W skrócie: Kasia D. oprócz swoich fundacyjnych kilkudziesięciu kotów ma pod opieką 30 kotne stadko. Koty zaniedbane, żyjące w złych warunkach, jest podejrzenie białaczki. Właścicielka w fatalnym stanie przebywa obecnie w szpitalu. Później, jak się uda, zostanie umieszczona w ośrodku pomocy społecznej - w tej chwili nie jest w stanie poruszać się nawet o własnych siłach. Istnieje ryzyko, że gdy mieszkanie przejmą synowie tej pani, koty zostaną bez dachu nad głową

Lista potrzeb nie ma końca: wyżywienie, żwirek, testy na białaczkę, leczenie i być może wynajem pomieszczenia dla kotów do czasów adopcji.
Również adopcje: wirtualne i realne.
A na aukcji syjam. A raczej "syjam" bo rodowodu nie posiada






Aukcja tydzień od pierwszej oferty wg czasu realnego

Zapraszam
