Na przekór...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 16, 2006 21:55

No to mi całkiem dobrze już wyglada :lol: Oby tak dalej :ok:
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 16, 2006 21:58

Oby.
Co jednak wcale nie zmienia faktu, że jest bardzo chory i ciągle nie wiadomo na co.
Ale niezbicie jednak wskazuje na to, że się nie dajemy.
Bo tacy już jesteśmy na przekór :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 16, 2006 22:07

Bardzo lubie wszystko co na przekor :-)
A bieganie po domu na pewno dobrze zrobi i tzetowi i kotu ;-)
Swoja droga, Tz tez czlowiek i moze czasami pograc sobie :-) ( a w co gra? :-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw lis 16, 2006 22:11

Jeżeli cisza wynika z takich powodów to poprosze o cisze w wątku na dłuuuugo :) Brawo Kaszmirku! Nie daj się!
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 16, 2006 22:13

Anna_33 pisze:( a w co gra? :-)

w najnowszego need for speed'a



Iiii tam, Słonko, będziemy pisać! Wiesz, tak na przekór :lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 16, 2006 22:22

Bardzo się cieszymy,że jest lepiej :) :)

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Czw lis 16, 2006 22:23

:D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 16, 2006 22:24

Najnowszy to Carbon :-) Syn to chce wlasnie ..
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw lis 16, 2006 22:25

A to jeszcze lepiej.... Byle same dobre wieści... Dziwny ten Wasz Kraków. Rozmawiałam dzisiaj z Nową Panią Gapcia- płowego shar peia, który nie tam dawno szukał domku. Opowiadała mi swoje historie z Krak Vetu i innych krakowskich lecznic.... Nie chcieli np zdjąć szwów Gapciowi i powiedzieli, żeby sobie pojechała do weterynarza, który Go operował... Dla mnie nie do pomyślenia.... Ale widać w Krakowie tak już weterynarze mają.... Nie chcieli dac recepty na przepisane w Łodzi leki, które sie skończyły.... No jakies to wszystko dziwaczne....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 16, 2006 22:32

Slonko_Łódź pisze:A to jeszcze lepiej.... Byle same dobre wieści... Dziwny ten Wasz Kraków. Rozmawiałam dzisiaj z Nową Panią Gapcia- płowego shar peia, który nie tam dawno szukał domku. Opowiadała mi swoje historie z Krak Vetu i innych krakowskich lecznic.... Nie chcieli np zdjąć szwów Gapciowi i powiedzieli, żeby sobie pojechała do weterynarza, który Go operował... Dla mnie nie do pomyślenia.... Ale widać w Krakowie tak już weterynarze mają.... Nie chcieli dac recepty na przepisane w Łodzi leki, które sie skończyły.... No jakies to wszystko dziwaczne....

Wiesz, to pewnie zależy od tego na kogo trafisz.
I na ile systematycznie zostawiasz tam pieniądze :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 16, 2006 22:43

A właśnie zostawiali tam regularnie pieniądze bo leczyli tam swojego psa juz wcześniej- od 4 lat... Lekarz Ich zna... Pewnie, że zależy na kogo trafisz ale akurat w ciągu dwóch dni dwa takie sygnały z Krakowa- wczoraj od Was a dzisiaj Oni... Może to tylko zbieg okoliczności a może coś w tym jest...
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 16, 2006 22:50

Wow... jak ogon do góry, znaczy jest dobrze :lol:

MiLisek

 
Posty: 153
Od: Nie lut 05, 2006 13:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 16, 2006 22:51

MiLisek pisze:Wow... jak ogon do góry, znaczy jest dobrze :lol:

nio :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 16, 2006 22:53

Slonko_Łódź pisze: Może to tylko zbieg okoliczności a może coś w tym jest...

mam nadzieję, że jednak nic...
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt lis 17, 2006 0:05

Niech tak trwa, a jak inaczej - to tylko lepiej :)

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 39 gości