Witam wszystkich Forumowiczow. Mam prosbe o Wasze opinie i sugestie w moim problemie. :(
Moja kotka ma 12 lat. Od paru lat choruje przewlekle na krysztaly w przewodzie moczowym i przerost sciany pecherza, jest leczona sterydami i dieta z b. dobrym skutkiem. Nie to jest jednak problemem. Otoz: od paru dni kotka nie je, nie pije, robi siusiu symbolicznie, calymi dniami spi. Nic nie podejrzewalam bo ona tak miala od czu do czasu. Kiedy jednak zaczela lac sie przez rece wiec natychmiast pobieglam z nia do weta, zrobilismy badanie krwi i USG. Podejrzewalam rozwalone nerki a wyszlo nieznacznie powiekszona watroba z cechami przewleklego zapelnia i powiekszona sledziona. Nerki w porzadku, bez zlogow i krysztalow! Najgorsze:cyt. w centralnej czesci jamy brzusznej widoczne dwa powiekszone wezly chlonne krezkowe do1,7x0,9cm z nieznacznym odczynem zapalnym. P. doktor nie dala mi zludzen, podejrzewa chloniaka. Kotka obecnie jedzie na kroplowkach i antybiotykach. Nie wiem co dalej robic. jesli bedzie cierpiec (a nie wyglada) zdecyduje ostatecznie...
Czy ktos z Was, drodzy Forumowicze mial podobny przypadek?