Duży pieszczoch szukał domku - znaleźli sie właściciele!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 28, 2006 1:16

Ewik pisze:O rrrany...to przywraca mi nadzieje w to, że Bajbek wróci...a kocio daleko mieszkał od miejsca znalezienia?


Kota znaleźliśmy praktycznie z drugiej strony bloku, pod którym nawiał + mały plac zabaw + kawałek parkingu. Podobno pół rodziny przez kilka dni szukało go po okolicznych krzakach i nie mogli znaleźć. Pewnie Mruczuś spędził lato na wojażach, a jak się zimno zaczęło robić, to postanowił wrócić :D My go zauważyliśmy w ubiegłym tygodniu, więc dopiero jakieś 3 miesiące od ucieczki. Gdzie ten czas spędził nie wie nikt.

Salma: ten kot to taki pieszczoch, że łasił się do każdego. Trudno powiedzieć więc, czy poznał, czy uznał że znalazł kolejne ręce do głaskania :wink:
Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 28, 2006 1:49

Super zakończenie :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 28, 2006 11:04

super :)
jakie wspaniałe wiesci
nam ostanio zwiał Drops ( zabezpieczone okna i balkon 9 pietro )
skunks przemknął się siostrze między nogami jak wracała o 3 nad ranem :evil: jak w niedzielę wstalysmy ok 11 :oops: po godzinie skapnęłysmy się ze go nie ma.
przeszukałam całą klatkę ( mieszkam w wiezowcu 16 pięter ) , wyszłam na dwór i zaczełam wpadać w panikę. Wtedy zadzwonił tel od siostry ze znalazła paskudę. siedział ciuchutko wbity za starymi wystawionymi przez sąsiadów drzwiami na naszym piętrze. Caly dzien byl grzeczny jak aniołek. Az caly dzien :twisted: Koty są całkowicie nieprzewidywalne
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości