no własnie w tym problem że ja już dłużej nie dam rady się tym zajmować bo za dwa tygodnie wyjeżdżam z Polski .... beczeć mi sie chce bo myślałam że uda mi się znaleźć domki przynajmniej części kociaków.
Misiek postaram sie zdobyć te informacje i umiescić w tym wątku. Musze jednak zaznaczyć ze Pani Wanda jako osoba pracująca i zajmująca się dzikimi kotami jest cięzko namieżalna i praktycznie nie do zastania w domu.