Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 03, 2006 18:00

czarna.wdowa pisze:
Dorota pisze:Nie wiesz przypadkiem, co Simbo robil przed poludniem? :mrgreen:

Nie mam pojęcia :?
podobno z Damianem od 14tej robią generalne porządki przed jutrzejszą imprezą
Ale na wcześniejsze godziny nie ma alibi :wink:


No wlasnie, wlasnie... :twisted:
Z tym brakiem pradu w polowie Olsztyna
to tez jakos tak nieewyraznie sie zakonczylo :wink:

czarna.wdowa pisze:
Dorota pisze:Masz cieplo w domu ?

A skąd ja biedny żuczek mam to wiedzieć jak ja jeszcze w pracy siedzę :x
a tu mamy własną kotłownię, niezależną od fantazji Simbulca 8)

Ale Dami nic nie mówił że w domu zimno


No, no, no... :wink:

Kiedys tez mielismy wlasna, ale juz korzystamy z uslug MPC-u.

A Dami w ferworze porzadku moglby i tak nie poczuc obnizajacej
sie temperatury w domku :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lis 03, 2006 18:06

gattara pisze:Doroto, to zbieg okoliczności że w Olsztynie tylko Simbo ma ciepło w domu :twisted:


:lol:
Jassssne! :twisted:
I chyba prad mial, jak w polowie Olsztyna go nie bylo :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lis 03, 2006 21:30

No nie :!: 8O
Ja wypraszam sobie :x
Chwilę kota na forum nie ma a ciotki już teorie spiskowe rozwijają :roll:

Ciepła nie psułem bo lubię ciepełko
i u Was też nie bo Mruczkowi by tyłek zmarzł
a ja dobry kumpel jestem :wink:
Oświadczam też, że prądu nie miałem jak wszyscy
i moja Duża to nawet sobie guza nabiła jak szła do kuchni po zapalniczkę
wiec to też nie moja sprawka :evil:

Ale podobno na Jarotach był wtedy prąd
i ja tak sobie myślę że może tam jest jakiś nieujawniony na forum utalentowany kotulek :wink:

oburzony podejrzeniami
Simbo :aniolek:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lis 03, 2006 22:00

Simbo pisze:Oświadczam też, że prądu nie miałem jak wszyscy
i moja Duża to nawet sobie guza nabiła jak szła do kuchni po zapalniczkę
wiec to też nie moja sprawka

Jesteś pewien że sama sobie tego guza nabiła :twisted: , może Ci w czymś podpadła i wykorzystałeś brak prądu :wink: :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lis 03, 2006 23:59

Simbo pisze:Ciepła nie psułem bo lubię ciepełko
i u Was też nie bo Mruczkowi by tyłek zmarzł
a ja dobry kumpel jestem :wink:


Tu Mruczuś,

oczywiscie ze jestes rownym kumplem :1luvu:

To nie Twoja wina!
Nie od dzis sie znamy! :wink:
Ale mi kuperek zmarzl. I ogonek :?
W pokoju było 19 st. C!

Ale juz kaloryfery zaczynaja byc cieple.
3mam kciuki za Twoja Zombinusie!
Ja mam swoja Norcie!

zziębnięty Mróczuś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 04, 2006 0:34

Dzięki Mruczuś że chociaż ty mi wierzysz 8)
mimo zziębniętego kuperka i zesztywniałego ogonka :wink:
Bo tutaj to i zamachy na Dużą usiłują mi przypisywać :roll: :twisted:

powiem i w sekrecie przed Dużymi że dzisiaj zwinąłem im bułeczkę z jabłkiem (jabłko bylo błeeee ale bułę zjadłem)

Simbolinio -ciasteczkowy potwór
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 04, 2006 0:47

Simbo pisze:Dzięki Mruczuś że chociaż ty mi wierzysz 8)
mimo zziębniętego kuperka i zesztywniałego ogonka :wink:
Bo tutaj to i zamachy na Dużą usiłują mi przypisywać :roll: :twisted:

powiem i w sekrecie przed Dużymi że dzisiaj zwinąłem im bułeczkę z jabłkiem (jabłko bylo błeeee ale bułę zjadłem)

Simbolinio -ciasteczkowy potwór


Pewnie ze Ci wierze!
Toz trzymamy sztame! I niech tak bedzie!
(Skad ja znam jakies takie stare okreslenia? :oops: )

Simbuniu,
zjadles te buleczke? Brrr...
Ale nawet jesli nie, to i tak rozumiem, ze ja sobie wziales.

