Kalendarz F. For Animals -MOŻNA ZAMAWIAĆ-str1-Wydrukowany

[Liwia]

czy to ma byc forumowy czy fundacyjny kalendarz?

[dominik]

Podobno się nie wymigam ;) Dobrze w takim razie bardzo proszę o to co z zdjęciami? Do kalendarza zgłaszam jak już to po jednym zdjęciu mojej księżniczki i ostatnio odadoptowanego rudaska :) Dwa zdjęcia jednego kota trochę mijają się dla mnie z celem :)
Zdjęcia wszystkie są gdzieśtam wystawione: [link-nieaktualny]

Kotki o tyle pasują moim zdaniem do tego kalendarza, że oba były adoptowane, Ami jest z piwnicy, Rudy z wzięty jest z nieodpowiedzialnego domu. Byćmoże jeszcze zdążę zamieścić trzeciego kotka - kiedyś bardzo chorego i zgarniętego z ulicy, ale dopiero pojutrze do mnie przyjedzie więc zanim powstanie ładne zdjęcie to chwilka minie jeszcze.

Co do opisów to proponuję napisać poza imionami zwierząt ich mała historię, skąd się wzięły, co przeszły, najczęściej jest ona bardzo dramatyczna, ale właśnie to działa na ludzi. Po prostu dobrym rozwiązaniem jest pokazać im że całkiem śliczne cudeńka można znaleźć choćby w piwnicy. Tak by ktoś widząc taki kalendarz mógł się zainteresować adopcją. Można by też podać adres strony www do więcej informacji. To taki mały pomysł :)
Zamieszczanie kotów rasowych trochę się mija z celem, adopcje to coś dramatycznie innego, warto pokazać tych kilku największych szczęściarzy - najładniejszych, by ludzie nie myśleli, że ładny kot to tylko rasowy. Hodowcy na swoich forach zresztą również tworzą kalendarze z swoimi ulubieńcami.
Jest masa świetnych zdjęć i na pewno trudno będzie wybrać jakieś najlepsze :) No i tylko 13 (miesiące plus okładka)

[kasia essen]

no wiesz....mam nadzieje ze moj kot choc wyglada jak pers to nie bedzie zdyskwalifikowany
tez jest adoptowany,wzielam go w ciezkim stanie

[Wojtek]

(...)Zamieszczanie kotów rasowych trochę się mija z celem, adopcje to coś dramatycznie innego, warto pokazać tych kilku największych szczęściarzy - najładniejszych, by ludzie nie myśleli, że ładny kot to tylko rasowy. Hodowcy na swoich forach zresztą również tworzą kalendarze z swoimi ulubieńcami. (...)

A co z rasowymi wyciągniętymi ze schroniska? I z rasowymi, których opiekunowie nie są hodowcami?

[Kicorek]

Mam wyciąć Hestię ze zdjęcia w podpisie? To Cyryl będzie miał dziurę w brzuchu...

[Aleba]

Co do opisów to proponuję napisać poza imionami zwierząt ich mała historię, skąd się wzięły, co przeszły, najczęściej jest ona bardzo dramatyczna, ale właśnie to działa na ludzi. Po prostu dobrym rozwiązaniem jest pokazać im że całkiem śliczne cudeńka można znaleźć choćby w piwnicy. Tak by ktoś widząc taki kalendarz mógł się zainteresować adopcją. Można by też podać adres strony www do więcej informacji. To taki mały pomysł
Zamieszczanie kotów rasowych trochę się mija z celem, adopcje to coś dramatycznie innego, warto pokazać tych kilku największych szczęściarzy - najładniejszych, by ludzie nie myśleli, że ładny kot to tylko rasowy. Hodowcy na swoich forach zresztą również tworzą kalendarze z swoimi ulubieńcami.
Jest masa świetnych zdjęć i na pewno trudno będzie wybrać jakieś najlepsze No i tylko 13 (miesiące plus okładka)

Ja z kolei byłabym za tym, żeby kalendarz miał formę zbliżoną do tegorocznego - czyli na stronie danego miesiąca jedno duże zdjęcie kota + kilka mniejszych. Wtedy będzie większa rozmaitość fotek i więcej z nas będzie mogło cieszyć oko widokiem swego pupila w kalendarzu.
W takim układzie kocie historie raczej już na stronę nie wejdą. Zresztą nie jestem przekonana czy są one tam potrzebne.
No i stanowczo domagam się utrzymania kocich imion!

Zaocznie wpisuję się na 4-5 kalendarzy.

[kasia essen]

widze ze nie tylko mnie to oburzyło
przeciez tyle jest kotow rasopodobnych które tez były blisko TM ze nie mozna ich dyskwalifikowac,kazdy powinien miec szanse,,

[Beliowen]

Twórca i właściciel domeny forumowej sam jest hodowcą, Dominiku.

Nie wspomnę juz o tym, że ideą kalendarza forumowego jest zebranie możliwie największej kwoty dla wyłonionego w drodze głosowania beneficjenta - fundacji bądź stowarzyszenia pomagającego bezdomnym zwierzętom.
W przedsięwzięciu w roli sponsorów biorą udział wszyscy chętni forumowicze - równeż hodowcy, których na Miau jest sporo.
Nie widzę powodu, dla którego mieliby być pominięci w procesie wybierania zdjęć do kalendarza.

I nadal podtrzymuję pytanie - dla kogo będzie przeznaczony zysk?
Skoro już rusza akcja zbierania zdjęć, to wypadałoby sformułować cele przedsięwzięcia.
Pytam - ponieważ nigdy dotychczas kalendarza forumowego nie przygotowywała fundacja.
Jeśli w założeniach organizatorów dochód z akcji ma zasilić właśnie ich - to myślę że kalendarz należy raczej nazwać fundacyjnym, a nie forumowym.
Drobna różnica, a jednak istotna.

EDIT: literówka.

[wanila]

zgadzam sie z Alebą za wyjatkiem kocich imion....
za nic nie mogłam dojśc kiedy imieniny ma moja babcia....

[Aleba]

zgadzam sie z Alebą za wyjatkiem kocich imion....
za nic nie mogłam dojśc kiedy imieniny ma moja babcia....

Widać nosi niewłaściwe imię
Gdyby nazywała się np. Inka byłoby łatwiej...

[dominik]

A co z rasowymi wyciągniętymi ze schroniska? I z rasowymi, których opiekunowie nie są hodowcami? :D

Kasiu, Wojtku - to była tylko propozycja, ja tym nie rządzę, nie ja decyduję. Myślę że pomysł jest w porządku, bo inaczej mamy sytuację gdy typu Rydzyk wysiadający z Maybacha i proszący o datki na biednych.
Co do rasowych kotów - gdzie w schronisku są takie? Rasowy to kot z rodowodem, nikt kto go ma nie odda do schroniska. Jedyne które tam są to koty "rasowe". O ile rodowód jakoś cudownie się nie znajdzie to można mówić o kocie w typie danej rasy, a nie rasowym.

Co do kotów rasowych których opiekunowie nie są hodowcami to moim zdaniem jest nie na miejscu. To koty które kosztowały wiele, nigdy nie pamiętają głodu i bólu. Całkiem inny świat. Kalendarz moim zdaniem by miał dobry wydźwięk powinnien zawierać zdjęcia kotów które są piękne, to przede wszystkim, ale też i które pokażą, że warto poszukać kota w schronisku, albo adoptować od kogoś, a nie kupić u hodowcy.

Kasiu nie znam historii Twojego kotka, pewnie jest jednak dobrym przykładem takiego, który właśnie powinien być w kalendarzu moim zdaniem, jeśli tak jest. Zauważ Wojtku że Kasia nie pisze o kocie rasowym, ale w typie rasowego.

