Sydney pisze:Nie na temat... ale tak sobie myślę, że może adopcje wirtualne pomogły by Wam trochę finansowo... chyba, że są a ja przeoczyłam.
Mam nadzieję, że uda się coś z tym schroniskiem zrobić... dobrze że są takie osoby jak Wy które z tym walczą...
adopcje wirtualne...nie pomyślałysmy