Nosek radzi sobie na 3 lapkach bardzo slicznie!
To fantastycznie przemily kot
Chodzi za nami jak cien , ale subtelnie- nie chce przeszkadzac, ale chce byc caly czas blisko.
Gdy juz uda mu sie wpakowac na kolanko to tuli sie jak szalony co chwila robiac przerwe na glebokie wpatrywanie sie w oczy
Nie mam aparatu teraz bo moj cyfrak sie rozwalil i dziwnym trafem nie ma serwizu ktory by go naprawil

, a nie rozpadl sie na drobny mak tylko pochrzanilo sie cos i fotki wychodaz przeswietlone
za kilka dni bede mogla pozyczyc aparat wiec mu porobie fotki to zobaczycie jaki jest sliczny!
Tylko domku brak...