Ptachu, los jest okrutny... To już rok :((, Mała Mi fiv +

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 16, 2006 21:56

Duża mówi na mnie „drzyryjjj” :evil: , no cóż lubię sobie pogadać i chcę wyjść z twej wstrętnej klatki i do tego ten abażur :evil: , ale coś dziś słyszałem, że w poniedziałek jedziemy na oględziny i jak łapka będzie się podobała Pani dr to zdejmą mi wreszcie ten wstrętny abażur. :D
Wczoraj jak Duża robiła mi porządek w klatce to oddaliłem się ukradkiem :wink: , ale zauważyła i mnie złapała, trudno się ucieka na trzech łapkach, nie mam jeszcze wprawy, ale potrenuję. :twisted:


To ja
ObrazekObrazek
A tu próbuje otworzyć klatkę
Obrazek

Pozdrawiam, uwieziony Ptaszek
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw lis 16, 2006 22:22

Aż mi się płakać chce jak patrzę na te zdjęcia. Przypomina mi się Demon zaraz po pierwszej operacji, a jeszcze jedną będzie musiał przejść... ehh Ptaszkowi życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia. Demon pewnie też. Lotnicy muszą trzymać się razem :)

Meridiel

 
Posty: 93
Od: Pon lis 13, 2006 14:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 16, 2006 22:24

Kolejny kot - latarka :lol:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 17, 2006 15:35

Nie przesadzaj, ja też miałem gwoźdź w łapce, i też wiałem na trzech łapkacha - da rade, tylko trzeba potrenować. Na łóżko też da się wskoczyć, tylko żeby Cię z tej klatki wypuścili
Hamlecik już bez gwożdzi
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 17, 2006 19:52

Ale pięknie wyglądasz Ptaszynko! I jak ślicznie na nóżkach stoisz! Wracaj do zdrówka malutki! Całuski od cioci w sam środek rozgadanego pycholka :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 17, 2006 20:48

Ptaszynko, cieszę się, że jesteś w coraz lepszej formie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lis 21, 2006 9:34

Duża wczoraj prawie zawału dostała, ale ona wrażliwa. :twisted:
Sprzątała mi klatkę, a ja sobie wyszedłem na chwilkę, pozwala mi trochę pochodzić wokół klatki, ale mi się znudziło takie chodzenie wokół klatki.
Chciałem sobie rozprostować kości, wziąłem rozbieg i z podłogi wskoczyłem na tylne oparcie sofy, jak do Duża zobaczyła to wpadła w panikę. Złapała mnie obejrzała moją łapkę ze wszystkich stron i nakrzyczała na mnie, zupełnie nie wiem, czemu. :roll:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto lis 21, 2006 9:51

iwcia pisze:wziąłem rozbieg i z podłogi wskoczyłem na tylne oparcie sofy

Jesssuu, ja bym chyba tam zemdlała i zeszła na zawał. Ptaszku, nie serwuj Iwci takich emocji, bardzo Cie proszę. Swoją drogą, to coś czuję, że Ptaszynka jak wydobrzeje, to będzie niezłym świrusem :twisted:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 21, 2006 12:03

No, no Ptaszku, nie strasz Dużej i oszczędzaja chora łapkę.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lis 28, 2006 10:12

Ta Duża to jakaś marudna jest :roll: , wczoraj oglądała moją łapkę, bo dziś mamy iść na wyjecie zszywaczy, no i się dopatrzyła, że zamiast pięciu mam tylko trzy. Zaczęła coś marudzić, że ja to bym wieżę Eiffl'a bez śrubokrętu rozmontował i od wczoraj zastanawia się jak wyjąłem te dwie zszywki będąc cały czas w abażurku, nie powiem jak to zrobiłem :twisted:
Ale najważniejsze, że dziś już zdejmą mi abażur :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto lis 28, 2006 21:31

Jak tam Ptaszynko sie czujesz bez abażura i szwów. Przesyłamy mizianki.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro gru 06, 2006 12:11

Nie mogę się dopchać do komputera, żeby do Was napisać, Duża ciągle gdzieś biega i przynosi kolejne koty :evil: . Wczoraj poznałem nowego kolegę siedzi w klatce w kuchni i wczoraj dopiero pierwszy raz wyszedł na zwiedzanie domu, ale cykor to on jest strasssszny, wszystkiego się boi :roll: .
Bardzo chciałem do niego wyjść ale Duża nie ugięta i nie chciała mnie wypuścić mówi, że jestem taki wariat, że mogę powysuwać gwoździe które mam w łapce, przecież o to mi chodzi aby pozbyć się wreszcie tych gwoździ i móc biegać normalnie :twisted: .
Dobrze, że zdjęła mi wreszcie ten wstrętny abażur, taki byłem brudny po tym miesiącu, że przez dwa dni domywałem się.

Częściowo uwolniony Ptaszek
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro gru 06, 2006 14:49

Właśnie przeczytałam wątek - Ptaszku trzymam ogromniaste kciuki za Ciebie i twoją łapkę :ok: ale nie próbuj już łapać tych latajacych ptaszków, ok? :wink:
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Nie gru 17, 2006 9:33

Wczoraj Duża znowu mnie zaciągnęła do tego dr który mi składał łapkę. Dokładnie mnie obejrzał i zbadał, powiedział, że łapka wygląda dobrze i ładnie się zrasta.
Za trzy tygodnie mam znowu przyjść i ma mi zrobić rtg tym razem w dwóch ujęciach powiedział że mam nic nie jeść od rana, co On mi chce zrobić. :strach:
Duża wypaplała co ostatnio zrobiłem i moje nadzieje o wyjściu z klatki się rozwiały :evil: . Ten w zielonym powiedział, że mogę wychodzić z klatki na krótko i pod nadzorem, bez żadnych ekscesów. Tam od razu ekscesy :roll: wskoczyłem na stół, ze stołu na szafę a jak Duża spanikowana biegła aby mnie zdjąć to sobie pomyślałem co się będzie męczyć i tak nie dosięgnie i zeskoczyłem, ale była awantura 8) , najbardziej się oberwało Dużemu za to, że mnie wypuścił.

Niepocieszony Ptaszek
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt gru 22, 2006 9:38

Duża mnie wypuszcza teraz codziennie z klatki abym mógł sobie pobiegać :D , tylko strasznie krótko.
Wczoraj Duża zabrała Festusia do tej w zielonym fartuchu, nie wiem co mu tam robili 8O , ale jak przyjechał to był bardzo zły i przyłożył mi łapką :( , a że ja jestem pacyfista do Duża mnie ratowała, bo ja nie potrafię bić :oops: .
A i Duża przedwczoraj przyniosła coś nowego do domu i zamknęła to w pokoju, nie chce nas tam wpuścić abyśmy mogli zobaczyć, ciekawe co ona tam ukrywa. Próbujemy się przemknąć to znaczy Festek próbuje, ale Duża jest bardzo czujna.

Zaciekawiony Ptaszek.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 15 gości