# 3 miesięczna bura koteczka. TYMCZAS! - zdjęcia! str.1 :) #

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt paź 13, 2006 18:00

XAgaX pisze:a do mnie dzwoniła pani chętna na Tygrynia :) bardzo rozsądna i sympatyczna. Anika, pochwal się, jak coś z tego wyjdzie :)

Aaa, ok ;) spytałam się w wątku na kotach czy pani odpowiedzialna, ale dopiero tu zajrzałam... ;)

jak na razie mają dzwonić kiedy mogą przyjechać (chciałam bardziej na jutro niż na dzisiaj)
ps. podasz mi ich nr. tel. na pw? ;)


XAgaX pisze:a jeśli chodzi o matkę- może ja powinnam o klatke gdzieś powalczyć? ;)


prawdę mówiąc to dopiero dzisiaj mam czas (codziennie ostatnio mam trudne klasówki, więc uczyć się muszę) a druga sprawa - tata miał mnie zawieźć do schroniska, a on pracuje albo do 16 albo do 19 - i nie wie którego dnia jak będzie kończył... a jak wieczorem kończy, to nie za bardzo będzie chciał jechać... :roll: :?

Siwa była kilka dni temu na tamtym ogródku z balkonem gdzie były czasami kociaki. dziś ją widziałam w ogródku, tym gdzie się okociła kotka... koteczkę tą malutką też widziałam... jest w wieku Tygrysia ;)
może klatkę by postawić w ogródku u tej pani 'od kocicy z balkonu' ?
(bo się boję żeby ktoś nie ukradł) poza tym... o której łapać? w tygodniu nie mam czasu... rano tylko w weekendy...

a... i dziś jeszcze w tym ogródku chyba widziałam mamę Salemka :) i kocurka takiego jednego... - oba siedziały na drzewie ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2006 18:03

*anika* pisze:
XAgaX pisze:a do mnie dzwoniła pani chętna na Tygrynia :) bardzo rozsądna i sympatyczna. Anika, pochwal się, jak coś z tego wyjdzie :)

Aaa, ok ;) spytałam się w wątku na kotach czy pani odpowiedzialna, ale dopiero tu zajrzałam... ;)

jak na razie mają dzwonić kiedy mogą przyjechać (chciałam bardziej na jutro niż na dzisiaj)
ps. podasz mi ich nr. tel. na pw? ;)

Nie wiem których, kilka osób takich w porządku do mnie dzwoniło :)


XAgaX pisze:a jeśli chodzi o matkę- może ja powinnam o klatke gdzieś powalczyć? ;)


prawdę mówiąc to dopiero dzisiaj mam czas (codziennie ostatnio mam trudne klasówki, więc uczyć się muszę) a druga sprawa - tata miał mnie zawieźć do schroniska, a on pracuje albo do 16 albo do 19 - i nie wie którego dnia jak będzie kończył... a jak wieczorem kończy, to nie za bardzo będzie chciał jechać... :roll: :?

ja mogę pojechać, tyko niech wyzdrowieję ;) chyba, że do tego czasu Ci się uda :)
Siwa była kilka dni temu na tamtym ogródku z balkonem gdzie były czasami kociaki. dziś ją widziałam w ogródku, tym gdzie się okociła kotka... koteczkę tą malutką też widziałam... jest w wieku Tygrysia ;)
może klatkę by postawić w ogródku u tej pani 'od kocicy z balkonu' ?
(bo się boję żeby ktoś nie ukradł) poza tym... o której łapać? w tygodniu nie mam czasu... rano tylko w weekendy...

a... i dziś jeszcze w tym ogródku chyba widziałam mamę Salemka :) i kocurka takiego jednego... - oba siedziały na drzewie ;)

Najlepiej by złapać i ciachnąć oczywiście obie kotki, a co do łapania- najlepiej uzgodnij to z tą panią od kocicy ;) myślę, że ona lepiej zna tę kotkę i jej przyzwyczajenia :)
powodzenia :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt paź 13, 2006 18:25

dzwoniłam do Azylu... mają oddzwonić...

klatka jest, owszem, tyle że wiecznie pożyczana... pani. A.B. ;) ( :twisted: ) ma zadzwonić do pani która ma teraz tą klatkę i da znać mi czy mogę ją odebrać... (czyli chyba sobie poczekaaaamy :roll: )

co do sterylizacji - powiedziałam że mam 3 kocice do cięcia (kotka balkonowa, Siwa i jeśli się uda -> mama Salemka + ewentualnie kocica mojej koleżanki, nie Patrycji, tylko tej drugiej - to tak dla Agi ;) . a tak przy okazji - koty Patrycji umówione na ciachanko na 19 października ;) )

więc pani B. powiedziała że jeszcze się skontaktuje z koleżanką, która by może ewentualnie mogła wysterylizować je w jakiejś lecznicy na Targówku :) a jak nie, to na Raabego można chyba ;) - oddzwonią do mnie.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2006 18:31

