Wątek moich dwóch kotów.Wszystko ok!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 23, 2006 14:08 Wątek moich dwóch kotów.Wszystko ok!

Tak jak obiecałam rozpoczynam wątek Arkadii oraz przygarniętego niedawno Prezesa.
Kotki mają się dobrze,a wkrótce zamieszczę ich zdjęcia.
Pozdrawiam :D

1) Zdjęcia
2) Imieniny Arkadii
3) Chory Prezes (Bebok)
4) Wszystko ok!
5) Akwarium
6) Święta
7) Stare Panny atakują (z kotami :wink: )
Ostatnio edytowano Wto gru 30, 2008 21:29 przez Antypatyczna, łącznie edytowano 25 razy

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pon paź 23, 2006 16:16

Czekamy cierpliwie..
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 25, 2006 10:32

Oto zdjęcie Arkadii ( jeszcze jako jedynaczka ):

Obrazek

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro paź 25, 2006 10:35

A oto już Ich Dwoje:

Obrazek

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro paź 25, 2006 10:39

Aaaa, jakie śliczne:) zwłaszcza to czarne Maleństwo :1luvu:
Mnóstwo głasków od Hexidełka:)
wild
Obrazek Hexe
Obrazek Obrazek

wildhoney

 
Posty: 510
Od: Wto paź 03, 2006 11:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 25, 2006 10:41

Arkadia ma pół roku - jest z nami od dwóch miesięcy.
Mam ją od znajomej.
Prezes ma około 3 miesięcy - jest z nami ponad 2 tygodnie i dobrze się
u nas chowa.
Mam go z forum ( wątek o trzech Muszkieterach ).
Wątek niestety będzie mało ciekawy , jako,że koty zdrowe i dobrze się chowają.
Ostatnio 2 razy wywróciły wazon z kwiatami - najpierw wywrócił jeden kot,potem ( po przestawieniu na inne miejsce ) drugi kot.
Ciągle rozrabiają :twisted: .
Na razie strat:
- wazon szklany - sztuk jeden
- wykopana z kwiatków ziemia - sztuk wiele
- wywrócony kubek z herbatą podczas czytania forum ( wiadomość dosłownie z ostatniej chwili ) - sztuk jeden

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro paź 25, 2006 10:49

Rennatta pisze:Wątek niestety będzie mało ciekawy , jako,że koty zdrowe i dobrze się chowają.

Stety, stety!! niech się zdrowo chowają, bo ja np. każdą wizytę u weta przeżywam tak, jakbym co najmniej to ja miała mieć jakąś operację:/ a na szczęście kocidło grzeczne, pisnęła tylko cicho wkurzona na tego dużego faceta, co jej wbił igłę ze szczepionką- mi nawet melisa nie pomogła, nie lubię igieł znajdujacych się w innych rękach niz moje:P
Co do zniszczeń- obsikane fotele i łóżko, ale myślę, ze to dlatego, ze była zostawiona pod opieką naszych znajomych, bo my musieliśmy pojechać na wesele- podobno tak koty reagują, gdy coś im się nie spodoba:/ o tepecie w kuchni to może nie wspomnę, podobnie jak o skokach na gołe plecy, bo przecież wszyscy wiedzą, ze jedzenie najlepiej smakuje na stole:P
wild
Obrazek Hexe
Obrazek Obrazek

wildhoney

 
Posty: 510
Od: Wto paź 03, 2006 11:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 26, 2006 11:05

Nie wywołuj wilka.
Niech będzie normalnie i zdrowo choć, moim zdaniem, z kotami zawsze jest ciekawie.
Głaskotki dla kiciusiów.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 03, 2006 13:08

Następna porcja fotek.


Obrazek

Obrazek

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pt lis 03, 2006 13:12

Tym razem solo:

Obrazek

Obrazek

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pt lis 03, 2006 13:22

Liczba strat:
rozbita rybka ze szkła weneckiego ( stała na wysokiej półce-jak się tam dostały?? ) - sztuk 1
zniszczony rozkład zajęć - sztuk 1
wysypana ziemia z kwiatków - sztuk dużo
potargane liście roślin domowych - sztuk wiele
Zszarpane nerwy TŻ- sztuk bardzo duża ilość
Ilość kłaków ( zwłaszcza białych ) na ubraniach,meblach itp.- trylion
Zatkany kibel na skutek wysypywania przeze mnie żwirku ( aby ułatwić sobie robotę :oops: ) - sztuk 1
Liczba przedmiotów,które trzeba było się z domu pozbyć:
dywanik z sypialni - sztuk1
paprotka - sztuk1
wymiana dwóch foteli w pokoju ( na razie tylko myślimy o tym ) na bardziej praktyczne przy 2 kotach - sztuk 2

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pt lis 03, 2006 13:43

Ty mi o stratach nie przypominaj! :cry:
U mnie lista byłaby wielostronicowa. Ale kotów więcej i od dawna.:roll:

Teraz czekam na listę zysków. Bo przecież koty "wzbogacją" nas duchowo. :) :) :)

A kociaki cudowne! Głaski.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 03, 2006 13:57

Dzięki. :)
A teraz lista zysków:
1) poczucie domowej sielanki,gdy mruczą lub gdy siedzą na naszych kolanach
2) bardzo dużo śmiechu,gdy się obserwuje ich w "akcji"
3) poczucie,że nie jesteśmy sami
4) wypełnienie egzystencjalnej pustki duchowej
5) brak marudzenie o wyjazd na narty w góry ( nienawidzę zimy i sportów zimowych ) - teraz mam wymówkę: muszę się zająć kotami :D
6) poczucie sensu życia
7) podwyższenie samopoczucia i własnego Ego
8) temat do rozmów z innymi
9) wypełnienie moich instynktów opiekuńczych
10) poznanie Forum Miau i jego wspaniałych Użytkowników :D

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pt lis 03, 2006 14:16

Rennatta pisze:Dzięki. :)
A teraz lista zysków:
1) poczucie domowej sielanki,gdy mruczą lub gdy siedzą na naszych kolanach
2) bardzo dużo śmiechu,gdy się obserwuje ich w "akcji"
3) poczucie,że nie jesteśmy sami
4) wypełnienie egzystencjalnej pustki duchowej
5) brak marudzenie o wyjazd na narty w góry ( nienawidzę zimy i sportów zimowych ) - teraz mam wymówkę: muszę się zająć kotami :D
6) poczucie sensu życia
7) podwyższenie samopoczucia i własnego Ego
8) temat do rozmów z innymi
9) wypełnienie moich instynktów opiekuńczych
10) poznanie Forum Miau i jego wspaniałych Użytkowników :D


Gratulacje!
Otóż to! Sama esencja. Nic dodać, nic ująć. No chociaż nie, dodać zawsze coś jeszce można.
:D

Pozdrawiam serdecznie.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 03, 2006 14:52

Wiadomość z ostatniej chwili :x -liczba rozbitych kwiatków doniczkowych wzrosła o 1.
Mam już dość naprawiania szkód!!!!!!!!
Biedne kwiatuszki :cry:
Ogłoszenie:może,ktoś chciałby śliczne,zadbane dwa koteczki? ( zdjęcie poniżej ) - oddam i jeszcze dopłacę :twisted:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, MB&Ofelia i 24 gości