Mam dom dla małego rudzielca

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 25, 2006 20:54 Mam dom dla małego rudzielca

Witam.
Jak w temacie szukam dla mojemu znajomego, małego rudego kociaka. Ja wiem, że takie koty mają największe wzięcie a tyle innych niechcianych bid dookoła, ale nie udało mi się go przekonać do zmiany zdania.
Najpierw napiszę o sobie - wiem że do nowych osób podchodzi się z rezerwą i to mój pierwszy post na tym forum, ale ja psiara jestem i działam na dogomani (pod tym samym nickiem)
Co do domku. Jest to dom z ogrodem, w domu jest mały szczeniak, i właśnie rodzina do której miałby trafić kotek (bądź kotka) chciałaby żeby zwierzaki dorastały razem. Mogę zagwarantować, że będą się nim jak najlepiej opiekować. W razie jakichś pytań chętnie odpowiem. I czekam, może znajdzie się jakiś maluch w potrzebie ze Śląska.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Czw paź 26, 2006 10:44 przez nuuska, łącznie edytowano 1 raz

nuuska

 
Posty: 3
Od: Śro paź 25, 2006 15:48

Post » Śro paź 25, 2006 21:04

Kot będzie mógł swobodnie wychodzić na dwór? Sterylizacja/ kastracja będzie?
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 25, 2006 21:11

Tak, kot będzie miał do dyspozycji również ogród.
I również tak - sterylizacja/kastracja będzie.

nuuska

 
Posty: 3
Od: Śro paź 25, 2006 15:48

Post » Śro paź 25, 2006 21:48

Wiesz do domku z ogrodem nie każdy chce kota oddać, bo jest ryzyko ze kot wypuszczany na dwór gdzieś przepadnie, zginie, wpadnie pod samochód albo zje go pies :roll:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw paź 26, 2006 17:20

Zawsze jest ryzyko - dlatego też, ja osobiście, w trosce o życie i zdrowie zwierzaka wolałabym nauczyć kota przebywania w domu. Zwłaszcza, że miałby tam duużo przestrzeni.
A maluch powinien mieć szlaban - zdecydowanie nie wychodzić z domu...

Z drugiej strony...
Są koty typowo wychodzące, które wychowały się w terenie, w ogrodzie, na wsi... dla których domek z ogrodem byłby miejscem optymalnym.

Czy domek i ogród znajdują się w miarę bezpiecznej okolicy?

Ale mimo wszystko, moim zdaniem odpowiedzialny kociarz nie powinien 'przysposabiać' malucha na kota wychodzącego.


Może jednak warto przemyślec sprawę adopcji dorosłego kota, o którym wiadomo, że był kotem raczej 'outdoorowym' niż domowym, stacjonarnym?

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw paź 26, 2006 17:21

do gory
czy domek znalazl kotka?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Czw paź 26, 2006 19:51

Osoba do której kociak miałby trafić, ma już doświadczenie bo to by nie był jej pierwszy kot. Zgadzam się z tym, że mały kociak powinien być przyzwyczajony do bycia w domu i mieć szlaban na wychodzenie. Jutro będę widzieć się ze znajomym i dokładnie wybadam jaka jest sytuacja i jak on widzi tego kota u siebie.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

nuuska

 
Posty: 3
Od: Śro paź 25, 2006 15:48




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości