Marusia, spowita w szarość- już ma dom:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 21, 2006 12:08

jaka tam szara i dymna :wink:
toć to jest niebieski pręgus (z białymi skarpetkami) :love: :love: :love:
bardzo rzadki kolor u dachowców
u Iśki Cinia też jest niebieska :)
koniecznie musi mieć bardzo odpowiedzialny dom co jej nie weźmie do rozmnażania
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lis 21, 2006 12:17

Ja się na nazwach kolorów nie znam wcale, mogę tylko powiedzieć że to najpiekniejszy kot jakiego widziałam (mam nadzieję że Marysia i Czarna Zdzira nie czytaja tego forum jak wychodzę z domu...)
Ostatnio edytowano Wto lis 21, 2006 12:25 przez neris, łącznie edytowano 1 raz

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Wto lis 21, 2006 12:18

Jeżeli lusia by ją wzieła to dobry dom ,podpisze umowe adopcyjną itp. ale nie wiem czy jej sie bedzie podobała ,mi natomiast oczy sie do niej świecą :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 21, 2006 20:28

I co u kici? jest śliczna - hop po domek :D

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Wto lis 21, 2006 20:58

Lusia bardzo by chciała małą zobaczyć ,ale niestety nie możemy się doczekać odpowiedzi :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 21, 2006 21:47

Dziewczyny, wielkie dzięki za odzew.. nie wiedziałam, że potoczy się to tak szybko...

Dzwoniłam do opiekunki Marusi...
i okazało się, że właśnie wczoraj koteczka pojechała do nowego domku.


Nasza aukcja na allegro jednak miała spory oddzwięk - i byly aż trzy kandydatury domkowe, z wizytacją na miejscu....
ale już domki kontaktowały się bezpośrednio z Panią...
Pani posłużyła się intuicją - po obejrzeniu ludzi wybór podobno był prosty... i koteczka będzie mieszkać z 11 letnią dziewczynką i jej mamą

Mam nadzieję, że będzie jej tam dobrze
Trzymaj się Marusiu :)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon sty 15, 2007 23:48

W końcu muszę się przyznać, że Marusia (Mysia) jest u mnie :D .
Napatrzyłam się na piękne zdjęcia pięknej koteczki i się zakochałam :D . Mysia jest przemiłą :) kochaną :) śliczną kocinką, chociaż z charakterem.
Bawi się z czarną Norką, która jest od niej młodsza ok. miesiąca, może trochę więcej, szaleją po całym mieszkaniu :).
Niestety jeszcze nie jest zaszczepiona, chociaż teraz to już chyba sprawa tygodnia. Wojowałyśmy ze świerzbem i pasożytami, ale już chyba jest dobrze, albo prawie dobrze, bo jeszcze dobijamy świerzb. :) Pozdrowienia ode mnie i od Mysi :) .

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości