Wystawa w Warszawie 14-15.10.2006

[lrafal]

musisz miec potwierdzone zgloszenie przez klub, moze byc to klub FPL (tu automatycznie zrobia nostryfikacje) lub PZF

[Czadra]

Na pewno? Kupując kotkę z hodowli PZF i zamierzając wstąpić do FPL (wtedy jeszcze SHKR) gdzieś wyczytałam, że w PZF nie ma żadnych kłopotów z wystawieniem kotka z innej organizacji. W FPL trzeba było koniecznie nostryfikować rodowód. Może podejście klubów się zmieniło po nastaniu "nowych czasów", ale zgłaszając teraz na gościa wystawy Czadrę z rodowodem PZF - Jedynka chwilę się zastanawiała, czy może ją przyjąć. Może zwyciężyło to, że kotka nie będzie oceniana. Ma tylko siedzieć w klatce i podtrzymywać na duchu wystawianego kocurka

[lrafal]

zeby wystapic na wystawie FPL mozna byc czlonkiem PZF i nie trzeba wtedy nostryfikowac rodowodu wystawionego przez PZF.

Chyba, ze masz kota z PZF i chcesz byc w FPL to wtedy musisz nostryfikowac rodowod (o czym pare klubow ostatnio zapomnialo...)

[Czadra]

No tak, to wszystko wyjaśnia. Czyli, jeśli będę chciała małą wystawić jako kastratkę - muszę koniecznie nostryfikować jej rodowód (albo zmienić organizację , hihihi)

[danunka]

No tak, to wszystko wyjaśnia. Czyli, jeśli będę chciała małą wystawić jako kastratkę - muszę koniecznie nostryfikować jej rodowód (albo zmienić organizację , hihihi)

żeby wystawiac kota na jakiejkolwiek wystawie musisz należeć do jakiegokolwiek klubu

[mirrena]

Nie mogę wystawić kota, jeśli nie należę do żadnego klubu? Wydawało mi się, że nie-hodowcy, a jedynie posiadacze kotów z rodowodem nie muszą przynależeć do klubów?

Czyli podsumowując, planując wystawienie np. w Poznaniu kota posiadajacego rodowód PZF-u muszę najpierw zapisać się do jakiegoś klubu w PZF (żeby nie nostryfikować, bo nie chcę należeć do FPL, tylko wystawić kota do oceny)? Byłoby to dziwne, zwłaszcza, że kot ma być wykastrowany:)

[lrafal]

Generalnie tak, tylko PZF jest jeden w Warszawie, a klubow FPL jest duzo w calej Polsce.

żeby wystawiac kota na jakiejkolwiek wystawie musisz należeć do jakiegokolwiek klubu

[Czadra]

mirrena, ale ja to właśnie przechodzę. Nie jestem hodowcą, mam po prostu dwa śliczne rodowodowe kotki. Jestem oczywiście zapisana w klubie, bo min. taki jest wymóg na wystawach. Inna rzecz, że są tam fajni ludzie, od których wiele się można nauczyć i sporo pomagają Kocurek jest z rodowodem FPL, a kocica (kastratka) PZF. Nie myślałam wcześniej o jej wystawianiu, bo to są jednak wysokie koszty. Nie stać mnie jednocześnie na nostryfikację rodowodu, wszelkie opłaty wystawowe (dużo wyższe przy 2 kotach), itp. Do tego dochodzi teraz wymóg chipowania, paszport wiele, wiele innych. Kocica była kupiona na kolana i tak do niej podchodzę. Próżność człowieka jest jednak wielka i skoro mogę się nią pochwalić na wystawie, to z chęcią ją tam zabiorę. Wcześniej jednak nie wiedziałam, że jest taka klasa jak 15 - czyli goście wystawy. I teraz właśnie Czadra jedzie jako gość wystawy do W-wy. Jeżeli spodoba jej się taki rozgardiasz wokół niej, to pewnie jednak poniosę te wszystkie koszta i będzie ze mną jeździła w klasie kastratów.

[Ave]

Nie mogę wystawić kota, jeśli nie należę do żadnego klubu? Wydawało mi się, że nie-hodowcy, a jedynie posiadacze kotów z rodowodem nie muszą przynależeć do klubów?

mirrenko, oczywiście że nie muszą, ale najczęściej chcą
kluby nie są tylko dla hodowców, wśród naszych członków jest też wiele osób mających tylko kastraty lub same dachowce. Jeśli jednak będziesz chciała pokazywać się ze swoim kotkiem na wystawach, to zapisanie się do jednego z klubów będzie konieczne.

[mirrena]

Dziękuję ślicznie za odpowiedzi.

A czy proces zapisania się do klubu trwa tak długo jak np oczekiwanie na rodowód? Bo chciałabym zdążyć na wystawę do Poznania w listopadzie...
Jeśli rodowód w pzfie, to do jakich klubów tego związku można się zapisać? Nostryfikacja też wchodzi w grę, jeśli trwałaby krótko i mogłabym zapisać się do jakiegoś klubu fpl...
Mnie jest w sumie wszystko jedno, to nasza pierwsza wystawa, nawet ni wiem, czy będą kolejne, dlatego chciałabym spróbować i nie wiązać tego ze zbytnimi biurokracjami, w końcu jak nie zdyskwalifikują i będzie dobrze, to zawsze można się przepisać.

[Ave]

najlepiej zapisz się do klubu, który jest w twoim mieście - masz szansę poznać osobiście innych klubowiczów, porozmawiać, poradzić się itd.

[sylwiah2]

Kiedy nostryfikowalam rodowód trwało to szybko
Zapisanie się do klubu jeszcze szybciej...
Wybranie klubu to troszke dłuzej trwało hihi

[tajdzi]

To już jutro

[vivaldi]

Miot domowych wystawiono we Wrocławiu.
V

[tajdzi]

...MAU - 1
...
--------------------------------------------------------------------------------
Razem: 332

Swoją drogą nie mogę się doczekać aż tego osobnika zobaczę