Devony, devony - duuuuzo devonkow :)

[Jowita]

Gizmuś zadumany w dniu swoich trzecich urodzin nb. Devoniś jest czekoladek.

[Kicorek]

I tak przy najbliższej okazji mi się pomylą

[Jowita]

więcej chłopaków

[Kicorek]

Devon (tym razem się nie pomylę, bo mam ściągawkę wyżej ) na pierwszym zdjęciu wygląda nieco demonicznie
A na ostatnim fajnie razem wyglądają - ta sama pozycja, tylko kolor inny

[szlonko]

piękne chłopaki

kicorku - prawie ta sama. Ja podziwiałam jak Gizmo podłożył łapkę nie pod siebie tylko wzdłuż - nawe myślałam, że może Gizmo to samo robi tylko symetrycznie

[ozm696]

Chcialem sie tylko pochwalic jak moja mala Emiko rosnie. Tak pozatym to jej ulubione zajecia to: wspinanie sie na drzwi, bieganie jak wariat po calym domu, wlacznie z robieniem fikolkow No i przedewszystkim glaskanie, glaskanie i jeszcze raz glaskanie. Oj kochana z niej dziewczynka, w tej chwili nie wyobrazam siobie zycia bez devona.

[Jowita]

Chcialem sie tylko pochwalic jak moja mala Emiko rosnie. Tak pozatym to jej ulubione zajecia to: wspinanie sie na drzwi, bieganie jak wariat po calym domu, wlacznie z robieniem fikolkow No i przedewszystkim glaskanie, glaskanie i jeszcze raz glaskanie. Oj kochana z niej dziewczynka, w tej chwili nie wyobrazam siobie zycia bez devona.

He, he, kolejny uzależniony To kiedy bierzesz drugiego, do towarzystwa Emiko? Devony nie lubią być same...

[Kicorek]

Śliczna dziewczynka, mam słabość do takich białasków - ciekawe, dlaczego?

A po firankach jeszcze nie biega?

Zwija sie w kłębuszek identycznie jak moja Hestia

[ozm696]

Śliczna dziewczynka, mam słabość do takich białasków - ciekawe, dlaczego?

A po firankach jeszcze nie biega?

Zwija sie w kłębuszek identycznie jak moja Hestia

Biega to malo powiedziane, na szczescie firanki stare A co do drugiego... Na to tez przyjdzie pora

[Imi]

Witaj Emiko na forum i... w Krakowie Kolejny uroczy smokuś w uroczym mieście - pozdrawiamy - Imi i TZ

[madziara]

Imi to teraz rodzinką jestesmy

[Imi]

Rodziną to juz dawno jesteśmy Nasza Imperia jest prawdziwą ciocią Twojej Angel, a Angel z kolei prawdziwą ciocią naszej Iwetty
A i nasze chłopaki po rodzinie blisko mają - i chociaż z innych krajów - ich ojco-pradziadek w tworzeniu obu cudów brał udział
A Angel swoja drogą to już ma szczególne miejsce w sercu mojego TZ - i nawet do Poznania na wystawę FIFE mieliśmy sie wybrać, żeby przy okazji w końcu Twoją pięknotę mógł zobaczyć, ale plany nam się zmieniły.
Nic to - jeszcze się spotkamy

[madziara]

hihihi o dziewczynach zapomiałam ale faktycznie rodzinka
będę jeszcze w Warszawie ale chyba tylko z Peresem to zależy jak Angel pujdzie w Pardubicach i Poznaniu
a powiedz mi czy on ma krew A ?? po Ferrarim?? bo dość mocno jest zaznaczony a on ma A
i jestem ciekawa jak to poszło w którą stronę

moze wyslij jakieś fotki bo na stronce nie macie

[Imi]

Dzieci po jego ojcu mają B, matka ma B - a jaką ma nasz chłopak - liczymy na B, ale naprawdę zobaczymy po badaniach - czekamy na wyniki A fotki będą - już są, tylko... na nie też czekamy aż przyjdą od Ktosi
Właśnie wyjeżdżamy na wystawę do Lublina. Pobudka była najmniej przyjemna - ale za to teraz to już tylko przyjemność: spotkania z ludźmi i kotami Dobrej nocy i kolorowych snów wszystkim którzy jeszcze śpią

[madziara]

maluszki Leili i Peresa sporo podrosły zaczynają nieporadnie chodzić ja dostałam buziaka
Mama bardzo wyrozumiała nawet nam przy fotkach pomagała a Abra wciskała wszędzie swój długaśny jezyk ( Abra to takie cielątko niewiadomo dlaczego nosi nazwę Rodezjan )