pers zatkany na amen... / DEPURAN?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 16, 2006 10:24 pers zatkany na amen... / DEPURAN?

Pers mojej bratowej od jakiegos czasu cigale byl jakis takie smutny itp. Mial rozne objawy, ale wszsytkie badania wychodzily w normie.
Stracil apetyt, dostawal goraczki.

Wyszlo, ze kot ma kule kalowe, ktore teraz za nic nie chca sie przesunac :( Bratowa daje mu parafine, jakies leki, kot dostaje kroplowki i nic... nie robi kupy wcale, albo malego bobelka...

Jak mu nie rusza te zlogi to bedzie musial miec operacje :(

CZy ktos z was slyszal o tabletkach Depuran? Podobno nie ma ich w polsce a moglyby pomoc...
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 16, 2006 10:57

Lidka, zapytaj może jeszcze na Persji.. http://forum.e-wind.pl
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 16, 2006 10:58

lidiyo,
niczego na bazie senesu nie podaje się przy niedrożności jelit. jelita muszą być drożne żeby lek poprwnie zadziałał, w przeciwnym razie może być kiepsko....
rzeczywiście, depuran figuruje w bazie leków jako dostępny bez recepty, równocześnie będąc niedostępnym :? na początek spróbowałabym podwójnej dawki bezo-petu, ew. doprawić środkiem duphalac (w aptekach bez recepty) 1-2 ml, 3x dziennie lub 1 ml duphalac pomieszany z 1 ml parafiny. Pamiętaj Lidiyo ze nie jestem wetem! tyko wet może doradzić poprawną kurację. ja tak robiłam przy mojej Kici (niestety za tm) kiedy miała duże problemy z qpą i przynosiło jej to ulgę. Natomias Karolkowi, który też jest kotem długowłosym przy jednorazowym opóźnieniu qpala wystarczył podwójny bezo-pet.
Obrazek
Pusia 14.03.2006, Kizia 01.11.2012, Złociutki 18.03.2022, Karolek 25.09.2022, Misia 09.10.2022 :( moje Słoneczka będziecie zawsze w moim sercu :( Więcej kotów nie będzie.
Gwizdusiowa [*] 16.04.2007 Kacperek cioci :( 14.04.2017 Blondasek cioci 09.2021 :(
Wynajmę mieszkanie we Wrocławiu od września/października 2019-koty mile widziane! kliknij!

zutor

 
Posty: 2043
Od: Sob maja 31, 2003 22:55
Lokalizacja: Wrocław/czasem Bielany Wrocławskie

Post » Czw lis 16, 2006 11:27

Mój Bazyl był ostatnio mega zapchany i także groziło to operacją. Niczego sama nie podejmowałam, weci działali wielostronnie: parafina do pysia co 3 godziny, lewatywa, kroplówki na wzmocnienie i nawodnienie, antybiotyk, leki na poprawienie pracy jelit, leki rozkurczające. Było naprawde groźnie przez 3 dni, ale w końcu ruszyło. Myślę, że każdy z elementów leczenia był tu ważny. Co dokładnie Wasz Kić dostał/dostaje?

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 16, 2006 11:56

ja kupilam w Niemczech depuran, faktycznie pomaga,moj dostał bo mial zatwardzenia,ale nie cała dawke a pół,to wystarczylo,teraz juz wogole sie nie zatyka odkad zmienilismy karme na sanabelle sensitive :)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw lis 16, 2006 12:07

Tuptusiowi - ze sklonnoscia do zatykania - wet przepisal lewatywe ze srodka, ktorego nazwe zapomnialam. Kupuje sie w aptece, w plastikowej butelce z aplikatorem, przygotowane juz do uzycia. O ile dobrze pamietam cena byla ok 5 zl. Starcza na podanie kilka razy. Z drugiej strony podawalam parafine i jogurt.
A na potem kropienie olejem z pestek winogron na codzien.
Teraz mam taki srodek dla doroslych kotow biolecytyne, czy jakos tak. Podawalam to Tuptusiowi przez jakis miesiac i wszystkie funkcje ulegly wyraznej poprawie . Sadzi teraz takie kupska, ze az zazdrosc:)) Poza tym zaczal sie znow bawic jak kociak. W domu przeczytam dokladna nazwe. Moje koty odzyly po tym.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 16, 2006 12:20

Mojej Kropce jak już nic nie pomaga, to jedziemy pędem do weta na l;ewatywę. Nie czekaj, bo z każdym dniem będzie gorzej. :?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lis 16, 2006 14:07

Kot mial robiona lewatywe. Zrobil mala kupe i tyle....

ma dostawac debidal 2 razy dziennie po 2ml i parafine w tej samej ilosci.
parafiny jak na moje to w takim stanie troche przymalo...
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 16, 2006 15:40

lidiya pisze:Kot mial robiona lewatywe. Zrobil mala kupe i tyle....

ma dostawac debidal 2 razy dziennie po 2ml i parafine w tej samej ilosci.
parafiny jak na moje to w takim stanie troche przymalo...

Nie wiem czy lewatywa była prawidłowo wykonana :roll:
Shilka raz była tak przytkana, najpierw lewatywa a potem wet wydusił z niej takie zbite bobki twarde jak kamień.
Od wczoraj Shilka słabiej je już zaczęłam podawać parafinkę, żeby nie dopuścić do przytkania.
Po konsultacji z wetem, można też podawać Laktuloze, rozluźnia kupki, ale to raczej po odetkaniu kota, profilaktycznie.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw lis 16, 2006 15:55

Chyba parafiny nie mozna wlewac ciągle w kota, bo rozszczelnia jelita.
Moja wet aplikowała przy zatkaniu lewatywy, naprzód podwójną dawkę bezopetu, a potem codziennie po 5 ml.
Udało sie kote odetkać dopiero po 4 dniach.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 17, 2006 0:41

Preparat, ktory mam do lewatywy nazywa sie enema. I nie po pierwszej lewatywie byl pozytywny efekt.
A preparat,ktory bardzo dobrzez zrobil nazywa sie biolecitin i jest dal starszych kotow.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto maja 11, 2010 14:16 Re: pers zatkany na amen... / DEPURAN?

Moja Kika , kotka Perska ma tendencje do zatykania, bardzo mało pije, no nie chce pić nie ma zmiluj, je tylko mokre polewane omeganem to taki olej omaga na futro itd, pije mleko dla ludzi tłuste ( nie ma biegunki ), i mimo to zatyka sie jak diabli.
Dziś wróciłam z pracy a Kika płacze żywcem w kuwecie i po wyjściu. Więc do tyleczka strzykaweczką 5ml wody i 5 ml mydła, do pyska 5 ml oleju jadalnego i pasty na zaklaczenie podwójna dawka, "sranko" odchodzi od 20 min takie że hej pierwsze poszły twarde kule teraz nie kukam bo Kika okupuje wycieraczkę przed kuwetą , nie chce jej przeszkadzać, ale już nie placze.

Margo33

 
Posty: 4
Od: Wto lis 24, 2009 20:43




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości