No więc to jest Przecinek:
Bo ma przecinek na czółku
Przecinek ma ok 5-6 tygodni, i jest tycieńki. Znalazła go wczoraj nasza wolontariuszka Magda. Przecinka jakiś "umyślny" wrzucił bądź przecisną przez ogrodzenie schroniska w okolice kojców z psami. Jakby mały wszedł do psów nawet byśmy nie wiedziały co psy pożarły

Dobrze, że Przecinek bardzo płakał i krzyczał, dlatego Magda wogóle go wyczaiła. Przecinek był cały w pchłach. Aż strach pomyśleć, co by było gdyby akcja odpchlania nie wypadła wczoraj, małego nie byłoby czym ratować z tego stada zżerającego go pcheł a cała kociarnia byłaby już zapchlona
Mały był bardzo głodny, zmarźniety i przestraszony. Po odpchleniu, dostał kropelkę Vetmintha, dużo jedzonka i RC Convalscenca i Animondy oraz swój boks z cieplutkim pudełkiem z podusiami, futerkiem i innymi wygódkami. Niestety Przecinek w schronisku jest bardzo nieszcęśliwy, bardzo płacze, jest mu smutno i bardzo, bardzo chce swojego człowieka. Jest bardzo rozmruczany i pcha się na ręce. Może ktoś zechce małego Przecinka???