Malutki biały długowłosy kotek czeka na dom :(

» Pon lis 20, 2006 21:59

och Irma

tak bardzo mi przykro,koteczku kochany i cudny ,tyle osób na ciebie czeka ,walcz ze wszystkich sił i wygraj z tym ,trzymam mocno kciuki za ciebie i twoją dużą tez ,bo od niej też wiele zależy. :ok:

będzie dobrze. :!:

» Pon lis 20, 2006 22:06

kciukasy mocne za kotusia i za... rezydentów też tak na wszelki wypadek :ok:

» Pon lis 20, 2006 22:09

o qrcze..

Trzymam, oczywiście trzymam.. bardzo mocno.. :ok:

» Pon lis 20, 2006 22:30

Interferon podany. Dziękuję za rady i wsparcie. Mały troche się ozywił, nawet troche pobawił, teraz spi troszke na boczku. jesteśmy dobrej mysli. Oby wet sie mylił i nie była to P. Moje koty dostały profilaktycznie scanomune.

» Pon lis 20, 2006 22:58

Irma, uszy do gory, bez badan nie mozna powiedziec, ze to p wiec moze (oby!) wet sie myli.
Z moich kociat z p ktore dostaly cykloferon przezyla jedna, ta ktora dostala go tuz przed objawami. Druga umarla blyskawicznie (dostala lek kilkanascie godzin przed smiercia, za pozno a i postac choroby byla bardzo ostra

), trzecia wyszla z panleukopenii ale musiala zostac uspiona z innych wzgledow.
Tak wiec mam szczera nadzieje, ze wygracie, nawet jesli to p.
Kiedy ostatni raz mialam ta zaraze w domu nie bylo dostepnej parwoglobuliny - teraz mozna ja dostac, moze sprobujcie z wetem o niej pogadac ale to madry wet musi byc, bo dwa grzyby moga barszcz popsuc.
Powodzenia!

» Pon lis 20, 2006 23:18

Smutno bardzo.Jeżeli twoje kotki są zaszczepione to im nic nie grozi.
Jeżeli mały wytrzyma parę dni to będzie żył.Więrzę że on sobie z tym poradzi musi tak być kochaj go bardzo i powiedz mu że my go też kochamy, przytulaj go często-proszę.

» Wto lis 21, 2006 8:14

Wydaje mi się, że wet się pomylił, mały dzisiaj zaczął troche brykac, zjadł też bez duzych protestów convalescence ze strzykawaki.
Myslę, że może to być odmiana KK, bo mały miał nie doleczony i tak sobie gdybam, że mógł przenieść się na jelita. Bo przy P. chyba nie byłoby tak szybko poprawy. Nie znam się, moze ktoś mądrzejszy się wypowie.
Za to Fox przestał jeść

Ten żarłok nienażarty zostawił dzisiaj pełną miskę. Zawsze szybko połykał swoje i leciał sprawdzić czy pozostałym nie dasię cos ukraść. A dzisiaj pozostała dwójka zjadła, a on nie.
On jest najmłodszy z mojej trójki.

» Wto lis 21, 2006 8:28

Przeczytałam dzisiaj i trzymam kciuki napewno będzie dobrze. Jeden z maluchów które ostatnio wyadoptowałam też po kk nagle osłabł (wymioty i lużne kupki)musiałam go ogrzewać butelką z cieplą wodą ale wyszedł z tego i teraz "terroryzuje" rodzinę mojego kolegi z pracy.
zdrowiej Puchaczu
dorota boss izydor - trzymamy łapki za ciebie

» Wto lis 21, 2006 8:43

Chciałam, żeby załozycielka wątku zmieniła tytuł taki sam tylko bez "w schronisku", ale nie odzywa się i nie pojawia na miau. Może któryś z Mederatorów mógłby?

» Wto lis 21, 2006 9:10

Cieszę się, że jest lepiej a napewno będzie całkiem dobrze.
Obserwuj czy mały pije wodę bo przy p. jednym z objawów jest właśnie to, że kot nie pije.
Może warto pomyśleć nad imieniem.

» Wto lis 21, 2006 9:11

Irma pisze:Chciałam, żeby załozycielka wątku zmieniła tytuł taki sam tylko bez "w schronisku", ale nie odzywa się i nie pojawia na miau. Może któryś z Mederatorów mógłby?

Chyba mają taką opcję.. tylko lepiej napisz pw do któregoś..