» Pon lis 27, 2006 23:33
Byliśmy dzisiaj z maluchem u naszego weta, który zdiagnozował u maluszka Chlamydiozę. Dostała dodatkowe leki. Zamierzam jeszcze pojechać z Blue do innego lekarza, aby zweryfikować diagnozę.
Nasz wet po obejrzeniu malucha twierdzi, że nie widzi dobrze, rozróżnia tylko światło i cienie. Jeśli to prawda, to radzi sobie zadziwiająco dobrze, co widać na zdjęciach.
Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, czy rogówka się zregeneruje i czy Blue będzie kiedyś dobrze widziała. To akurat nie ma dla mnie znaczenia, ponieważ jeszcze przed adopcją, Anilla podejrzewała, że mała nie widzi i liczyłam się z taką możliwością.
Ja się nie znam dobrze na kotach, to nasz pierwszy inny niż pies, czworonożny towarzysz. Gdyby ktoś miał rady, czy sugestie dotyczące leczenia Chlamydiozy, bardzo proszę o pomoc.