*anika* pisze:dzwoniłam do Azylu... mają oddzwonić...

klatka jest, owszem, tyle że wiecznie pożyczana... pani. A.B. ;) ( :twisted: ) ma zadzwonić do pani która ma teraz tą klatką i da znać mi czy mogę ją odebrać... (czyli chyba sobie poczekaaaamy :roll: )

Może i poczekamy, wiadomo- klatki ciągle pracują ;)

co do sterylizacji - powiedziałam że mam 3 kocice do cięcia (kotka balkonowa, Siwa i jeśli się uda -> mama Salemka + ewentualnie kocica mojej koleżanki, nie Patrycji, tylko tej drugiej - to tak dla Agi ;) . a tak przy okazji - koty Patrycji umówione na ciachanko na 19 października ;) )

Cieszę się, że na coś się moja wyprawa na Targówek przydała :D Czy to znaczy, że gruga koleżanka być może ciachnie we własnym zakresie? :) bo ja już niewiele rozumiem ;)
btw. słowo SIWA ostatnio mi się wybitnie źle kojarzy... :twisted: nie chodzi o kicię bynajmniej ;)
więc pani B. powiedziała że jeszcze się skontaktuje z koleżanką, która by może ewentualnie mogła wysterylizować je w jakiejś lecznicy na Targówku :) a jak nie, to na Raabego można chyba ;) - oddzwonią do mnie.

OK, czekam na informacje :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt paź 13, 2006 18:35

gosiar, a jakby co (jakby domek był dla dymka) to mam mówić że... że co? bo przecież w tym stanie kota nie można oddać :( mam mówić że mogą zobaczyć, ale z adopcją trzeba poczekać? podawać Twój nr. tel. ?

czy jak? :roll:

ps. pomóc jakoś finansowo (za te wizyty u weterynarza ciągłe) ?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2006 18:43

XAgaX pisze: Cieszę się, że na coś się moja wyprawa na Targówek przydała :D Czy to znaczy, że gruga koleżanka być może ciachnie we własnym zakresie? :) bo ja już niewiele rozumiem ;)

tak kilka dni temu do mnie podeszła i się spytała czy bym i jej (nie jej tylko jej kotce :twisted: :lol: ) nie mogła załatwić bezpłatnej sterylki? 8) :twisted:

więc powiedziałam że się postaram, tyle że to nie będzie już na tagrówku, tylko na ursynowie...
na koszt azylu... (o ile to mi wyjdzie, bo kotka raczej zadbana :roll: ale ja mam chyba zdolności wmawiające :twisted: )

XAgaX pisze:btw. słowo SIWA ostatnio mi się wybitnie źle kojarzy... :twisted: nie chodzi o kicię bynajmniej ;)

a czemu to tak? :twisted: :lol:

a na kicię to tak już mi się przyzwyczaiło mówić Siwa...
może być... Sreberko? czy jakoś tam inaczej :wink:

tylko dzisiaj jakoś mi tak bardziej niepręgowano wyglądała :roll:
ale jak zakiciałam żeby odwróciła główkę, to po pyszczku poznałam że to ona ;)
(bo jaka by inna taka w okolicy tu była :roll: )
ps. Aga - jakby ktoś jeszcze dzwonił z ogłoszenia, to możesz się spytać czy ktoś by nie chciał prześlicznej czarno-białej koteczki (urodziła się chyba w tym samym czasie co dymniaczki) ona oswojona jest w miarę (tzn. ja jej nie próbowałam dotykać, ale podobno na ręce ją można brać) - to córeczka tej kotki balkonowej ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2006 18:59

*anika* pisze:
XAgaX pisze: Cieszę się, że na coś się moja wyprawa na Targówek przydała :D Czy to znaczy, że gruga koleżanka być może ciachnie we własnym zakresie? :) bo ja już niewiele rozumiem ;)

tak kilka dni temu do mnie podeszła i się spytała czy bym i jej (nie jej tylko jej kotce :twisted: :lol: ) nie mogła załatwić bezpłatnej sterylki? 8) :twisted:

więc powiedziałam że się postaram, tyle że to nie będzie już na tagrówku, tylko na ursynowie...
na koszt azylu... (o ile to mi wyjdzie, bo kotka raczej zadbana :roll: ale ja mam chyba zdolności wmawiające :twisted: )

a kotka wychodzi czy może poczekać? Może znajdę pracę... i sama wiesz, co dalej ;) ale nie obiecuję.
a Azyl nie sprawdza tego, szczególnie że oni finansują też niezamożnym opiekunom zabiegi, więc powinno się udać :)

