Kochani, mam smutne wieści
Nasz chora koteczka, której stan ogólny poprawia się i która wychodzi juz ze strasznego kociego kataru, ma wrzoda na jednym oczku

Mimo leczenia Atecortinem, Gentamycyną, Nacloffem i Corneregelem weci twierdzą, że oczko jest do usunięcia
Ja od swojej dr Joasi mam jeszcze receptę na Tobrex i na Solcoseryl, mam nadzieję, ze starczy pieniążków by wykupić oba leki i leczyć oczko Siostrzyczki, moze jeszcze da się je uratować...
Zdjecie Siostryzczki znajdziecie na 17 stronie:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=48 ... &start=240
To tak biało-czrana koteczka, zwinięta w koszyczku.