SMECTA-jakie dawkowanie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 04, 2006 0:30 SMECTA-jakie dawkowanie?

moje dorosle kociszcze dostalo dzis biegunki, ale ma apetyt (choc dluzej sie modli nad jedzeniem) i nastroj ok. mam w domu smecte - wyczytalam tu, zeby dac 1/3 torebeczki z woda, ale mam pytanie, jak czesto? i czy na pewno taka dawna, nie wazyc kota? (jest dorosly)

jesli biegunka nadal bedzie trwac jutro, ale kot bedzie pogodny i z apetytem, to jak dlugo mozna podawac smecte i kiedy ew. isc do weta?

wydaje mi sie, ze ta biegunka jest wywolana darmowa probka whiskasa, kotek na codzien je RC. :(

siliana

 
Posty: 9890
Od: Śro lis 09, 2005 23:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 04, 2006 15:24 Re: SMECTA-jakie dawkowanie?

siliana pisze:moje dorosle kociszcze dostalo dzis biegunki, ale ma apetyt (choc dluzej sie modli nad jedzeniem) i nastroj ok. mam w domu smecte - wyczytalam tu, zeby dac 1/3 torebeczki z woda, ale mam pytanie, jak czesto? i czy na pewno taka dawna, nie wazyc kota? (jest dorosly)

jesli biegunka nadal bedzie trwac jutro, ale kot bedzie pogodny i z apetytem, to jak dlugo mozna podawac smecte i kiedy ew. isc do weta?

wydaje mi sie, ze ta biegunka jest wywolana darmowa probka whiskasa, kotek na codzien je RC. :(


Nigdy nie przejmowałam się dawkowaniem smecty.
Rozrabiałam ok pół paczuszki, rozrabiałam z wodą i podawałam po ok 5ml tak co 2h.
Raczej na wyczucie, jak biegunka mocna to podawalam w ciągu dnia nawet całą paczuszkę.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Sob lis 04, 2006 16:00

ja też tak podawałam, tylko posypywałam na puszkowe jedzenie. No i dietka!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 05, 2006 21:38 Re: SMECTA-jakie dawkowanie?

siliana pisze:jesli biegunka nadal bedzie trwac jutro, ale kot bedzie pogodny i z apetytem, to jak dlugo mozna podawac smecte i kiedy ew. isc do weta?
:(


Mój wet zaleca zawsze przy biegunkach szczyptę smecty z wodą w strzykawce, podane do pyska. Przynajmniej 4 razy dziennie.
Poza tym przy biegunce kotek musi pić dużo wody, żeby sie nie odwodnil.

Trochę lepszy bylby nifuroksazyd, bo dziala antybakteryjnie i gdyby to byla jakaś infekcja podany od razu z pewnością by pomógl.
Jeżeli biegunka nie ustąpi po dwóch dniach , to powinnaś iść do weta. Prawdopodobnie poda antybiotyk, jeśli biegunke spowodowaly bakterie.

Ajeżeli sądzisz, że to efekt zmiany karmy, to oczywiście odstawić, podawać smectę i juz jutro powinno być po problemie :wink:
Dziękuję Dogo i Miau za pomoc w walce ze skutkami powodzi i osuwiska.
Jesteście niesamowici .

Biafra

 
Posty: 207
Od: Czw maja 18, 2006 8:59
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Śro kwi 08, 2009 16:04

czy można Smecte rozrobic z mlekiem dla kotów (Klara) ? Sądze, ze z mlekiem łatwiej byłoby mi kotce podac, bo uwielbia Klare..
Kota ma rozwolnienie, dziś skojarzyłam fakt, ze to może od "Kociej trawki", rozwolnienie ma tylko kotka, ktora jadła tą trawe, druga jej nie ruszała i wszystko ok z qpalem.. Chcę podac Smecte, a jak niepomoże to wtedy do weta. Zmieniłam im karme na Orijena, ale to już dwa tygodnie temu, więc niesądze, zeby dopiero po 2 tygodniach wystąpiła biegunka..

adrianna-

 
Posty: 110
Od: Śro sty 28, 2009 16:05
Lokalizacja: toruń

Post » Śro cze 10, 2009 15:24

Smekty nie powinno łączyć się z jedzeniem a najlepiej podawać ją w przerwach między posiłkami. Oczywiście zapewnić stały dostęp do wody.

Kiniaszek

 
Posty: 115
Od: Śro paź 29, 2008 15:03
Lokalizacja: Częstochowa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości