Kleonia już w Świnoujściu!!!! Prosimy na Koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 05, 2006 21:34 kotka

Z kicią dużo lepiej, zostawiłam na noc otwarte dzrwi do pokoju i o prawda myślałam, że się z moimi kotami pozabijają nawzajem, ale nawet sama do nich wychdziła z zainteresowaniem. Próbuję ją oswajać z innymi kotami.
Ostatnio edytowano Pon lis 06, 2006 11:11 przez gosiar, łącznie edytowano 1 raz

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Nie lis 05, 2006 21:36 kicia

A może jednak znajdzie się jakiś domek?
Ostatnio edytowano Pon lis 06, 2006 11:12 przez gosiar, łącznie edytowano 1 raz

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon lis 06, 2006 11:09 posty

Wiem, trudno jest adoptować kota z problemami, ale może jednak? Ona naprawdę ładnie się oswaja.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon lis 06, 2006 16:59

na razie podrzucę i może ktoś się zakocha 8)
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Wto lis 07, 2006 11:07

gosiar, co nowego u koteczki?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 07, 2006 18:12 pers

Lepiej, muszę powiedzieć. Już wystawia szyjkę do głaskania. Ale jest bardzo niemiał dla moich kotów, nawet mi ich szkoda... :-(
Dziś włączamy Feliwaya.
Tak w ogóle byłyśmy dzis na Paluchu, wylądował tam dziś biszkoptowy pers. Za tydfzień można go odebrać. Może ktoś chętny?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto lis 07, 2006 20:58

gosia zalozylam persowi watek na kotach, widziala ty?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Wto lis 07, 2006 21:35

Za tydzień zabrałabym persa ze schroniska, niedawno rozmawiałam z jedna pania na temat takiego kota, ale to domek wychodzący jest. Chyba, że znalazłby sie lepszy.
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Śro lis 08, 2006 10:32 Kleoś

Dla persa juz chyba znajdzie sie forumowy dom tymczasowy, ale mam inne kociaki, ktore potrzebuja tymczasu na juz. Masz priva.
A Kleosia nikt nie chce :roll:

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lis 08, 2006 10:43 Re: Kleoś

gosiar pisze:Dla persa juz chyba znajdzie sie forumowy dom tymczasowy, ale mam inne kociaki, ktore potrzebuja tymczasu na juz. Masz priva.
A Kleosia nikt nie chce :roll:


Owszem, się znajdzie.. 8) Tylko, żeby dało się go wyciągnąć ze schronu.. :?

A jak postępy Kleo?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 08, 2006 11:41 arystokraci

Kleoś to kocia arystokratka. Nie w głowie jej takie rzeczy jak zabawa, jakieś skoki na firanki i tym podobne bzdury 8)
Wiadomo, w końcu persko-syberyjska. W ogóle głaskania też za bardzo nie lubi. Nie mruczy.... Za innymi kotami nie przepada. Najbardziej lubi siedzieć na górnej półce na regale i obserwować plebs z góry.
Feliway włączony, postępów w oswajaniu nie zauważyłam z tego powodu. No, czasem tak trochę szyjkę wyciąga do głaskania i łaskawie coś zje albo zrobi siku. :-) to tyle chyba.
Kleoś ma problemy z krtanią; możliwe, że to koci katar albo coś takiego; moja Ircia jest nosicielem chlamydii, więc możliwe, ze Kleoś coś tam złapała. Ale poczekam z wetem, bo przecież ta kobieta zejdzie na zawał... z jakimiś ziwerzętami, w jakiejś poczekalni. No i co ja mam z taką paniusią zrobić? Nie wiem, czy ktoś będzie chciał tak rozpieszczonego kota...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lis 08, 2006 17:19

Jak to? Co to?
Nikt nie chce panienki Kleo???
Nie wierzę!
Mnie co prawda nie polubiła (kilka sznyt na rękach :wink: ), ale kto by polubił takiego sadystę który ręcznie wyciska z kota sioo heh

Tak czy inaczej myślę i wierzę w to, że kicia znajdzie wspaniały dom i wspaniałego Dużego Przyjaciela, którego Kleo pokocha i obdarzy bezgranicznym zaufaniem.

Powodzenia moja droga Kleo. Twój Domek gdzieś jest...
Obrazek

czakirta

 
Posty: 511
Od: Sob sie 05, 2006 0:12
Lokalizacja: Warszawa - Szmulki

Post » Pt lis 10, 2006 12:12 kicia

Chciałam tylko nieśmiało powiedzieć, że bardzo nam przykro, że nikt nas nie chce i że nieśmiało spacerujemy już po domu, po całym domu... Mimo że w tym domu są jeszcze trzy inne koty, strrrrrrrraszne, i bardzo się boimy...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 11, 2006 0:53 długowłosa

up! Chcemy do forumowego domku. Nikt tutaj juz takich długowłosych nie lubi?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Sob lis 11, 2006 1:08 Re: długowłosa

gosiar pisze:up! Chcemy do forumowego domku. Nikt tutaj juz takich długowłosych nie lubi?


Jak to nikt?? :twisted:
Ale moje stado nie nadaje się do powiększenia.. :?

(A jutro jadę pertraktować w sprawie biszkoptowego persa..)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Apatka, Google [Bot], Murraynah, Wojtek, Zeeni i 57 gości