GAŁKA I LOLKA - Rudy ma cudowny domek !!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 24, 2006 8:22

Niektórzy lubią pozować:
Obrazek

Inni nie lubią:
Obrazek


Ale się uśmiałam...
...szlag trafił akumulatorki, więc je ładuję, a w takich sytuacjach zawsze żałuję :? że nie mam sprawnego aparatu !!
Lolka usiadła Gałce na ogonie. Rewelacja: Między tylnymi łapami Lolki ogon Gałki - wyginający się na wszystkie strony i zaciekawione spojrzenie Lolki "a co mi tu wyroooosło"? (od strony pingwiniego brzucha - szylkretowy ogon - też bym się zdziwiła, hehe).

Niestety zdjęć nie będzie.
Ale wyobraźnia to cudowna rzecz :twisted:

Oraz piękne i romantyczne widoki do podziwiania przy pysznej kawie:
(wszystko jedno, co nazwiemy "widokami" ale chyba nie blok w tle)
Obrazek

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 24, 2006 11:32

Obrazek
A czym Ty tak Gałeczkę zdenerwowałaś? :evil: Wstydź się
:lol: .
A akumulatorki to zawsze trzeba mieć naładowane, a gdyby nagle Lolka zaczęła tańczyć walca z Gałeczką :ryk:, skąd później weźmiesz dokumentację zdjęciową.... :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lis 24, 2006 14:38

gattara pisze:A czym Ty tak Gałeczkę zdenerwowałaś?


Aparatem - właśnie. Natrętna byłam i fociłam :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 24, 2006 14:42

Gauka, styl Twojego pisania jest bosssski :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lis 24, 2006 15:16 Krew, Pot i Nieudana Dekapitacja

Właśnie wróciłam z seminarium aikido i próbuję uzupełnić płyny...
Czuję się jak dziurawy smok wawelski, więc liczę, że nie skończę jak on.
A jeszcze sobota i niedziela morderczych treningów.
Krew (była), pot (był) i łzy (jeszcze nikt :ok: )

Heh. Odpoczywam i podpatruję, jak Gałka próbuje (dodam, że bezskutecznie, cobyście się nie denerwowały) odgryźć Lolce głowę...
...u nasady próbuje... próbuje. Ehh.
I nie myślcie, że to takie proste. Życie Gałki nie jest usłane różami...
Jeśli próbowałyście już kiedyś odgryźć komuś głowę jedynym posiadanym zębęm,
który na dodatek jest kłem - to próbowałyście już wszystkiego...

I proszę się nie śmiać (zbyt głośno). Ja nie wiem, czy to takie śmieszne (sic!).
Gałka w każdym razie jest nieszczęśliwa....
A Lolka nawet nie zauważyła, że mogła ulec dekapitacji.

Biedna niedoceniona rozmemlana Gałka...
Niedobra po tysiąckroć nieczuła Lolina!!
I - o - ja, nieszczęsna i zmordowana...
Spać, spać, spać....

P.S. Nie wykazałam się refleksem - zdjęć znowu nie ma...
(:oops: :oops: :oops: )

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 01, 2006 0:30

gauka1 pisze: (...) Fionkę sterylizujesz? Kiedy??? (...) będziemy trzymać kciuki - a jakże !!! Tylko przypomnij kiedy...
Lolka też ciągle przed zabiegiem, ale czeka ją jeszcze przed Świętami - mam nadzieję, że zdążę przed rujką :roll:

Przypominamy się posłusznie.
Jeszcze ciepły nowonarodzony pod pretekstem sterylki wąteczek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=53040
Krojenie mojej koty JUTRO o 10:00 :strach:
Wsparcie moralne mile widziane 8)
:!: Załatw Lolke jeszcze przed Nowym Rokiem, będzie miała panna luzik na Sylwka :lol: :wink:

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

Post » Pt gru 01, 2006 9:03 Re: Krew, Pot i Nieudana Dekapitacja

gauka1 pisze:Właśnie wróciłam z seminarium aikido i próbuję uzupełnić płyny...

A gdzie chodzisz na Wisłę czy na salę AWF, bo znam kilku maniaków co też byli na stażu z Yamadą?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 01, 2006 20:34 Zły Przykład Idzie z...Dołu!!!

