Mokkuniu

dziekuje w imieniu swoim i "morza kotow" (tych odlowionych, leczonych i czekajacych na sterylki i inna pomoc)
A tych wymagajacych pomocy jest coraz wiecej ... wczoraj kiedy wrocilam od p. Teresy telefon od karmicielki.. na dzialkach (blisko ale inne stado) pojawila sie kotka z wypadajcymi zebami (stercza jej .. jest skrajnie chuda.. bo nie moze jesc

Niestety karmicielkinie maja grosza... ale kazalam im lapac koteczke i wiezc do lecznicy (rachunekzaplace przy najblizszej wizycie).
Z dobrych wiesci Zuzia (kotka bez oczka) dzis byla na ostatnim zastrzyku..jest podobno lepiej, teraz antybiotyk w domu i kontrola za tydzien.
Fux, Lucky i Farcik -wlasnie maja nowa zabawke ..wlozylam im brzozowy kolek owiniety z jednej strony sznurkiem.. Farcik.. ostrzy pazurki az wiory leca
W TOZie dostalam papier uprawniajacy do darmowych sterylek... teraz kontakt ze schronem ktory wyznacza terminy w lecznicy.. ale to zadanie na jutro ...