Okuś uratowany-zmiana domku....

» Czw paź 26, 2006 10:48

Jestem po telefonicznej rozmowie z wetem
Jutro pojadę z Okim
Co najwyżej przejedzimy się w te i we wte
Wolę mieć pewność,że z tym oczkiem nie dzieje się nic złego
Kciuki bardzo ładnie proszę

» Czw paź 26, 2006 12:38

i niech będzie wszystko OK :lol:

» Pon paź 30, 2006 17:08

Chciałam tylko donieść,że oczko jest już ładne.
Oki łypie nim na wszystkie strony :lol:

Obyło się bez weta
Z Peperem socjalizacja trwa

» Pon paź 30, 2006 17:24

Tulula, bardzo się cieszę

» Wto lis 07, 2006 10:55

To może napiszę co nieco co u naszej kociej bandy

Oki wariuje i to dosłownie
SZALEJE,biega,truchta,bije się z Peperem,dużo je :wink:

Z Peperem zauważyłam jedną dziwną rzecz
Otóż
Oki ma swój koszyk w którym sypia
W koszyku leżą szmatki,szaliczek i maskotki
Peper uwielbia spać w koszyku kiedy nie ma tam OKiego
Ale zanim się tam ułoży wyciąga maskotki Okiego i przenosi je jak małe kociaki jak najdalej od koszyka-ostatnio do miski Okiego w kuchni

Czemu on tak robi?Bo ja zachodzę w głowę i nie mogę zrozumieć tego zachowania
:wink:

» Śro lis 15, 2006 11:37

Nikt nie zagląda. Wiem,że tu więcej kocich spraw niż nasz mały,kochany Oki

Z Peperem walka na pazurki. Tzn.Oki próbuje pokazać,że oto ja mały kicorek będę odtąd rządził w domu. Peper go temperuje i niech tak będzie
Interweniuję kiedy sytuacja robi się podbramkowa, czyli Oki drze się w niebogłosy i leci futro :twisted:

już zapomniałam jak to jest mieć na stanie małego rozwydrzonego kotka.Gorzej niż ze szczeniakiem

» Czw lis 23, 2006 8:27

Wznawiam temat
Pierwotnie miał u nas zostać,ale sytuacja życiowa nieco się zmieniła,dlatego
Szukamy domku dla Okiego
Przypomnę.Oki trafił do nas dobry miesiąc temu,uratowany od śmierci
Na dziś dzień Okulek fruwa nam po mieszkaniu
Uwielbia zabawę,wzięty na rączki mruczy mruczy i jeszcze raz mruczy
Będę regularnie pisać i szukać dla niego wspaniałego domku
Kto zechce Okulka?

Dodam,że Okuś jedzie w piątek na szczepienie,jest zdrowy i ma apetyt-gotowany kurczak i RC Babycat są mniam

» Czw lis 23, 2006 12:42

Nikt nie chce pięknego Okiego?
Jest cudny,mruczący i bardzo pragnący kochających ludzi

Jutro będą aktualne zdjęcia
A może ktoś pomógłby mi i wystawił Okisia na allegro?

» Czw lis 23, 2006 12:46

hmmm, ja chętnie pomogę jeśli mogę jakoś pomóc. kocinka wziąć nie mogę, bo już mam 2, a mieszkanie nie jest za duże, ale może coś z tym allegro?

edit: a nie myślałaś o tym, żeby Okiego zatrzymać? mój chłopak i ja też mam 2-letniego kocura kastrata i teraz wzięliśmy dwumiesięczną kotkę. one się cieszą, że mają towarzystwo jak nas nie ma w domu.

» Czw lis 23, 2006 13:27

Puss chciałybyśmy bardzo go zatrzymać,ale w planach mamy wyjazd nawet na pół roku.O ile dla Pepera uda się znaleźć domek zastępczy,nie mamy komu podarować Okiego,stąd pomysł znalezienia mu domku docelowego.