XAgaX pisze:btw. słowo SIWA ostatnio mi się wybitnie źle kojarzy... :twisted: nie chodzi o kicię bynajmniej ;)

a czemu to tak? :twisted: :lol:

a na kicię to tak już mi się przyzwyczaiło mówić Siwa...
może być... Sreberko? czy jakoś tam inaczej :wink:

oj śmieję się :lol: wiesz ile mam lat, a osobiście jestem dość mocno, szczególnie jak na tak młody wiek... no właśnie, siwa :( niedawno to zauważyłam, jak ścięłam włosy na tak krótko, że mi farba nie chciała łapać...

tylko dzisiaj jakoś mi tak bardziej niepręgowano wyglądała :roll:
ale jak zakiciałam żeby odwróciła główkę, to po pyszczku poznałam że to ona ;)
(bo jaka by inna taka w okolicy tu była :roll: )

no to przynajmniej wiemy, że nie ma strachu i nie odeszła gdzieś daleko :)
ps. Aga - jakby ktoś jeszcze dzwonił z ogłoszenia, to możesz się spytać czy ktoś by nie chciał prześlicznej czarno-białej koteczki (urodziła się chyba w tym samym czasie co dymniaczki) ona oswojona jest w miarę (tzn. ja jej nie próbowałam dotykać, ale podobno na ręce ją można brać) - to córeczka tej kotki balkonowej ;)

mogę spytać, tylko teraz jakiś boom na kocury... ;)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt paź 13, 2006 19:41 anika

Anika, dzieki za zainteresowanie. jak chcesz, to mozemy tak zrobic z jednym lekiem, jak mowilam, OK? bardzo bys mi pomogla. ale to jak uwazasz. po prostu mysle, ze bedzie potrzebny. mozesz podawac moj nr tel. mozan go zobaczyc, ale oczywiscie zanim nie bedzie do konca pewne, ze jest zdrowy, na pewno go nie oddam. teraz martwie sie tylko o to, zeby w ogole z tego wyszedl, bidul :-(

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt paź 13, 2006 19:51

XAgaX pisze:a kotka wychodzi czy może poczekać?

nie wiem... :roll:

przed chwilą wydawało mi się że raczej nie wychodzi, bo oni te mioty 'planowali'... były 'tylko' dwa (a miał być jeden :roll: )
ale nie wiem w jakim odstępie one były...
nie wiem czy wychodzi... mieszkają w domu z ogródkiem...
ich któryś kot wychodził... i pewnego razu nie wrócił :roll: podobno rosyjski...
a pozostałe (chyba dwa czy trzy mają dorosłe) ... nie wiem... spytam się...

XAgaX pisze:Może znajdę pracę... i sama wiesz, co dalej ;) ale nie obiecuję.

i tracić kasę na kolejne sterylki, kiedy można za darmo załatwić? ;)
(i tylko dalej podjechać do lecznicy)

no, ale... jak chcesz :twisted: :wink:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2006 19:57 Re: anika

gosiar pisze:Anika, dzieki za zainteresowanie. jak chcesz, to mozemy tak zrobic z jednym lekiem, jak mowilam, OK? bardzo bys mi pomogla. ale to jak uwazasz. po prostu mysle, ze bedzie potrzebny. mozesz podawac moj nr tel. mozan go zobaczyc, ale oczywiscie zanim nie bedzie do konca pewne, ze jest zdrowy, na pewno go nie oddam. teraz martwie sie tylko o to, zeby w ogole z tego wyszedl, bidul :-(


ok, a jaki lek? i kiedy zawieźć?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2006 20:02

*anika* pisze:
XAgaX pisze:a kotka wychodzi czy może poczekać?

nie wiem... :roll:

przed chwilą wydawało mi się że raczej nie wychodzi, bo oni te mioty 'planowali'... były 'tylko' dwa (a miał być jeden :roll: )
ale nie wiem w jakim odstępie one były...
nie wiem czy wychodzi... mieszkają w domu z ogródkiem...
ich któryś kot wychodził... i pewnego razu nie wrócił :roll: podobno rosyjski...
a pozostałe (chyba dwa czy trzy mają dorosłe) ... nie wiem... spytam się...

XAgaX pisze:Może znajdę pracę... i sama wiesz, co dalej ;) ale nie obiecuję.

i tracić kasę na kolejne sterylki, kiedy można za darmo załatwić? ;)
(i tylko dalej podjechać do lecznicy)

no, ale... jak chcesz :twisted: :wink:


nie, nie chcę ;) ale chcę, aby kotka została wycięta przed kolejnym miotem, ale przecież dobrze o tym wiesz, prawda? :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt paź 13, 2006 20:08

wiem, wiem ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 15, 2006 10:56

Proszę Państwa, oto Ryś... Tyg-Ryś :P
Obrazek

Tygryś jest bardzo grzeczny dziś :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 16, 2006 2:11

hop!
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 16, 2006 23:55

podnoszę :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 134 gości