Ja dzis sie wlamalem do reklamowki z wedzona makrela.
Oj tam wlamalem sie... Bez przesady.
No... Wzialem sobie. Ze stolu. Na podloge.
A co w tym zlego? Mniej mycia talerzy mieli ci Duzi.
I w ogole.

A makrela byla taka sobie :twisted:

niedoceniony Mróczuś
Ostatnio edytowano Sob lis 04, 2006 9:02 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 04, 2006 1:40

A ta makrela to tak sobie leżała na stole :?: bez opieki :?: 8O
to pewnie Duża dla ciebie zostawiła - tylko jej głupio było 8)
bo ciotki na forum mówią że wędzona rybka jest bee, szkodliwa i wogóle
mówią też że czekolada jest bee, i solone orzeszki są bee, i ciasto jest bee i wogóle wszystko co dobre jest bee dla kota :evil:
to tak żeby ci sprawić przyjemność zostawiła żebyś sobie zjadł
a ona niby ma spokojne sumienie że nie daje kotkowi szkodliwych rzeczy :wink:

Twój kumpel Simbo
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 04, 2006 9:01

Makrela byla zupełnie bezpańska :twisted:
rozgrzeszony Mruczuś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 04, 2006 18:11

A mój Dami ma dzisiaj urodziny
od rana trwa impreza i nie bardzo mam dzisiaj czas pisać :roll:

Ale znalazłem już bezpański kawałek tortu z bitą śmietaną,
bezpańskie ciasta i paluszki, bezpańskie chipsy i tosty i nie wiem co jeszcze
jak nie będę wymiotował to będzie dobrze, nawet przestałem już szukać jedzenia :wink:
A poza tym jest duużoo rąk do głaskania i tulania kotka

szczęśliwy Simbo
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 04, 2006 21:49

Oszaleję normalnie :x jak nie urok to ... przemarsz wojska

Impreza wreszcie zakończona uff
miałam w domu przez kilka godzin 10 dwunastolatków w tym 2 dziewczyny :roll:
Głowa mi pęka, mieszkanie wygląda jak po przejściu huraganu, kota wymęczona śpi

Ale za to wczoraj po południu zobaczyłam że mój żółw ma trudności z otwieraniem oka
przemyłam świetlikiem - niestety dziasiaj oko jest już napuchnięte :(
dzwoniłam już do mojego weta i jutro idziemy z Tupikiem do lecznicy na zastrzyk
podobno zwykły niedobór witamin ale Franek nic takiego nie ma :?
martwię się

w końcu oszaleję i będziecie do mnie pisać do psychiatryka
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 05, 2006 0:08

Ale wtedy to chyba klasycznie, na papierze, bo nie wiem, czy w psychiatryku to net pacjentom udostęniają :lol: :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie lis 05, 2006 1:09

100 lat dla Damiego!

Ale Ty masz dzis fajny dzien!
Tyle bezpanskich smakolykow!
20 nowych lapek do glaskania ciebie :roll:

rozmarzony Mruczuś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 05, 2006 14:50

nasza Sarabi -Zombusia znowu gorączkuje :(
jedna z Zombinek została dzisiaj rano uśpiona
jopop pisze:sekcja wykazała całe płuca były BARDZO zmienione, prawdopowodbnie więc jest to to samo co zabiło Fredzię. Na pewno nie był to FIP.
Zapewne owa pasterella czy jak jej było, która rozwinęła się wtórnie w organizmach zarażonych caliciwirusem.

maluchy dostają trzeci z rzędu antybiotyk a to pskudztwo ciągle wraca :evil:
a już było tak dobrze i szkukałam transportu

byłam z Tupikiem u weta
oko to nie awitaminoza tylko uraz mechaniczny
dostaliśmy Borasol do płukania i Dicortineff do zakraplania

mąż twierdzi że muszę szukać drugiej pracy żeby zarobić na leczenie zwierząt :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 05, 2006 15:18

Smutno... :cry: ["]

Za Wasza Zombinusie kciuki gigantyczne: :ok::ok::ok:
Ostatnio edytowano Pon lis 06, 2006 12:50 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości