FKP:Wątek stary,nieaktualny,zapraszamy do nowego

[marinella]

Aga nie denerwuj się debilami choć czasem cięzko sie nie irytować

[dzioby125]

Zara jest chora
Wetka nie mogła jej zaszczepić, bo mała ma temp.
Zarunia byla bardzo zestresowana więc czekaliśmy w gabinecie bitą godzinę z nadzieję, że się roztraktorzy i temp. spadnie, ale ciągle utrzymywała się na poziomie 39.7 stopni.
Innych objawów choroby brak.
Mamy ją obserwować i monitorować temp.
Usłyszałam od wetki, że jeśli temp. będzie nadal wysoka, a innych objawów nie będzie to możemy mieć białaczkę lub FIP
Trochę kołacze mi się to po głowie...

Póki co, Zara jest w super formie, przez 2 tyg. utyła 33 dkg., według wetki wygląda jak mała foczka

[dzioby125]

super

Proszę o kciuki, jutro wielka łapanka Szaraczka
Niech głupolek nigdzie się nie schowa

Ogromnie dziękuję domkom tymczasowym u Villemo7 i anna57 i tym domkom, które już się nie załapały
Dziękuję za pomoc

[dzioby125]

No i nie udało się
Szaraczek znowu na tydzień został na działce

Piszczał z radości jak nas zobaczył, miział się, barankował, tulił, ale jak tylko zobaczył wnętrze kontenerka to diabeł w niego wstąpił. Nie dałam rady go głębiej wepchnąć i zwiał.
O drugim podejściu nie było już mowy, musi znowu zapomnieć i spróbujemy za tydzień.
Jestem wściekła jak nie wiem

[anna57]

Przykro mi bardzo
Tak zimno już jest i ciągle pada..
A może ten domek, o którym pisałaś, zdecydowałby się, to wtedy jakoś "wespół zespół'' razem pojechalibyśmy go złapac...

A co on je przez ten tydzień, jak Was nie ma?
Przecież nikt inny chyba go nie karmi...

[dzioby125]

Z okolicznych sąsiadów nikt go nie karmi, biedny, cały się trząsł

Tż stwierdził, że źle go pakuję do kontenerka, więc teraz ja będę patrzeć, a on będzie go ładował.

Może zabrać klatkę wystawową? Jest bardziej przejrzysta i może Szaraczek chętniej do niej wejdzie, bo tylko w tym tkwi problem, że gdy w środku jest już głowa i przednie łapki to Szarczek dostaje szału i nie daję rady wepchnąć jego reszty do transporterka

[drevni.kocur]

aga, a nie da się go na jedzenie łapką złapać?

[Ania Z]

Aga kontenerek stawia się otworem do góry, a kota "wrzuca" pupą do niego, a nie głową
czasami przydają się rękawice, jak jednostka wolna i waleczna

i mam fajnego gościa na wakacjach
Cleo zawitała u mnie w domu towarzystwo przyjęło ja niezbyt wylewnie, ale na pewno nie wrogo
Natka ma serce złamane bo mała zaczęła kokietować panów w domu, grzecznie śpi młodemu jako szalik na szyi, a u Tz na kolanach
mnie nienawidzi bo daje jej leki
i na zagubiona tudzież porzucona nie wygląda
i ponoć Natuś to małe słoneczko nie jest wybredne
a ja nie mogę dogodzić gustom malucha
nie je suchego
mogę podać, indyka, kurczaczka i wołowinkę
wcale nie wybrzydza

[dzioby125]

To w takim razie będziemy próbować od dupska

Zara nie ma temperatury dzisiejszy pomiar to 38,7 stopni.

[drevni.kocur]

To i ja dodam dobrą nowinę: Bzik dzisiaj poszedł do swojej rodzinki - małżeństwo z dzieckiem i psem. mam nadzieję, że się wszyscy dogadają.

A Czort zostal "zamówiony" przez tą laskę, co z nią, natko, gadałaś przez gg. za 2 dni maja go wziąć. Trzymajcie kciuki, bo Kola już tak obcyckany jest , że mu sutki świecą na czerwono. Musiałyśmy kociaki na noc zamykać w innym pokoju.

[dzioby125]

To ja przebiję Ewę
jutro jadę do nowego domku Szaraczka, jego wirtualna opiekunka zdecydowała się na realną adopcję Dziewczyna jest super
Jeszcze muszę tylko delikwenta złapać, zaszczepić i zawiązać mu kokardę.

Domek Zary nadal na nią czeka, a transport do Krakowa nie chce się znaleźć
Domek sponsoruje nawet bilety kolejowe, ale ja nie mogę jechać Czy nie ma ktoś jakiś spraw do pozałatwiania w Krakowie, pociąg byłby gratis

[marinella]

świetnie , bardzo się cieszę
Dzioby ,a moze daj info na dogomani ze jest taka opcja z tymi biletami.
moze sie ktos znajdzie, kto za bilety pojedzie z zarą i swoje psiaki przy okazji wyadoptuje
Dogomania Forum > Psy w potrzebie
Psy do adopcji / znalezione
http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24359

aga w razie jesli w ciagu dwóch tygodni nie znajdziesz to ja moge pojechać w weekend 24-26 ( chyba ze cos mi waznego wypadnie w pracy)

Robie wobec tego porządek na pierwszej stronie
Moim priorytetem jest teraz Pipi , która jest juz zdrowa , zaszczepiona i calkowicie oswojona

czy mam zdjemować wyzej wymienione kociaki z adoptusiów czy jeszcze nie ?

Węgielki mają sie swietnie w swoich domach. są zdrowe i rozrabiają . Chłapak ma na imie Batman

[drevni.kocur]

czy mam zdjemować wyzej wymienione kociaki z adoptusiów czy jeszcze nie ?

ja się swoimi zajmę

[dzioby125]

Moje można zdjąć, bo Szaraczek ma na 100% dom, a transport dla Zary chyba się znajdzie zanim domek się rozmyśli

Byłam dzisiaj na "inspekcji" w nowym domku Szaraczka. Mój ukochany kotek będzie pławił się w luksusie, będzie miał cudowną opiekunkę, a do towarzystwa przepiękne ryby pływające w tak wielkim akwarium jak nasze auto.
Domek jest uświadomiony, a na dodatek będę przy zakupie wyprawki dla Szaraczka, więc wszystkiego dopilnuję

Nowa mama Szaraczka zasili koci bazarek firmowymi gadżetami, dostałam już 2 wypasione etui na płyty CD, będą jeszcze smycze orange

[dzioby125]