Zły Przykład Idzie z...Dołu!!!
A nie jak błędnie sądziłam z góry.
Takiego miałam "grzecznego" kota-niekota? Gdzie on teraz jest - uprzejmie zapytuję!?
Gałce w futrzanej czapce zupełnie się na stare lata poprzewracało...
.....drugą młodość przeżywa, a wszystkiemu winna Lolkaaaaaa!!! (swoję drogą dobrze, że jest na kogo zwalić). Hmm...to zaobserwowane przykłady:

Obrazek Obrazek
(W normalnych warunkach i "nastroju" Gałka wcześniej by umarła niż pozwoliłaby sobie na tak frywolne zdjęcia...a tu, proszę!! Skandal!!)

Udokumentowane i upublicznione w sieci:
Gałka wskakuje na szafę...proszę nie bagatelizować...
...ponad 4 lata tego nie robiła 0_0...

Obrazek Obrazek
(Na razie nie zamieszczam fotek Lolki na szafie - bo póki co Lolka na szafie to nic dziwnego...)

Tak, tak, tak...to wszystko przez to diablę wcielone !!
Obrazek
(Czochrające się niewinątko...)

Zamknęłam pokój z ulubioną szafą...i zwierzaczek obraził się na mnie śmiertelnie...na jakąś godzinę...czy coś...widzicie, jak się nadęła??
Obrazek


P.S.
carmella pisze:Gauka, styl Twojego pisania jest bosssski :)

... :oops: :oops: ...
Majszczur pisze:Krojenie mojej koty JUTRO o 10:00
Wsparcie moralne mile widziane

I po strachu!!
Kciuki trzymałam, ogony zaplatałam ( :twisted: )
Teraz podczytuję twój świeżutki wątek :D
Sylwka pisze:A gdzie chodzisz na Wisłę czy na salę AWF

Wisła :D

P.P.S.Obiecuję odpisać na wszelkie korespondencje i w ogóle poprawić się solennie...ale z braku czasu... :oops:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 02, 2006 0:04 Re: Zły Przykład Idzie z...Dołu!!!

gauka1 pisze:(...) widzicie, jak się nadęła??
Obrazek


Laicy mówią, że złość piękności szkodzi... iiiiiiiii tam..... ja zobaczywszy tą fotkę zapisuję się do fanklubu owej nadętej kocicy 8) Piękna ona cała :love:

PS. Dzięki za ogony, przydały się

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

Post » Sob gru 02, 2006 6:56 Re: Zły Przykład Idzie z...Dołu!!!

gauka1 pisze:ObrazekObrazek

I jak ja mam nie mieć ochoty zabrać Ci Gałeczki :lol: , mogłabym zjeść tego bezzębnego cudnego pysiunia :love:.
Pisz więcej i dawaj fotki mojego kochania :wink: .
Cmokam wirtualnie Gałeczkę między uszka :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro gru 13, 2006 17:37

a co tu tak cicho w tym wątku??

Potffor i asystent nic nie wymyslili :?: :roll:

eee...niemożliwe :twisted:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw gru 14, 2006 11:57

no właśnie! Dołączam się do pytania!

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt gru 22, 2006 17:03 Życzenia, Życzenia !!!

Kochane,


Obrazek

Zdrowych, Rodzinnych i Prokocich Świąt Bożego Narodzenia !!!
Wiele Miłości i Szczęścia, Prezentów Pod Choinką, Pełnego Portfela i Spełnienia Marzeń, Pełnych Miseczek i Brzuszków, Ciepłych Kocyków i Ciepłych Rąk......
........życzą Gauka z Juniorem oraz Gałka i Lolka



P.S.
Na pewno niedługo się poprawię i wreszcie (wrrrrr....) coś napiszę.
Oczywistą prawdą jest, że Poftórrr i Jego Asystent nie spędzają życia bezczynnie. Tylko ja chwilowo nie mam czasu na opisywanie tych krew mrożących w żyłach historii...
Tajemniczo zagaję: Lolka jest groźniejsza i czujniejsza od podwórzowego psa podwójnego... Nie wspominając o tym, że Prawdziwy z Niej Kot Obronny :s1: .................

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 22, 2006 18:47

Dziękujemy pięknie za życzenia :D .
Kasiu!
Całą gromadką życzymy Tobie i Twojej gromadce zdrowych, szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia. Wspaniałych prezentów, pociechy z Potffora i Jego Asystenta i spełnienia najskrytszych marzeń w Nowym Roku.
Ala z Potfforami

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt gru 22, 2006 19:20

ALU, BARDZO DZIęKUJEMY !!! :s3:

a poniżej bonus :s5:

Obrazek

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, Kankan i 36 gości