Uprzedzając pytania - co z kotem którego ktoś dostał z rodowodem od kogoś innego ratując z złego miejsca czy coś takiego.. Jeszcze raz podkreślę - według mnie to inny świat. Kalendarz powinien pokazywać ładne koty ratowane z jakiegoś złego miejsca, ale by ktoś widząc jego zdjęcie zachwycił się i szukał nie po ludziach którzy przygarnęli rasowego i im się znudził, ale po schroniskach i ogłoszeniach o adopcjach.

ps. wszystko moim zdaniem, pamiętajcie - nie mam związku z kalendarzem - ale jak to ma być kalendarz fundacyjny to moim zdaniem gryzie się z ideami rasowymi

[wanila]

napiszę tak:

"nie to ładne co ładne, tylko to, co sie komu podoba"

w zwiążku z tym moje dwa "wieśniaki" są najładniejsze

[Wojtek]

Co do rasowych kotów - gdzie w schronisku są takie? Rasowy to kot z rodowodem, nikt kto go ma nie odda do schroniska. Jedyne które tam są to koty "rasowe". O ile rodowód jakoś cudownie się nie znajdzie to można mówić o kocie w typie danej rasy, a nie rasowym.

Dominku, ja wiem, co to znaczy kot rasowy i co to jest rodowód
Ale na zdjęciu rodowodów nie widać, więc fotografia "persa" bez papierów, wyciągniętego ze schroniska i odchuchanego przez opiekuna, niczym nie będzie się różniła od fotografii persa z rodowodem.

[Oberhexe]

Nie zebym się wyrywała do wysyłania zdjęć - ale kalendarz, który segreguje koty na nierasowe i te gorsze (czyli rasowe) zaprzecza moim zdaniem idei miau i nie powinien mieć logo forum.

[dominik]

Twórca i właściciel domeny forumowej sam jest hodowcą, Dominiku.

To ma być kalendarz fundacyjny czy forumowy? Reklamowane w nim mają być fundacje, czy hodowle. To się gryzie z sobą w sposób oczywisty. Z tego co zrozumiałem to chodzi o fundację, nie o samo forum.

Nie wspomnę juz o tym, że ideą kalendarza forumowego jest zebranie możliwie największej kwoty dla wyłonionego w drodze głosowania beneficjenta - fundacji bądź stowarzyszenia pomagającego bezdomnym zwierzętom.

Zgoda, przeczytałem że to chodzi o kalendarz fundacyjny. Bierz pod uwagę jednak to jak to z hodowlami - najczęściej ludzie Ci wydają spore pieniądze na fotografów, ważne dla nich jest reklamowanie się. Wyłaniając zwycięzcę przyczyniają się wszyscy do tego, że ludzie którzy kupią kalendarz raczej zaglądną do hodowli, a nie do schroniska. Czy to nie jest drugi ukryty cel? Właśnie by zainteresować ludzi schroniskami?
Jeśli natomiast rzeczywiście będzie przyzwolenie dla hodowców to proponowałbym jednak nie ujawniać mimo wszystko imiom kotów i hodowli. Ktoś proponował podawać na każdej stronie inną fundację, jaki ma wydźwięk śliczny kot, nazwa hodowli a pod spodem napis z fundacją, gdzie tego kota nie ma, nie było i nigdy nie będzie :(

W przedsięwzięciu w roli sponsorów biorą udział wszyscy chętni forumowicze - równeż hodowcy, których na Miau jest sporo.

Ale czy tylko sponsorów? Dla mnie to wątpliwe sponsorowanie, jesli ostatecznie wychodzi na korzysc hodowcy. To spora reklama, taki kalendarz trafi do ludzi prostych i oni tak potem beda postrzegać świat.

Nie widzę powodu, dla którego mieliby być pominięci w procesie wybierania zdjęć do kalendarza.

Jeśli to ma być kalendarz forumowy to pewnie nie ma przeciwskazań, ale wtedy nie wypada dosłownie zamieszczać informacji o fundacjach i ich numerów kont, wtedy jednak kupią ten kalendarz ludzie z forum i tylko. Jeśli natomiast będzie to kalendarz fundacyjny to bedzie promowany przez nią, sprzedawany przez nich i zasilał będzie właśnie fundacje, będą też w nim numery kont do wpłat oraz kontakty jak by ktoś chciał przygarnąć kotka. Zauważ że idea zbierania funduszy na biedne koty i koty rasowe się kłóci sama z sobą. To takie nieetyczne po prostu.

ps. wszystko moim zdaniem - ale zapraszam do dyskusji! :)