szukam wszystkich odcieni szarości (kociaków)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 02, 2006 18:29

A może ten....?

KOTEK POSZUKUJE DOMU


Cztero miesięczny, bezdomny kocurek poszukuje dobrych ludzi którzy zapewnią mu dom i opiekę. Kociak , ze względu nie leczoną na czas chorobę uszu , ma lekko przekrzywioną główkę i niewielkie zaburzenia równowagi oraz skrzywiony po złamaniu ogonek. Aktualnie jest podczas leczenia i wykazuje znaczną poprawę. Kocurek rewelacyjnie radzi sobie w środowisku domowym , załatwia się do kuwety , jest bardzo sympatyczny i kontaktowy, odrobaczony i ma książeczkę zdrowia .
Maleństwo jesty białe w bure łatki.


URL=http://img432.imageshack.us/my.php?image=kocurekoy3.jpg]Obrazek[/URL]


tel kontaktowy
502 - 422- 480
Ostatnio edytowano Pon paź 02, 2006 18:54 przez Syku, łącznie edytowano 1 raz

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 02, 2006 18:31 w odpowiedzi

Oczywiście wysterilizuję je jeśli już jakieś wezmę. Warunki: mieszkanie około 75 m2, czwarte piętro. Bez wychodzenia niestety ale przytulnie. Będą musiały zostawać same w ciągu dnia bo studiuję, a moja mama pracuje dlatego dwa.

Koty cmentarne... niezłe, trochę przerażające i dziwne że akurat takie czarnuszki się porodziły w takim miejscu. Mam szatańskie skojarzenia... Ale słodkie są bez wątpliwości.

Aha - nie dawajcie proszę ogłoszeń spoza Wawy bo nie ma sensu jeżdzić po kota gdzies na śląsk i go stresować kiedy w stolicy jest tyle kociaków do wzięcia.

Dzięki za ogłoszenia. Czekam na następne i myślę...
Iga - GG 7641326

Igosława

 
Posty: 6
Od: Czw wrz 21, 2006 16:04

Post » Pon paź 02, 2006 18:35

Może nie szary, ale napewno jedyny w swoim rodzaju..
Może nie malutki, ale młodziutki i wesolutki:0
Jest wspaniały, kochany i szuka naprawdę wyjątkowego domku...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50183

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 02, 2006 18:56

Obrazek Obrazek

To jest cudowne rodzeństwo dwóch przesłodkich chłopaków. Sibia, u której są mieszka w Warszawie, jest cudowną kocią opiekunką, dała chłopakom całe swoje serce, uratowała je od śmierci.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon paź 02, 2006 23:34 Re: w odpowiedzi

Igosława pisze:Aha - nie dawajcie proszę ogłoszeń spoza Wawy bo nie ma sensu jeżdzić po kota gdzies na śląsk i go stresować kiedy w stolicy jest tyle kociaków do wzięcia.


Jak poczytasz więcej forum to zobaczysz ze to nie problem.
A kot duzo bardziej stresuje sie bedac n-ty tydzień w klatce lub łazience niż podróżując 2-3 godziny.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon paź 02, 2006 23:40

a ja mam właśnie takie rodzeństwo (prawdopodobnie parka), mają 4 tygodnie więc jeszcze chwilkę muszą pobyć z mamusią. Tu jest ich wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49249
a tak wyglądały dwa tygodnie temu:
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon paź 02, 2006 23:45 przez Tweety, łącznie edytowano 1 raz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 02, 2006 23:43 Re: w odpowiedzi

Kasia D. pisze:
Igosława pisze:Aha - nie dawajcie proszę ogłoszeń spoza Wawy bo nie ma sensu jeżdzić po kota gdzies na śląsk i go stresować kiedy w stolicy jest tyle kociaków do wzięcia.


Jak poczytasz więcej forum to zobaczysz ze to nie problem.
A kot duzo bardziej stresuje sie bedac n-ty tydzień w klatce lub łazience niż podróżując 2-3 godziny.


Potwierdzam. Ja mam kociaki od Kasi D. - przejechały trase Lublin - Inowrocław i myślę, ze to było dla nich lepsze niż izolacja. A przyznam, ze podróż trwała dłużej niż 2-3 godziny. Ale warto było. Zakochaj się w którymś z kociaków i nie patrz na odległości. To się na forum magicznie i tajemniczo organizuje :wink:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto paź 03, 2006 0:03

Tu proszę dwie siostrzyczki podobne i bardzo potrzebują domów.http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45555&start=0
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 05, 2006 16:19

Igosława, przepraszam że nie odpisałam wcześniej :oops:
ale nie zauważyłam maila od Ciebie...

dopiero teraz odpisałam :)


do adopcji został Tygrysek (bury pręgusek, prześliczny jest - to kocurek)
i Dymno-biały kociaczek nieznanej płci (na 50% kotka i 50% kocurek :lol: )

one bardzo, bardzo potrzebują domku :(

nie przeżyją w piwnicy... :cry:

nie mogę ich zabrać nawet na tymczas... :(

tylko wtedy mogę, kiedy będę wiedziała że mają już zapewnione domy (na 1-2 dni)



czy to jeszcze aktualne?


a zdjęcia kociaków widać tutaj:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50080
(na pierwszej i drugiej stronie)

a tu zdjęcia tej ciemniejszej koteczki, już oswojona w domku tymczasowym:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49 ... &start=135

a tu zdjęcia pierwszej kocinki w moim domu (teraz jest już u mojej koleżanki :) )
(na dole strony)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49 ... c&start=15
tylko ją udało mi się 'wynegocjować', żeby mogła być przez chwilę u mnie...


dymne kociaczki są bardzo do siebie podobne,
więc ten co został w piwnicy ma takie futerko jak Maleństwo i Księżniczka ;)


proszę... :(

EDIT: dymniaczek wczoraj pojechał do nowego domku... ;) :D
więc został jeszcze Tygrysek...

EDIT2: Dymniaczek wraca... :cry:
Ostatnio edytowano Pt paź 06, 2006 16:28 przez *anika*, łącznie edytowano 2 razy
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 05, 2006 19:01

A może takie sreberko znalazłoby u Ciebie domek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=48 ... sc&start=0

Wprawdzie kocio nie jest z Warszawy, ale pini1 często podróżuje i nie byłoby problemu z dowiezieniem kociaczka. A znaleźć domek nie jest mu łatwo...
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3174
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 08, 2006 10:26

i jak tam?

jakaś decyzja podjęta? :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 08, 2006 11:11

U mnie w lecznicy na śreniawitów pilnie pomocy potrzebują 2 prześliczne czarno-granatowe kociaki :)
Jeden ma ogon tak długi, że jak stoi, to chyba sufitu nim sięga :)
niedługo wstawię zdjęcia
Kociaki do obejrzenia przez całą dobę na Tarchominie :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 26, 2006 23:46

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 09, 2006 20:10

a może mój kochany Burasek... ma bardzo fajne umaszczenie..

http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=53399

http://upload.miau.pl/2/11161.jpg

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości