kati_p bardzo się cieszę, że Lulu już po sterylce, a Wy już po stresie. życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia, a Wam jak najmniej zmartwień o nią. Dajcie jej ok.tydzień i będzie jak dawniej
Wiesz, ale ze mnie gapa!!!Nie zauważyłam, że macie wspaniałego bloga, a tam tyle superaśnych fotosów! Lulu się naprawdę poszczęściło, że Was ma
Dziękuję Wam za to, że obdarzacie ją takim szczęściem
P.S co do powiększonej macicy, to po rui zazwyczaj taka jest...
A gdzie i u jakiego weta sterylizowaliście jeśli mogę zapytać?? Wiesz może ile ma szwów??Czy dostała jakiś antybiotyk??