BIAłY KOCIAK JUż W SWOIM DOMKU :)))

[realka]

Dorcia nie potrzebujesz narzuty na łóżko

Maluchy są śliczne mam nadzieję żę znajdzie się dla nich dobry domek

[dorcia44]

Taaak futer u mnie co niemiara zawsze łażą za mną ,muszą być tam gdzie ja,i tak cudnie potrafia się zgrać,na tym zdjęciu brak jeszcze Ponci i Koty one z pospulstwem sie nie zadają Nelunia dobrała sie do rozespanej kropki ,wylizała ją troskliwie całą,było w tym tyle czułości,aż się wzruszyłam ona tak dbała o Balbinke i Ptysia taka smutna chodziła jak kotki poszły do nowych domków.....miałam już o tym nie myśleć Boszsz nie moge.

[dorcia44]

Taaak futer u mnie co niemiara zawsze łażą za mną ,muszą być tam gdzie ja,i tak cudnie potrafia się zgrać,na tym zdjęciu brak jeszcze Ponci i Koty one z pospulstwem sie nie zadają Nelunia dobrała sie do rozespanej kropki ,wylizała ją troskliwie całą,było w tym tyle czułości,aż się wzruszyłam ona tak dbała o Balbinke i Ptysia taka smutna chodziła jak kotki poszły do nowych domków.....miałam już o tym nie myśleć Boszsz nie moge.

[dorcia44]

Za 6 godz.Miś ma wizyte,jakoś nie ma we mnie radości ,ale może ....AniaNela odezwij się ,ciesze się że zakochałas się w Misiu ale to nie wystarcza napisz coś ,rekomendacje masz dobre

[AniaNela]

Dorcia wysłałam ci pw.

[dorcia44]

Już odpisałam

[dorcia44]

Jesteśmy już po wizycie ,Miś podobał sie baaardzo i na tyle...mam za duże wymagania ,siatka w oknie a po co? podpisnie umowy a po co? przeciez wezme sobie ze schroniska a tam ... itu wywód ,Podziękowałam.Miś nie chciuał do tej pani ,jak zawsze do kazdego łachmyta lezie a teraz nie chciał. Może Miś bedzie mądrzejszy odemnie AniaNelka twoja kolej

[sylvia1]

Dorcia w schronisku tez obowiazuje umowa adopcyjna

[AniaNela]

Dorcia wysłałam Ci na pw odpowiedzi na pytania

[dorcia44]

Sylvia 1 tak tylko w schronie to wszyscy olewają i nikt nikogo niw sprawdza,sama brałam więc wiem,bynajmniej na Paluchu, AniaNela zaraz bede czytać ale ktos podesłał mi wątek że twój tŻ się nie zgadza ,czy coś się zmieniło

[AniaNela]

W sumie to przyznam się szczerze,że postanowiłam postawić go przed faktem dokonanym.Nie sądze ,żeby chciał się pozbyc Misiaczka gdy juz go pozna.Mój TŻ bardzo często ma odmienne zdanie od mojego.Ale ogólnie kocha futrzaczki tak jak ja i często jest też do czegoś uprzedzony dopóki sam się nie przekona w rzeczywistości,że miałam racje.Właśnie tak było z nasza sunią, teraz świata za nią nie widzi

[dorcia44]

Aniu gybyś mieszkała w Warszawie nie byłoby problemu ,ale nie puszcze Misia słodziaka w nieznane ,drugi koniec Polski że tak określe a TŻ powie nie i co niuniuś z powrotem będzie jechał ,stresował się ,nie tak go nie dam ,jeżeli wyrazi zgode nie ma problemu, ewasara troszke mi o tobie napisała i podoba mi się to ale zrozum to kawał drogi i niepewność w domu ,co wy na to dziewczyny

[AniaNela]

Dorcia naprawde rozumiem Cię.Jutro rano postaram się definitywnie pogadać z facetem bo teraz jest w pracy i zaraz Ci napiszę.

[dorcia44]

I to mi się podoba pokaż mu szkraba ,jest cudny może go kupi ,moich już sobie urobił,czekam .

[dorcia44]

Miś sie trzyma ,nie kicha ,nie prycha ,Kropka już też konczy a moje czego najbardziej się bałam zaczeły ,obie Kota i Polatucha Miś to chodząca Spokojność ,można go brać na ręce w każdej chwili i o każdej porze ,już nie boje się że mi paluchy obeżre przy jedzeniu ,je i nagle zostawia swoje i leci sprawdzic czy kropka je to samo Kropka jeszcze warczy ,jeszcze pacnie przy jedzeniu łapkom,ja jej dokładam a ona wrrrr i pazdziorkiem ,przesmieszna jest