Biszkoptowy PERS- historia ze schronu do domu..

[Kicorek]

podobno żadnej kwarantanny nie ma.. kot z miejsca wylądowal na kociarni..

[aamms]

Biedne kocisko ,wszystko może złapać W tamty ogłoszeniu było że młodszy dokucza starszemu ,to nie powód do oddania ,a poza tym to chyb łatwiej młodsze oddać a głupoty pisze i tyle.....

coś czuję, że w tym ogłoszeniu to akurat wymiana na lepszy model..

[CoToMa]

coś czuję, że w tym ogłoszeniu to akurat wymiana na lepszy model..

Też myślę, że wymiana na lepszy i nowszy model.
A na zdjęciu kocio wygląda strasznie żałośnie

[morisowa]

Jutro będę w schronisku. Jeśli kot trafił z książeczką od właściciela to nie ma potrzeby kwarantanny. Ale skoro jest rasowy to pewnie bez kastracji nie wydadzą. Chyba, że zgodzą się na umowę warunkową - a wtedy w określonym terminie będzie trzeba przywieźć kota na zabieg. Zbyt wielu jest rozmnażaczy czychających na takie zwierzaki.

[aamms]

morisowa, jestem caly czas pod telefonem i czekam na wieści.. w razie czego transport się znajdzie..
Wszystkie szczególy podam Ci telefonicznie.. jeśli się okaże, że jest możliwe wyciągnięcie kicia dzisiaj..

[aamms]

Najnowsze wieści od morisowej:

Kocio wrócił z adopcji z powodów rodzinnych.. i ma siedmiodniową kwarantannę..
Jest szczepiony, kastrowany, ma książeczkę zdrowia i 14 listopada będzie do adopcji..

[aamms]

Przed chwilą rozmawiałam ze schroniskiem..
Kot do 14 listopada czeka na wlaścicieli.. podobno wcale nie wrócił z adopcji..

Nie wiem co jest grane, jakoś bardziej wierzę morisowej..
ale calkiem się w tym pogubiłam.. może personel nie ustalił zeznań między sobą..

ale i tak pierwszy możliwy termin wyciągnięcia kota to 14 listopada.. dopiero..

[morisowa]

gdy zaczęłam się dopytywać, dlaczego ma 7 dni kwarantanny, skoro zwrot z adopcji, to usłyszałam, że "to skomplikowana sprawa" ... Myślę, że w takiej sytuacji szczegółów można się dowiedzieć tylko od Pani dyrektor. Nie wiem o co chodzi i spekulować nie będę. Z psami takiej sytuacji nigdy nie miałam.

[Kicorek]

Uch... nie cierpię takiego ściemniania

[aamms]

Ja tylko mam nadzieję, że tego 14 listopada to kocio jeszcze będzie..

[Zakocona]

Co za głupota i kręcenie. Ktoś komuś tegoś, a kot będzie prawie tydzień cierpiał w obcym miejscu i może stracić zdrowie. Wrrrrr

[aamms]

Jutro jadę na Paluch.. Trzymajcie kciuki, żeby dało się go wyciągnąć..

[Kicorek]

Trzymam mocno

[dorcia44]

Trzymam

[dzikus]

mnóstwo kciuków