Pysia & Haker story

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 07, 2006 16:25

Nowe zdjęcia wielkiego już Hakerka, który jest obecnie u mojej mamy :wink: Buźka trochę brudna od mleka :wink: Haker waży już 330g i rośnie, rośnie :wink: Hmmm i zaczynają mu wychodzić ząbki :wink:

ObrazekObrazekObrazek

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 07, 2006 19:35

Obrazek

To jest niesamowite :1luvu: :1luvu: , ale się z niego robi smoczysko i gryzoń :ryk: . Przepiękny maluch.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob paź 07, 2006 19:50

Pięęęęękny :1luvu: :1luvu: :1luvu: i tłuściutka kuleczka z niego się zrobiła :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob paź 07, 2006 20:35

mokkunia pisze:Pięęęęękny :1luvu: :1luvu: :1luvu: i tłuściutka kuleczka z niego się zrobiła :D


Oj tak jeść to ja uwielbiam, co widać po wysmarowanym mlekiem brzusiu i łapkach. Dziękujemy wszystkim cioteczka za pochwały.
Jutro historyczne zdjęcie Hakera z Pysią, na chwilkę przytuliła :wink: małego do siebie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 08, 2006 13:51

Przedstawiamy dwa historyczne zdjęcia Hakera i Pysi... Pysia chyba jest średnio zadowolona :wink: Spieszę donieść, że podobno Haker posiadł dwie nowe umiejętności: drapanie ucha tylną łapką oraz lizanie łapki :lol:
ObrazekObrazek

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 08, 2006 14:10

Bosz co za zdolny młodzieniec :lol: , takie umiejętności są zarezerwowane tylko dla Bardzo Mądrych i Dużych Kotów :wink: .
Pysia może i średnio zadowolona ale znosi niedole z godnością, dama to dama.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie paź 08, 2006 17:03

gosiak pisze:... Pysia chyba jest średnio zadowolona :wink:


Jasne, że nie jestem za szczęśliwa. :cry: Do tej pory byłam jedyma najważniejsza, a teraz nie dosyć, że czas muszą dzielić między mnie a Hakera, to jeszcze daja go do grzania i przytulania. Chwilę tak mogę posiedzieć i to pod warunkiem, że mały nie chce sie przytulać do mojego brzusia i nie drapie. Po brzusiu to mnie mogą głaskać moje panie i pan.

iedy mozna obciąć pazurki takiemu maludzie? Drapie nimi porządnie, a wspinać po ręce to on uwielbia.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 08, 2006 21:19

gattara pisze:Bosz co za zdolny młodzieniec :lol: , takie umiejętności są zarezerwowane tylko dla Bardzo Mądrych i Dużych Kotów :wink: .
Pysia może i średnio zadowolona ale znosi niedole z godnością, dama to dama.


Młodzieniec uczy się szybko, ciekawe, czy z kuwetą też mu tak dobrze pójdzie :wink:

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 08, 2006 22:05

Jestem pod wielkim wrażeniem!!!!!!!!!!!!!!!!
Maluch piękny, wielki.... Nic tylko pogratulować!
życzę powodzenia w dalszym wychowaniu! :D :wink:
Obrazek
Obrazek

goniek888

 
Posty: 153
Od: Nie paź 08, 2006 21:18
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie paź 08, 2006 23:02

gosiak pisze:Młodzieniec uczy się szybko, ciekawe, czy z kuwetą też mu tak dobrze pójdzie :wink:

Narazie kuwetowanie to porażka. Ma super kuwetke z podstawki pod doniczce takkkkką dużą, ale ślizga się w niej jak na lodowisku i kicha bo obwachaniu żwirku. Sio wylądowało na dywanie, w tym samym czasie Pysia "pusciła pawia "- za dużo płynów - za szybko konsumowała sosik z tuńczyka w puszcze (a uwielbia tuńczyka w sosie wlasnym) i żółw załatwił swoje potrzeby - na podłodze. Aga powiedziała "witamy w domu" :lol: szkoda, że pies sąsiadów jeszcze nie przyszedł w odwiedziny :P Czasami zabłądzi (jak razem wracamy) do nas po spacerze.
Ostatnio edytowano Nie paź 08, 2006 23:53 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 08, 2006 23:50

goniek888 pisze:Jestem pod wielkim wrażeniem!!!!!!!!!!!!!!!!
Maluch piękny, wielki.... Nic tylko pogratulować!
życzę powodzenia w dalszym wychowaniu! :D :wink:


Dziękujemy :wink: ciekawe, co z niego wyrośnie :wink:

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 09, 2006 0:14

Jak to co ze mnie wyrosnie - ogromny żarłoczek. Jesteśmy po wieczornym karmieniu. Butelka opróżniona dam może pospać do 5.30 :lol: .Pysia chciała się bawić z maluszkiem i próbowała go wylizać 8). Mruczanki na dobroanoc od Hareka dla wszystkich kociaków - kuzynów, kuzynek, cioć i wujków którzy nas wspieraja i nam kibicują. Dziękujemy i nieskromnie prosimy o dalsze wsparcie.
Zapomniałem sie pochwalić ważę już ... 365 g

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon paź 09, 2006 7:30

Aga86 pisze:Zapomniałem sie pochwalić ważę już ... 365 g


To już smok :D , jak będzie przybierał w takim tempie to będzie 10-cio kilowym kotem :wink: .
Słodziak :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon paź 09, 2006 11:40

Haker dzisiaj przed porannym karmieniem został wylizany przez Pysię. :lol: Pysiaczek ma też wielką ochotę na zabawę z małym. Jak chodzi to go bacznie obserwuje, gdy tylko zniknie jej z pola widzenia to biegnie za nim i trąca go nosem. Czasami forma zabawy troszkę mnie przeraża i może źle robimy, ale ją odsuwamy, nie wiem na ilę Pysia zdaje sobie sprawę ze swojej przewagi fizycznej.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon paź 09, 2006 11:42

gattara pisze:
To już smok :D , jak będzie przybierał w takim tempie to będzie 10-cio kilowym kotem :wink: .


Oj tak zmężniał i rosnie w oczach. Codziennie jest silniejszy. Odchudzać będziemy go niedługo :wink: .

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości