Zostaje u nas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 23, 2006 20:20

Zdaje się, że Kalejdoskop jednak nie będzie nic wyjaśniać.... "przyjęła taką wersje i będzie się jej trzymać"... Piszesz teraz Kalejdoskop, że ko jest dziki i ucieka na każdy ruch to jak miał u Was zostać? Ta wersja nie trzyma się kupy....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 23, 2006 20:36

A skąd kalejdoskop jest? Może rzeczywiście ktoś do niej pojedzie. Bo w przeciwnym razie sprawa nie zostanie wyjaśniona. Rzeczywiście, pewnie macie rację, dziewczyna jest cwana.

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 23, 2006 20:41

Z Łodzi. Zaprasza nawet wybraną OSOBĘ (rozumiem, że jedną)...
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 23, 2006 20:43

No to czy nie mógłby ktoś z Łodzi do niej pojechać? Tylko ktoś taki, kto nie zadusi jej gołymi rękami, bo ja bym chyba zadusiła.

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 23, 2006 20:54

I taki, który nie boi się, że dostanie gdzieś w ciemnym zaułku... Po tym wszystkim co tu wychodzi to nie wiem....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 23, 2006 21:08

covu pisze:
ni no nie roby z niej niedojdy...
dziewczyna ma 17 lat... juz co nieco o swiecie wie... to nie jest 5 letnie dziecko ktore zabralo kolece cukierka..
ja dostalam to co wylicytowalam ale przeslalam wyzsza kwote...
moze to konto to konto hodowcy ktory zbiera kase na szczeniaka RIO zeby go tej panni dac??

kurde... a bylo te kase przeslac Kasi D albo Lidce :/

i tez przelewalam na onto A.G. :/
smierdzi mi to wszystko...


Podpisuję się obiema rękami pod covu!!!
Też wpłaciłam (jak zazwyczaj staram się to robić) kwotę wyższą, niż wylicytowana.
To, że konto było na jakiegoś faceta też nie wzbudziło moich podejrzeń, bo już taką sytuację na Bazarku przerabiałam i wszystko było w jak najlepszym porządku.
Misia dostałam bardzo szybko. Ale nie kupiłabym misia, gdyby mnie nie wzruszył kocurk Rio. A pieniążki poszłyby pewnie faktycznie na "Felisa"...

A teraz mi przykro, bo człowiek sam za dużo nie ma, stara się dzielić z innymi (kotami...), a potem takie sprawy wychodzą...
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12766
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 23, 2006 21:13

Ech...ręce i łapy opadają......

Kalejdoskop odebrała moje pw, ale nie spieszy się z odpowiedzią.

Założę wątek pt."Okpieni na bazarku". Zrobiono mnie tam w konia trzykrotnie, to chyba mam prawo :roll:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 23, 2006 21:28

mjs pisze:Ech...ręce i łapy opadają......

Kalejdoskop odebrała moje pw, ale nie spieszy się z odpowiedzią.

Założę wątek pt."Okpieni na bazarku". Zrobiono mnie tam w konia trzykrotnie, to chyba mam prawo :roll:

Jejuuuu!
Ale tak zupelnie w konia?
Czy tylko w terminie?

Bo ja - z powodu choroby, potem z braku kasy na
wysylki, teraz czekam na wyplate :oops: - nie wyslalam
tego, co ostatnio ludziska wylicytowali :oops:

Ale wyslalam to, co oferowalam bezplatnie. Ksiazki.
Na konto Eve mialo wszystko pojsc.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 23, 2006 21:36

Kurnazez!

Jestem starym babsztylem!
Mam stare dzieci! (25 i 27 lat).

Gdyby ktorys moj syn zrobil cos takiego
w wieku 17 lat... To nie wiem, co bym zrobila...

Cale moje wychowanie :evil: poszlo sie gonic
Itd., itd.

To nie jest robienie biznesu uczciwe.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 23, 2006 21:40

Dorota pisze:
covu pisze:[no no nie roby z niej niedojdy...
dziewczyna ma 17 lat...
juz co nieco o swiecie wie... to nie jest 5 letnie dziecko ktore zabralo kolece cukierka..
ja dostalam to co wylicytowalam ale przeslalam wyzsza kwote...
moze to konto to konto hodowcy ktory zbiera kase na szczeniaka RIO zeby go tej panni dac??

kurde... a bylo te kase przeslac Kasi D albo Lidce :/

i tez przelewalam na onto A.G. :/
smierdzi mi to wszystko...


Jakiej niedojdy?
Na moje oko - to cwana dziewucha. To jest moje zdanie.
Jej maile pod wzgledem jezykowym sa OK.
Dojrzale. Widac, ze zna zasady Allegro.

Nie interesuje mnie, czy wyslala fanty.
Intereresuje mnie to, ze oszukiwala nas (miau).
I wyludzala pieniadze pod pretekstem...


Dorota, zgadzam sie pod kazdym wzgledem, moje "robienie z niej niedojdy" odnosilo sie bardziej do postu Pipsi, moze zle zacytowalam i glupio wyszlo, przepraszam.
swja droga w tamtym poscie narobilam tylu literowek ze zdenerwowania ze az mnie zeby bola jak teraz to czytam...
Moim zdaniem Kalejdoskop wie dobrze co robi, ja dostalam to co wylicytowalam, ale tak jak mowisz, nie o to chodzi, chodzi o sam fakt ew. oszustwa, bo takim wlasnie jest wyludzanie pieniedzy niby na kota a tak naprawde na bod wie co.

Do Kalejdoskop:
Co do wydatkow. Transportery sa rozne, rozumiem ze nie kupials najwiekszego Marchioro dla nie twojego kota, rozumiem ze to bylo jakies pierwsze lepsze kocie pudlo z allegro albo czegos podobnego, w ramach oszczedzania powierzonych ci pieniedzy.
Rozumiem rowniez ze moze do Ciebie ktos teraz przyjsc (czemu wczesniej nie mogl??) i zobaczyc co z Rio, jak on sie ma itd itp...
ja powiem szczerze mam mocno mieszane uczucia...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon paź 23, 2006 21:55

Dorota pisze:Jejuuuu!
Ale tak zupelnie w konia?
Czy tylko w terminie?



A pół roku w jednym przypadku i 4 miesiące w drugim to jeszcze tylko terminy, czy już całkowite konie ? :D
I co mam począć ? Zwłaszcza jeśli zawaliły osoby, które mają dłuższy niż ja staż forumowy... Nie dać kasy na kolejnego potrzebującego kota ?
Samo życie i tyle... :)
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 23, 2006 22:45

covu pisze:[swja droga w tamtym poscie narobilam tylu literowek ze zdenerwowania ze az mnie zeby bola jak teraz to czytam... (...)


Covu,

TY sie nie wygoopiaj :wink:
Nikt nie patrzy na jakies glupie literowki.
To nie ma nic do rzeczy.

Ja tylko zerklam na posty Kalejdoskop.
I wyrazilam opinie.
Bo w tym temacie to bylo wazne.

Buziaki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 24, 2006 0:30

Kalejdoskop nie jest żadną niedojdą. Ja też myślałam że to zahukana przez "złych" rodziców dziewczyna. I może to jest właśnie powodem jej desperacji... Za collie oddałaby wszystko, cały swój pokój wyprzedała. Logowanie się pod różnymi nickami i podbijanie swoich własnych aukcji, a później pośpieszne usuwanie wszystkich śladów tłumaczą wszystko. Mówiła, że wie, że działania tego typu są nie fair, ale "nie ma innego wyjścia". Na dogo jej nie wyszło, spróbowała na miau. Przykro mi, że tak postąpiła, bo wydawała mi się osobą, która naprawdę kocha zwierzęta. Okazało się jednak, że najbardziej kocha samą siebie, a szczeniak collie i marzenia o hodowli mają zapełnić ogromną próżnię i pustkę w jej życiu. Niewyrozumiali rodzice, brak przyjaciół i ona sama ze swoimi problemami... A kocur posłużył jej jako wspaniałe alibi, ciekawe co z tego będzie miał.
Dziecko, niech Bóg Ci wybaczy i pozwoli żałować za Twoje postępowanie, bo sama przed sobą wiesz najlepiej co zrobiłaś.
Obrazek

katya

 
Posty: 146
Od: Pon wrz 04, 2006 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 24, 2006 1:07

8O
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Wto paź 24, 2006 1:26

Przepraszam, że się wtrącam, ale szlag mnie trafia!
Ta pannica powinna wyliczyć się co do grosza z pieniędzy, które otrzymała DLA KOTA RIO! I zwrócić każdy grosz, który wydała nie na niego. A jeśli nie ona, to jej rodzice. Zdaje się, że to oni ponoszą odpowiedzialność za czyny nieletniej córki.

Nie zapomnijmy też o Rio. Jeśli ten kot istnieje, to warto byłoby mu pomóc. On też został oszukany i wykorzystany.

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sluzacykitulka i 673 gości