Romek cz.1- zamykamy ten wątek, zapraszamy do drugiego...:o)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 25, 2006 11:54

Romek w wieku Hakerka też delikatnie podgryzał wszystko co się ruszało ;) Teraz już mniej delikatnie podgryza wszystko co nie ucieknie w porę. Potrafi podskoczyć na wysokość 1,5 m z miejsca, tylko po to, żeby mnie w rekę ugryźć ;)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 10, 2006 16:23

Wczoraj było kolejne oficjalne ważenie z okazji drugiego szczepienia. Moje maleństwo waży 1,7 kg :054: Kot 3-miesięczny :blink: Co z niego wyrośnie? ;)

Wetka była nim zachwycona, stwierdziła, że jak go widzi, to aż jej się chce pracować dalej ;) (A to ona prowadzi Romka od wagi 250 g;) )

Dzisiaj siedzę w domu, Romek oczywicie pomaga mi w pracy jak może :)
Obrazek

Dasz mi wreszcie spać? ;)
Obrazek

Chyba kupiłam za mały komputer ;)
Obrazek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 10, 2006 16:25

dubel

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 10, 2006 16:53

Romek jest prześliczny, tak jak Lili :-p Ma porobną buzię.......I z tego co widzę marmurkowe futerko? Jak udało Ci się go zważyc, na czym? Waga kuchenna? Czy u weterynarza? Też bym chciała zwazyć Lili...

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Pt lis 10, 2006 16:54

podobną:-)

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Pt lis 10, 2006 17:02

ważony byl u weterynarza, na takiej duzej wadze, po ktorej mogl sobie chodzic :)
Obawiam się, ze na domowej Lilly juz nie zważysz :) Ile na oko może mieć?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 10, 2006 17:10

Romek przepiękny :love:
a te zawijasy na brzuszku po prostu :1luvu:

czy ja dobrze doczytałam że Romuald w wieku 3 miesięcy waży 1,7kg :?: :!:
mój Simbo maleństwem nie był
ale po przywiezieniu do domu w wieku 12 tygodni ważył tylko 0,9kg
za to po kolejnych 2 tygodniach skoczył na 1,4kg
teraz w wieku 7,5 miesiąca waży niecałe 5kg
wiec porównaj sobie Romka i wyobraź sobie ile będzie ważył jak dorośnie :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lis 10, 2006 17:16

czarna.wdowa pisze:Romek przepiękny :love:
a te zawijasy na brzuszku po prostu :1luvu:

czy ja dobrze doczytałam że Romuald w wieku 3 miesięcy waży 1,7kg :?: :!:
mój Simbo maleństwem nie był
ale po przywiezieniu do domu w wieku 12 tygodni ważył tylko 0,9kg
za to po kolejnych 2 tygodniach skoczył na 1,4kg
teraz w wieku 7,5 miesiąca waży niecałe 5kg
wiec porównaj sobie Romka i wyobraź sobie ile będzie ważył jak dorośnie :wink:

Tak, on waży 1,7 kg w wieku 3 miesięcy 8)
o rany, to mi na jakies 10 kg wyglada w przyszlosci 8O

Zobaczymy co bedzie dalej :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 10, 2006 18:45

Pojęcia nie mam, ale ciężka jest, to się coraz bardziej czuje.... :roll: :wink:

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Pon lis 13, 2006 11:50

W weekend byliśmy u moich rodziców, gdzie rezyduje dorosla kotka. Caly weekend sie ganialy, a jak wrócilismy do domu i Romek zobaczyl, ze jest sam, zaczął mnie gryźć z wściekłościa :583: Chyba za karę, że ciotki juz nie ma :044:
Gryzie coraz mocniej, bo i jest coraz większy. Ciekawe co będzie dalej :blink:


I jeszcze parę zdjęć z weekendowego wyjazdu ;)

Romek z ciotką, któa próbuje umyć małego brudaska:
Obrazek

Taki jestem teraz gremlin:
Obrazek

A taki jestem ślicznie futrzasty :)
Obrazek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 13, 2006 11:59

śliczny ten twój Romuś :1luvu:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lis 13, 2006 12:02

Jest bardzo podobny do Lili.....:-)) Ona też gryzie mnie z wielką siłą, więc wczuwam się w Twoją sytuację. Napada na mnie już z daleka (czai się), wczepia się w rękę i wgryza. Oczywiście po tym jest już milutka, szczególnie kiedy śpi. Trochę się różni w zachowaniu od mojej syberyjskiej kotki, jak była mała, chociaz tamta też gryzła, ale z wyczuciem. Zauważyłam,że Lili gryzie w odpowiedzi na jakąś sytuację, np. jak TZ ją pogoni po drapaniu kolumn, to mi się dostaje :evil: Jestem pewna, że się uspokoją z czasem, ale aktualnie nawet jak mnie gryzie, to pozostaje mi tylko ucieczka, bo jak ją biorę na ręce i potrząsam, to się jeszcze mocniej wgryza...

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Pon lis 13, 2006 12:04

U mnie jest dokładnie to samo 8O Mi się obrywa za wszytko. I żadna metoda nie skutkuje - i tak mnie ugryzie, ewentualnie zrobi to mocniej

Moje ręce wyglądają jak pobojowisko

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 13, 2006 12:10

Myślę, że koty wyczuwają, że właścicielka jest słabsza.....Ktoś tu już kiedyś na forum tłumaczył, że mamę też tak podgryzają, ale hmm...nie jest to dla mnie dostatecznym wytłumaczeniem:-) Mojego TZ nie odważyłaby się ugryźć, ucieka na kilometr od niego jak tylko wstajez krzesła! Nie wiem na czym to polega, ale ona wie, że ja jej nic nie zrobię....i sobie pozwala..

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Pon lis 13, 2006 12:11

mój Simbo uspokoił się z gryzieniem
ale on już prawie dorosły facet w niedziele skończył 8 miesięcy :D

tzn nadal w zabawie lub w ramach zaczepki gryzie do krwi ale już nie ma np nocnych ataków bicia i zjadania :wink:
ale i tak czasami jak wgryzie mi się w dłoń muszę drugą ręko rozwierać mu szczękę zeby póścił :x
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 23 gości