*KD* - Wielki dzień Czarnego Księcia - JUŻ W NOWYM DOMKU:D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 18, 2006 0:36

Z nieco innej beczki :wink: Reddie, zamieść oba zdjęcia Ink i "tatusia" obok siebie jak na blogu - czyz one nie są identyczne? 8O
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro paź 18, 2006 0:41

A co tam:
Obrazek Obrazek

Podobne?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro paź 18, 2006 0:42

czy podobne?? prawie identyczne :D
ObrazekObrazekObrazek
Kubus, Maniek, Furia i Prezes ;)

FURCIACZEK

 
Posty: 282
Od: Śro wrz 13, 2006 22:06

Post » Śro paź 18, 2006 0:49

Damork pisze:Sluchaj, nie wiem czy wetka Ci powiedziala - przy Dalacinie C konieczne jest podawanie oslony, jakichs probiotykow - i to tak z tydzien dluzej niz antybiotyk.
Ten antybiotyk to siekiera, bardzo skuteczny przy takich infekcjach jak u kocurka, ale jednoczesnie strasznie wyjalawia organizm.

Bez przesady z tą siekierą ;) to tylko klindamycyna.
Naprawdę są znacznie silniejsze antybiotyki.

Probiotyk konieczny jest przy każdym ;)
A w razie zapalenia rzekomobłoniastego - można skojarzyć z metronidazolem, nie zawsze trzeba odstawiać.
Bo jak już się zapalenie zdarzy, to nie bardzo jest czym zastąpić.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Śro paź 18, 2006 2:12

Cześć, tu Ink. Duża mi mówiła, że mam tu zajrzeć :) I zajrzałam, i podobieństwo uderzające. Specjalnie patrzyłam w lustro. Jeśli to mój tatuś, to ja mu ślę wielkie "mrrrrrr" i buziaka. Jeśli nie to też ślę :) I pozdrawiam wszystkich!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro paź 18, 2006 21:26

Tak sobie przeglądałam fragmenty musicalu "Cats". T. S. Eliot by na pewno wymyślił Czarnemu idealne imię. Mi do kocurka pasują dwa z musicalu: Macavity i Rum Tum Tumek (Rum Tum Tugger). Właściciele tych imion to byli faceci z jajami bez wątpienia ;)

Albo ten... Syriusz Black. 8)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 20, 2006 18:33

Kochane, czym moge mu moczyc łapeczkę? I czy w ogóle mogę. Bo on te łapke ma przebita na wylot. Ropa wypływa górą, ale od spodu przykleiły mu sie jakies farfocle z dworu i ma takie cóś przylepione. Wetka mówiła mi o roztworze sody z woda, ale byłam z trzema kotami i nie pamiętam jakie proporcje :oops: Nie bardzo go widze w opatrunku (zdejmie go sobie), więc musi być to coś, co mu nie zazkodzi jak poliże...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob paź 21, 2006 18:36

Puscilismy Księciunia na pokoje. Z Pętelka bawi się - on na krzesłach pod stołem ona na podłodze. Guzik fuczy jak sa za blisko siebie. Pies olewa.
Dziś zawiozłam Plameczkę do jej domku, jak wróciłam, wypuściliśmy Księciunia i smiejemy się, ze nasze koty do niego podeszły i spytały: Plameczko, gdzie Ciebie duża zabrała, ze tak urosłaś?"
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob paź 21, 2006 18:57

Do przemywania rany - można kupić Rivanol w płynie.
Po przemyciu można - o ile nie dostałaś niczego do smarowania - stosować wodny 1-procentowy roztwór gencjany, ona również działa miejscowo odkażająco i jednocześnie przysusza ładnie.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob paź 21, 2006 19:29

Beliowen, i nawet jesli poliże tę łapkę, to nic mu nie będzie, tak?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob paź 21, 2006 19:40

Znaczy - jeśli poliże po przemyciu Rivanolem i zagencjanowaniu?
Nic :) gencjanę można stosować na nadżerki wewnątrzpaszczowe :)

Tylko - roztwór WODNY, w żadnym wypadku nie spirytusowy.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob paź 21, 2006 19:42

Ok, dziękuje bardzo za doedukowanie :D Ależ wiele nowych rzeczy człowiek wynosi z forum
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob paź 21, 2006 19:52

Igulec pisze:Dziś zawiozłam Plameczkę do jej domku, jak wróciłam, wypuściliśmy Księciunia i smiejemy się, ze nasze koty do niego podeszły i spytały: Plameczko, gdzie Ciebie duża zabrała, ze tak urosłaś?"

:ryk: :ryk: :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob paź 21, 2006 19:53 infekcja

Podam bardzo stary,dobry sposob, wielokrotnie przeze mnie wypróbowany przy wszelkich ropnych sprawach .Moczę w b.cieplej wodzie z szarym mydlem (nota bene podany kiedyś przez weterynarza)
Nawet udawalo mi się z prawie dzikim kotem (owijalam w koc szczelnie i tylko chora lapkę wstawialam do zozgotownego szarego mydla.
Po kilku dniach było ok.
Pozdrawiam.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie paź 22, 2006 13:22

Ja jeszcze nie spotkałam tak łagodnego kota. Puszczony na mieszkanie zachowuje się, jakby nie widzial moich kotów i psa. Nic sobie z nich nie robi. Nie atakuje, nie fuczy. Po prostu nic. Z Pętelką nawet czasem się bawi w łapki. Pozwolił sobie obciąć pazurki, wkładać tabletki do pysia, a dzisiaj pomoczyłam mu trochę łapkę i te paprochy, co wlazły mu od spodu, między paluszki po prostu pozwolił sobie na mokro wydłubać. No niesamowity kot po prostu. I uwielbia głaskanie - już drugiego dnia wywalił brzucho do miziania. I robi super ciasteczka łapeczkami :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 631 gości