Trójmiasto. Dwóch pasażerów na gapę. Już tylko jeden:)

[livy]

Piękne

[Wawe]

No to styrmamy się do góry. Niech więcej osób zobaczy jacy jesteśmy przystojni.

[dorcia44]

Na Kociarni ktoś szuka rudego....a kociaki piękne podobają mi się czarne ale ten rudy ,ten z budyniem super

[Wawe]

Dorcia, dziękujemy. Zaraz się tam zaanonsujemy.

[Wawe]

Dwóch przystojnych chłopaków mówi wszystkim 'dzień dobry' i poleca się uwadze Sz.P.

[dorcia44]

Ja już myślałam że w nowych domkach ,ślepota jaka czy cuś ogarneła ludzi

[Zakocona]

Ale pyziate mordeczki. Cudeńka. prosimy dokacać się czym prędzej!

[gauka1]

Drożdżówka....

Czekoladek.....

Czekam na te fotki i czekam....
i proszę - powiadomienia nie dostałam !!!!

[ef-ka]

możliwości maluchów są przeeogromne: w ciągu 10 dni zjadły (wchłonęły) 2 kg RC bejbi keta! Na początku było 900 g małego rudego i 1400 g czarnego kota. A wczoraj? - uwazajcie - rudy 1350 g (!!!), czarny - 2050 g! Przybyło 50 % kotów! Czarny ma troszkę gorączki, idzie nowy antybiotyk. Drożdżówek zdrowiutki rozrabiaka, na pysiek też coś dostał, aby piękniejszy jeszcze był...

Ten chłód im zupełnie nie służy niestety, a do tego w poniedziałek ta część domu zamienia się w poligon remontowy. Będzie dalej zimno, tylko jeszcze kłopot z wodą dochodzi. Najgorsze, że zachorował mój najstarszy kot - Maciek - prawdopodobnie ma silny stan zapalny pęcherza (siuka 3 krople z krwią 7 razy na kwadrans w 3-ch miejscach do tego nie przewidzianych - np. moja nowa, puchowa poduszka, za nie powiem ile kupiona...). A może Maciek tak zareagował na gości - spadkiem odporności? W każdym razie nowa przystań dla cudnych braciszków niezbędna od zaraz! Chyba, że je odwiozę na miejsce, po wyleczeniu oczywiście, a na niedzielę planowana jest ostatnia wizyta wet.

Pozdr. e.

[Wawe]

Widzę, że Ef-ka napisała już co u chlopaków a więc tylko podrzucę do góry z gorącycm apelem o domek - choćby tymczasowy.

[Wawe]

dubel

[Wawe]

Chłopaki, nie leniuchować. Marsz do góry.

[Wawe]

Gapowicze wczoraj zaliczyli ostatnią wizytę u pana doktora. I oficjalnie zostali uznani za 'zdatnych do użytku', co w skrócie oznacza możliwość bezpiecznego dołączenia ich do reszty stada. Jeszcze tylko dostają biostyminę na podniesienie odporności, a poza tym wszystko już OK.
Wczoraj też przeżyli przygodę spotkania z Wielkim Szczekającym Potworem. Ale spisali się dzielnie - nic a nic nie wystraszyli się Dużego Psa, który - jak sie okazało - chciał tylko ich poznać i obślinić.

[Anka]

Dzień dobry, chłopaki
Super że jesteście już zdrowe. Teraz to już tylko po domek wędrować na górę. Kto chce cud chłopaków? Dziewczyny, jedyna taka okazja

[Wawe]

Drożdżówek i Czekoladek witają wszystkich forumowiczów.
I po chichutku przypominają o sobie.