Wiem co przeżywasz, ale nie martw się to "wszędobywalstwo" kotucha może się tylko nasilić.


Mruf widać musi mieć więcej czasu aby się do Sopla przyzwyczaić. Pyście też to trochę zajęło, a i teraz często pokazuje nieszczęśliwą minę.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sibia pisze:jest od rana
Beata pisze:hmmm, ja bym sie zastanowila moze jednak nad odstawieniem Mixolu? to strasznie dlugo sie ciagnie...
Uschi pisze:
Gagucia - czysto z ciekawości - nifuroksazyd takiemu maluchowi???![]()
(albo ja się na czymś nie znam) furazolidon dostaje od niedawna, pewni enie miał jeszcze szans zadziałać![]()
Uschi pisze:Beata pisze:hmmm, ja bym sie zastanowila moze jednak nad odstawieniem Mixolu? to strasznie dlugo sie ciagnie...
A to też, wiedziałam, że o czymś zapomnę napisać. Mamy w ciągu kilku dni przejść na RC babycata - mixol też jest hipotezą.
gagucia pisze: jak tak patrze na te zdjecia to czy wet wspominala o zachlystowym zapaleniu pluc i nie karmieniu na plecach ani na stojaco z butelki?(wiem jestem okropna zniszcie mnie..ale wole sie upewnic przepraszam nie chcialm sie wymadrzyc...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, teesa i 307 gości