.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 23, 2006 19:09

Już w najbliższy weekend, Babulka będzie miała robione testy. Będzie napewno wszystko dobrze i przyjeżdża do mnie na resztę swojego kociego życia. Zobaczymy jak moje dranie ją przyjmą. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Mąż narazie nic nie wie. Muszę go wziąć z zaskoczenia. Zaskoczeniem dla niego był kazd mój kot - jest ich 4. Co rok to prorok. Narazie mieszkam jeszcze w domu, więc i tym razem mam nadzieję, że się uda.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 23, 2006 20:44

Babulka sąsiadką :twisted: :D :twisted:

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 24, 2006 9:42

Co tam słychać u naszej Babulki. Ciekawa jestem czy jeszt już po jakiś badaniach.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 24, 2006 9:50

W schronsiku juz wiedza, ze kiciulka jest juz u nich tylko na tymczasie.
Niestety na badanie dotrzemy dopiero jutro bo nie maja testow i musza sprowadzic...
Natychmiast zamelduje co i jak :)

Wielki dzieki dla Ewy (kotek72) za zajmowanie sie sprawa babulki- odiwedza ja w schronsiku i kontaktuje sie z pracownikami gdy trzeba. DZIEKI EWA! :)
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 24, 2006 11:11

Tak więc i ja dziękuję Ewie (kotek72) za zajmowanie się sprawą MOJEJ babulki.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 25, 2006 7:37

Super!to teraz tylko kciuki za testy i szczesliwy dojazd do nowego domku! :)
Obrazek

ania toruń

 
Posty: 909
Od: Wto cze 06, 2006 14:14
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 25, 2006 23:46

Hanek, jak się cieszę, że chcesz przygarnąć koteczkę :D
W marcu przygarnęłam Babunię z Mielca - też zupełnie bezzbną, prawdopodobnie 10-letnią, ale do końca to nie wiadomo. Ta koteńka bardzo mi Babunię przypomina :) .
Jeśli chodzi o żywienie, to z bezzębnymi kotami nie ma kłopotu. Babunia je wszystko, także suche (moje ostatnio jedzą Sanabelle Sensitive, z stosunkowo niewielkimi chrupkami). Bardzo lubi surowe mięsko, to tylko staram się drobno jej siekać.
Jak już koteńka będzie u Ciebie, to czekam na zdjęcia.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lis 26, 2006 12:46

Mam nadzieję, że będzie jej dobrze u mnie i że dobrze ją przyjmą moje kociaki. Już niedługo Święta i mały prezencik znajdzie pod choinką również Babunia. Nie mogę sie już doczekać.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 27, 2006 9:54

Dzisiaj Babunia będzie miała robione testy i pewnie będzie dobrze.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości