Zostaje u nas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 29, 2006 13:16

Dziewczyna nie ma czystego sumienia. Nie odpowiada na wiadmości na pw, zmyła się błyskawicznie. Jestem za ruszeniem sprawy, jednak nic sama nie mogę zrpbić, bo nie mam namiarów na pannicę. Wątpię, czy odzyskamy kasę, ale nauczka oszustce z pewnością dobrze zrobi. W przeciwnym wypadku poczuje się bezkarnie. Przecież chodzi gdzieś do szkoły, wychowawca i szkolny pedagog powinni o jej numerach wiedzieć.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2006 13:27

Też jestem za tym, żeby jakieś konsekwencje zostały wyciągnięte za jej postępki. Jeśli ujdzie jej wszystko na sucho, to niczego sie nie nauczy.
A jak widać osób oszukanych jest coraz więcej (nie tylko na naszym forum).
Najgorsze jest to, że ja teraz jakaś podejrzliwa się zrobiłam. I zapewne nie tylko ja.
A to na pewno potrzebującym zwierzakom na dobre nie wyjdzie.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 29, 2006 13:42

Moja działalność na dogomanii była błędem, do którego się przyznaję.
Pisząc w temacie aukcji "NA COLLIE", próbowałam zebrać pieniądze na zakup psa.
Bardzo żałuję swojego postępowania i wiem, że nigdy więcej tego nie powtórzę.
Jeszcze raz chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić.

Nie mogę złożyć przeprosin za mój czyn na dogomanii, ponieważ zostałam zbanowana.

Pomimo, iż popełniłam błąd na dogomani, na forum miau moje intencje są jak najbardziej
szczere, choć sporo namieszałam w swoich wypowiedziach. Kocurek RIO istnieje na prawdę,
a pieniążki z aukcji są przeznaczane na niego.

Kalejdoskop

 
Posty: 117
Od: Śro sie 09, 2006 17:56

Post » Nie paź 29, 2006 13:49

Kalejdoskop pisze:Pomimo, iż popełniłam błąd na dogomani, na forum miau moje intencje są jak najbardziej
szczere, choć sporo namieszałam w swoich wypowiedziach. Kocurek RIO istnieje na prawdę,
a pieniążki z aukcji są przeznaczane na niego.

Zaproś więc wolontariuszy, pokaż im kota i karmę, którą mu kupiłaś. Skoro Rio istnieje, to dlaczego nie chcesz tego zrobić?

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie paź 29, 2006 13:50

Kalejdoskop pisze:Moja działalność na dogomanii była błędem, do którego się przyznaję.
Pisząc w temacie aukcji "NA COLLIE", próbowałam zebrać pieniądze na zakup psa.
Bardzo żałuję swojego postępowania i wiem, że nigdy więcej tego nie powtórzę.
Jeszcze raz chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić.

Nie mogę złożyć przeprosin za mój czyn na dogomanii, ponieważ zostałam zbanowana.

Pomimo, iż popełniłam błąd na dogomani, na forum miau moje intencje są jak najbardziej
szczere, choć sporo namieszałam w swoich wypowiedziach. Kocurek RIO istnieje na prawdę,
a pieniążki z aukcji są przeznaczane na niego.


Marzeno, poprosze o rozliczenie kosztów i przedstawienie wyciągów, oraz o przekaznie pozostałych pieniażków na rzecz dowolnie wybranej fundacji
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 29, 2006 14:09

Gem pisze:Zaproś więc wolontariuszy, pokaż im kota i karmę, którą mu kupiłaś. Skoro Rio istnieje, to dlaczego nie chcesz tego zrobić?


Zaproszenie jest cały czas aktualne.
Karma dla kota jest kupowana w miarę potrzeb, a mam wrażenie, że sugerujecie, iż za wszystkie pieniądze dokonałam zakupu olbrzymiej ilości jedzenia dla RIO. Otóż nie... na karmę wydałam tyle pieniążków ile było potrzeba, jak jedzenie się skończy, to znów dokonam zakupu.

Nikt wcześniej nie informował mnie o konieczności brania rachunków ze sklepu, na bazarku nie widziałam rozliczeń innych użytkowników. Ale skoro chcecie, to od następnych zakupów, będę przechowywać paragony.
Obecnie mam dla kota jeszcze 5 puszek mokrej karmy i ok. 2 kg suchej.

Nie rozumiem tylko wypowiedzi dotyczącej przekazania pieniążków na fundację lub schronisko, skoro ten kot też potrzebuje pomocy. Pieniądze, które uzbierałam były, są i będą przeznaczane na RIO.

Kalejdoskop

 
Posty: 117
Od: Śro sie 09, 2006 17:56

Post » Nie paź 29, 2006 14:17

Marzena, cieszę się że zmieniłaś front. Na początku chyba miałaś inne plany co do tych pieniędzy, ale skoro teraz już opanowałaś nieco swoje collakowe żądze, to świetnie.
Obrazek

katya

 
Posty: 146
Od: Pon wrz 04, 2006 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 29, 2006 14:48

dubel
Ostatnio edytowano Nie paź 29, 2006 14:50 przez mjs, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2006 14:50

Marzeno, skoro kotek zostaje u Was więc z pewnością będziesz mu kupowała jedzonko i inne potrzebne rzeczy. Jak dla mnie wystraczy jesli uczciwie napiszesz ile pieniędzy otrzymałaś dzięki aukcjom z bazarku i przedstawisz paragony opiewające na taką kwotę niekoniecznie teraz zaraz, ale powiedzmy w ciągu najbliższego miesiąca. Jeśli masz zapasy karmy - to Twój problem. Możesz poprosić o pożyczkę Tatę, który przecież uczestniczył w Twojej akcji. Życzymy sobie potwierdzenia ponieważ nie jesteś wiarygodna. Musisz wypić piwo, którego sobie nawarzyłaś i przynajmniej ja, a myślę, że jeszcze kilka osób również , nie odpuścimy Ci tego.
Czekam więc spokojnie na rozliczenie. Podpowiem, że ode mnie dostałaś na kotka 20 zł. Chcę zobaczyć paragon na zakup jedzonka lub żwirku na tę kwotę.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2006 14:56

ja mam jeszcze pytanie z tego wzgledu iz jesli kot zostaje u Ciebie i jest kotem dochodzacym to hmm dlaczego zbierasz na niego kase?prawnie bedzie to Twoj kot utrzymanie takiego kota kosztuje mniej niz kota domowego...wszak odchodza np koszty kuwety piasku...sama karma nie jest na tyle droga aby prosic o nia ludzi ktorzy zajmuja sie pomoca naprawde potrzebujacym...nie wydaje Ci sie ze to troche nie feir?ok rozumiem np koszt kastracji ale pokarm?takie 20zl to 2 doby w hotelu dla bardzo potrzebujacego kota lub nawet i 4 w zaleznosci od hotelu...

kostek

 
Posty: 83
Od: Pon cze 20, 2005 11:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 29, 2006 15:03

Kalejdoskop pisze:
Gem pisze:Zaproś więc wolontariuszy, pokaż im kota i karmę, którą mu kupiłaś. Skoro Rio istnieje, to dlaczego nie chcesz tego zrobić?


Zaproszenie jest cały czas aktualne.
Karma dla kota jest kupowana w miarę potrzeb, a mam wrażenie, że sugerujecie, iż za wszystkie pieniądze dokonałam zakupu olbrzymiej ilości jedzenia dla RIO. Otóż nie... na karmę wydałam tyle pieniążków ile było potrzeba, jak jedzenie się skończy, to znów dokonam zakupu.

Nikt wcześniej nie informował mnie o konieczności brania rachunków ze sklepu, na bazarku nie widziałam rozliczeń innych użytkowników. Ale skoro chcecie, to od następnych zakupów, będę przechowywać paragony.
Obecnie mam dla kota jeszcze 5 puszek mokrej karmy i ok. 2 kg suchej.

Nie rozumiem tylko wypowiedzi dotyczącej przekazania pieniążków na fundację lub schronisko, skoro ten kot też potrzebuje pomocy. Pieniądze, które uzbierałam były, są i będą przeznaczane na RIO.


Już tłumaczę, to czego i ja nie rozumiem. Twój tata sam powiedział,z e owszem na kontoi wpływały drobne kwoty. Wiesz, dla wielu ludzi tutaj, bazarek to jedyne miejsce, gdzie mogą liczyc na pomoc dla swoich tymczasowych podopiecznych, których mają wiele często w bardzo cięzkim stanie. Kocurek RIO został u Ciebie, czy teraz nadal nie stac Cię na jego utrzyamnie? Skoro piszesz, że pieniążki bedziesz wydawała nadal na niego, to czemu został u Ciebie? Tego nie rozumie. Tym bardziej, ze kocurek znalazł dom u Was nagle, zaraz po moim telefonie, kiedy to udawałaś, ze mnie nie słyszysz. A co się stanie, jeśli te pioeniążki się skończą? Kocurek znów będzie bezdomny?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 29, 2006 15:12

W jakim wieku jest Kalejdoskop? gdzieś wyczytałam, ze ma 17 lat.
Kalejdoskop wydaje mi się, ze brniesz coraz bardziej w klopoty. Zaczynasz tu i teraz kręcić i oszukiwać, a na czym skończysz? Jak sama widzisz przekręty zawsze wychodzą na jaw- prędzej czy później, ale wychodzą. Wiesz co powinnaś zrobić, aby móc patrzeć w lustro? oddaj pieniądze, które Ci zostały skoro kot zostaje u Was na zawsze. Znalazł dom, ma Ciebie - więc ma opiekę. Resztę pieniędzy przekaż na innego potrzebującego kota. I zacznij mówić prawdę- tak po prostu, a na pewno ludzie to docenią i wybaczą głupi młodzieńczy błąd. Wszystko można naprawić, jeżeli oczywiście się tego chce :)

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Nie paź 29, 2006 16:30

Nie rozumiem nadal waszego nastawienia. RIO nie jest naszym kotem w dosłownym tego znaczeniu. On przychodzi do nas tylko na jedzenie, a my pisząc, że zostaje u nas, mieliśmy na myśli, iż akceptujemy ten fakt i będziemy go dokarmiać. Dzięki pieniążkom z bazarku RIO nie je resztek z obiadu, tylko karmę specjalnie dla niego przeznaczoną. Poprzedniej zimy
zwabiliśmy go podstępem do domu.Zrobił nam w domu taki kipisz że musieliśmy natychmiast otworzyć drzwi i okna żeby mógł uciec.
Pierwszy raz w życiu spotkaliśmy tak zdziczałego i wystraszonego kota.
Wszelkie próby zdobycia u niego zaufania (co przy innych kotach przychodzi bez problemu) spełzają na niczym.Przypadkowe zakasłanie jest przyczyną natychmiastowej ucieczki.Może macie jakiś pomysł jak z nim postępować?

Kalejdoskop

 
Posty: 117
Od: Śro sie 09, 2006 17:56

Post » Nie paź 29, 2006 16:38

Kalejdoskop, ale sprawa również polega na tym, że nikt tu nie wystawia niczego na swoje koty (bo jeśil się kota "przyjmuje", to niejako przyjmuje się fakt ponoszenia odpowiedzialności za jego utrzymanie), tylko na koty, które swojego domu nie mają albo go szukają. A w momencie, gdy stwierdziłaś, że RIO zostaje u Was, to kocurek znalazł dom i przestał być potrzebującym. Jeśli Ty piszesz, że dzięki pieniądzom z bazarku on nie jes resztek... to w takim razie wszyscy dokłądnie moglibyśmy wystawiać rzeczy na rzecz karm dla naszych WŁASNYCH kotów. A nie o to w tym chodzi.
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 29, 2006 16:39

dlugo masz zamiar jeszcze klamac?to sie kupy nie trzyma!!!

zamiast zbierac kase na kota ktorego spokojnie sama mozesz utrzymac(o ile on w ogole istnieje) przekaz te pieniadze na zwierzeta naprawde potrzebujace!nie widzisz roznicy?kurcze dziwne za jakos wiekszosc widzi...

kostek

 
Posty: 83
Od: Pon cze 20, 2005 11:04
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 746 gości